W woj. lubelskim brakuje ponad 3 tysięcy pracowników. Gdzie są wolne miejsca pracy?

Uciekajcie stąd wszyscy i nie wracajcie nigdy

Tu nie jest kwestia pracodawców. Proszę sobie uświadomić jakie są obciążenia fiskalne dla firm. Przy pensji 4000 brutto pracodawca dopłaca do urzędów dodatkowe 800 zł, a pracownik ma do wypłaty 2857 zł, czyli połowa idzie do skarbówki. Resztę kasy wpłacamy do budżetu z tyt. vatu przy zakupach codziennych, akcyzę w paliwie i samochodach, pcc przy zakupach większych. Dlaczego każdy z nas godzi się na takie podwyżki podatków? Bo każdemu zatyka się buzię ochłapami w postaci 500 zł zamiast odpuścić trochę obciążeń wtedy każdy z nas będzie mógł godnie żyć.

Nikt na budowie nie będzie chcial pracowac za marne peniądze, a do tego wzyscy wiemy, że budowlańcy i wykończeniowcy sporo dorabiają na czarno.   Jeśli chcecie sprawdzić, gdzie opłaca się szukać zatrudnienia,  to polecam te stronę  lubelskie-praca.pl   -  tutaj   są opisane   najlepsze zawody.    

Zauwaz ze zachodnich krajach daja 10razy wiekszy socjal i takze ludzie pracuja, wiec bie w tym problem, a w placach. Obecnie w Polsce wyzysk na maksa. Sam pracuje w jednej z wiekszych korporacji w europie, oczywiscie z filia w pl, i powiem ze firma nauczyla mnie ze nie warto sie starac, bo i tak na slupki calosciowo patrza a nie na kazdego z osobna. Byly miesiace ze zasuwalem za 3 osoby a kierownik w nagrode dal mi mniejsza premie.