Olimp-Start przegrał ze Spójnią, Dłoniak pogrążył lublinian

Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili ośmioma "oczkami”, ale duża w tym zasługa podopiecznych trenera Dominika Derwisza, którzy przez 20 minut popełnili aż 16 strat.

Dodatkowo we znaki "czerwono-czarnym” dawał się Dłoniak, bo po dwóch kwartach 26-letni zawodnik miał na swoim koncie 23 punkty.

Po zmianie stron do ataku rzucili gracze z Lublina i ich pogoń już w 29 minucie sobotnich zawodów przyniosła korzyści. Wówczas tablica wyników wskazywała remis 49:49.

W ostatniej odsłonie przyjezdni wyszli nawet na prowadzenie, kiedy celnym rzutem za trzy popisał się Tomasz Celej (52:51). Po kolejnym skutecznym rzucie lidera Olimp-Startu było nawet 54:51 na korzyść ekipy trenera Derwisza.

W końcówce przypomniał o sobie Dłoniak, który w 39 minucie meczu przymierzył zza linii 6,25 i miejscowi wyszli na prowadzenie 65:60.

Lublinainie nie byli już w stanie odrobić strat i ostatecznie przegrali 62:69. Trzeba też zauważyć, że ponowny debiut w koszulce "czerwono-czarnych” zaliczył Sergiusz Prażmo. Zawody zakończył z dorobkiem trzech "oczek” i dziesięciu zbiórek.

Spójnia: Dłoniak 31 (4x3), Stokłosa 11 (1x3), Grudziński 10, Polowy 5, Molenda 5, Dylik 3, Bodych 2, Koszuta 2, Grzegorzewski 0, Mazur 0.

Olimp-Start: Celej 19 (3x3), Sikora 15 (3x3), Kwiatkowski 10, Kowalski 6, Bidyński 4, Mysliwiec 4, Prażmo 3, Ł. Jagoda 1, Stefaniuk 0, Samborski 0.