Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 8,5 godzin trwał zabieg przeszczepu wątroby u 6-latka z powiatu przeworskiego. Tomek zatruł się muchomorem sromotnikowym.
6-letni Tomek z powiatu przeworskiego zatruł się grzybami 8 sierpnia. Wśród nich był muchomor sromotnikowy. Rodzice zawieźli syna do szpitala w Przemyślu trzy dni po zjedzeniu grzybów. Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
Na przeszczep wątroby czekał dziewięć dni. W tym czasie był dializowany. Na szczęście, znalazł się dawca. Lekarze nie mogę zdradzać, kto nim jest. Prawdopodobnie jest to 25-letni mężczyzna, który zginął w wypadku.
Dziś rano lekarze rozpoczęli zabieg przeszczepu wątroby u malca. Przeprowadził go zespół prof. Piotra Kalicińskiego, kierownika Kliniki Chirurgii Dziecięcej i Transplantacji Narządów Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Operacja zakończyła się około godz. 15.30. Czy nowa wątroba u chłopca się przyjęła, będzie wiadomo za kilka dni.
Na przeszczep wątroby czekał dziewięć dni. W tym czasie był dializowany. Na szczęście, znalazł się dawca. Lekarze nie mogę zdradzać, kto nim jest. Prawdopodobnie jest to 25-letni mężczyzna, który zginął w wypadku.
Dziś rano lekarze rozpoczęli zabieg przeszczepu wątroby u malca. Przeprowadził go zespół prof. Piotra Kalicińskiego, kierownika Kliniki Chirurgii Dziecięcej i Transplantacji Narządów Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Operacja zakończyła się około godz. 15.30. Czy nowa wątroba u chłopca się przyjęła, będzie wiadomo za kilka dni.
