Cza się było kształcić na kucharza a nie na polityka
|
|
To czas już zlikwidować ten cały urząd pracy.
|
|
Przecież ludzi do tych profesji zawsze poszukiwano. Jaki z tego wniosek? Że nadal ludzie emigrują za granicę. No i sporo osób poszło na macierzyńskie. Jak pojawią się oferty w pośredniaku dla osób z wyższymi kwalifikacjami, to wówczas będzie można mówić o niskim bezrobociu. Bo obecnie na jedno oferowane stanowisko przypada od 10 do 20 kandydatów. Jeden dostaje posadę, a reszta jedzie zagranicę. Pierwszy orientuje się, że "niewygrał na loterii", bo koledzy zarabiają nie tylko na przeżycie. Co w Polsce to już sukces. Ale jeszcze odkladają kasę na budowę domu. I zwalmia się. Stąd ta cykliczność w pojawianiu się tych samych ofert. Podsumując. W Polsce złożyłem przez miesiąc ok. 40 zgłoszeń, do Niemiec tylko 2. Zgadnijcie jaki był odzew? Jedna rozmowa w Polsce bez sukcesu (o tym później), a obydwie dwie z Niemiec robota od zaraz. Pakować się i jechać. Dlaczego w Polsce nie otrzymałem pracy? Bo większość z tych ofert to tylko konkurs talentów. Pracodawca chce zbadać rynek jak szybko może znaleźć następcę. W Polsce nadal jest wysokie bezrobocie, wchłaniane przez pracodawców z Niemiec. W Puławach jest poszukiwany JEDEN elektryk samochodowy. A w Niemczech takie miasteczko wchłonie od razu 10 elektryków. Podziękujmy Merkel, że jeszcze chce brać bezrobotnych z Polski. Eksport bezrobotnych też powinien być wliczany we wskaźniki państwowe. Bo wychodzą glupoty typu, że Niemcy mają wyższe bezrobocie. To tak jak porownać bogatego z Polski z biednym z Niemiec. Wolałbym być tym drugim.
|
|
Masz rację że Polacy emigrują za pracą do krajów UE. To było założenie UE by Polacy byli zwykłą tanią siłą roboczą a Polska krajem zbytu dla firm niemieckich i francuskich. Merkelowa musi brać pracowników i nie tylko Polaków w końcu ktoś musi utrzymywać bandy emigrantów socjalnych bo po to tu przybyli. Dopiero teraz Polska jest solą w oku dla Francji czy Niemiec bo odbudowuje swój przemysł który ma większe możliwości niż te które były lansowane przez polityków pracujących na rzecz UE. Ci maszerujący w pierwszych szeregach KOD-u obywatele polscy nic nie mają wspólnego z Polską tylko obywatelstwo. To właśnie oni pograzali ten kraj niszcząc wszystko co było związane z polskim przemyśleń i pilnowali by bezrobocie było sztucznie utrzymywane na poziomie 12-15% by rodacy pracowali za średnią 5,60-6 zł za godzinę.
|
|
Masz rację urząd pracy powinien być zlikwidowany. Takich nie miłych kobiet nie ma w żadnym urzędzie. Coś sie dowiedzieć to kazłase robi
|
|
To sylwek t z piSS wreszcie może pójdzie do uczciwej pracy, bo jak wieść niesie pomimo dojrzałego wieku nie zhańbił się ani jednym dniem uczciwej pracy !!
|
|
Urząd Pracy należy zaorać. Obsługa beznadziejna.
|
|
Osoby niekompetentne obsługują petentów. Jedna zwala na druga . O pracy można pomarzyć. Ten urząd jest niepotrzebny.
|
|
sory ale skoro jestescie zmuszeni korzystac z up to mi was szkoda... sam zalozylem dzialnosc z ich kasy -22tys, teraz mam 6 pracownikow ciagle staze, szkolenia, refundacje... jak jestescie glabami bez wyksztalcenia i nieudacznikami zyciowymi to miejcie pretensje do siebie.... 35 lat na karku i nigdy nie bylem zarejestrowany w up po jakies ubezpieczenie czy zasilek...
|
|
ojro gdyby wszyscy byli tak operatywni jak Ty, to kto by na ciebie zapier.......
|
|
Wszystkie oferty za 1500 netto. Niech się nie dziwią, że nie ma chętnych jak wynajęcie kawalerki w Puławach to 800 zł z opłatami, 200 na dojazd i zostaje 500zl, czyli ok. 17zl na dzień. Nigdzie nie ma w ogłoszeniach dobrych ofert, bo co każde lepsze stanowisko jest obsadzone znajomymi i rodziną, a nie rozdawane ludziom z ulicy. Nie widziałem jeszcze oferty w urzędzie pracy, nie tylko w Puławach za więcej jak 2500 netto.
|
|
Urząd Pracy to instytucja niepoytzrbna. Nie załatwia pracy a trzymają się stołków jak żdni. Najgorsze jest to że podejście do osób bezrobotnych jesst beznadziejne. Uważają się jakby były kim lepszym. Trudno pogodzić się z tym. Same niedługo mogą stracić pracę
|
|
Gościu masz racje ten urząd nie powinien istnieć
|
|
Do Puławiaka. Dobrze,że są propozycje jakiekolwiek dla osób z Twoim wykształceniem, jakby nie było są to jakieś pieniądze, lepsze takie niż ich brak, a jak wynika z Twych wyliczeń można wyżyć. Ważne jest zwrócenie uwagi na korzyści jakie daje Ci praca tak na przyszłość poza pieniędzmi np. możliwość poznania nowych ludzi, nauczenie się nawiązywania kontaktów, przełamanie barier, nabycie nowej wiedzy ,zdobycie doświadczenia nawet przy wykonywaniu najprostszych czynności - praktyki nic nie zastąpi i umiejętności teoria nie zastąpi - to ma współgrać itd. Wszyscy Wielcy zaczynali często "od zera".
|
|
Do ostatniego komentarza Gościa. Akurat mam mgr inż. politechniki i zarabiam więcej, niż średnia krajowa, mimo niewielkiego stażu. A pracę znalazłem nie przez PUP tylko sam. Patrzę tylko z perspektywy poszukującego pracy. Akurat te oferty za 2000zł brutto nie są dla tych co chcą się nauczyć tylko już sporo potrafią, w tym problem. Dla tych co chcą się uczyć i poznać nowych ludzi są staże za mniej, niż 1000zł. Poza tym dopóki ludzie będą myśleli tak jak Ty i szli do roboty "bo jakąś kasę płacą" to prywaciarze nigdy nie podniosą pensji, nawet dla tych z doświadczeniem. Niby im się nie opłaca zatrudniać, ledwo na wypłaty wystarcza, a nowe auto i willa jest.
- Puławiak
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|