Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Yuri Rutman w studio Fox TV informuje o rozpoczęciu realizacji \'talk show\' o Polakach w Ameryce \
Polonijne Chicago zwariowało. Czuje się wreszcie docenione przez telewizję amerykańską. Dlaczego? Bo powstanie "reality show” o Polakach.
Już nie tylko Włosi, którzy mają o sobie słynny program "Jersey Shore”, już nie tylko wszechobecni na szklanym ekranie Afroamerykanie, ale także i my pokażemy Ameryce naszą polonijną, rodzinną rzeczywistość.
Powiemy więcej o sobie samych w produkcji pod roboczym tytułem "Warsaw Chicago”, co da się tłumaczyć albo jako "Warszawa Chicago”, albo "Warszawskie Chicago”. Aluzja czytelna - chodzi o stolicę Polonii amerykańskiej i tutejszych rodaków jako model polskiego uczestnictwa we wspólnym domu Ameryki.
W tej polskiej opowieści pomoże nam pochodzący z Kijowa 39-latek Yuri Abram Rutman. Pomysłodawca i producent programu. Zajmą się tym trzy firmy telewizyjne Idea Factory z Los Angeles, która ma swój udział w produkcji takich programów telewizyjnych jak "Survivor", "The Apprentice", "God or Girl", Rain Management oraz należąca do Rutmana Noci Pictures.
Od kiedy ogłoszono nabór polskiego "reality show”, ruszyła prawdziwa lawina chętnych do udziału. Są już liczeni w setkach.
- Program ten ma być połączeniem takich telewizyjnych hitów jak "Jersey Show" i "Real Housewives". Poszukujemy przede wszystkim wielopokoleniowej polskiej rodziny mieszkającej w Chicago by pokazać jej życie 24 godziny na dobę, by pokazać różnice w myśleniu i rozumieniu świata –mówi Rutman.
Jak wygląda przykładowy scenariusz reality show o Polakach? Ojciec rodziny powinien być np. policjantem, albo szefem jakiejś małej firmy. Matka zajmuje się domem. Córka randkuje z chłopakiem, który absolutnie nie przypadł do gustu rodzicom. Syn jest ścigany przez sąd za wielokrotne wykroczenia drogowe i ugania się za starszymi kobietami w celach seksualnych. Zaś babcia i dziadek odpowiadają na obserwowaną sytuację modlitwami w języku polskim.
Program ma opowiadać o identyfikacji rodziny z polskością i dumie z bycia Polakami. Mówić o stosunku do polskiej historii, religii i tradycji. Sięgać także wstecz w dzieje rodzinne dotyczące wydarzeń z przeszłości takich jak II wojna, Holocaust. Mówić jednak o współczesności, np. zaangażowaniu w organizacje polonijne i życie polonijne.
Definiować stosunek do otaczającej rzeczywistości amerykańskiej i innych jej uczestników: Afroamerykanów, Latynosów, Włochów, Rosjan, Żydów itd. Odnosić się do najważniejszych problemów, jakimi żyją Stany (polityka, kariera, edukacja, wychowanie dzieci, sytuacja ekonomiczna itd.).
Producenci chcą ulokować akcją programu w polskim domu na przedmieściach Chicago i uczestniczyć z kamerami w życiu polskiej rodziny. Innymi planami zdjęciowymi miałyby być ulubione polonijne miejsca w Chicago (kluby, bary, restauracje, dyskoteki).
Oprócz rodziny poszukiwani są inni przedstawiciele Polonii: biznesmeni, politycy, uczestnicy szeroko pojętej kultury (muzycy, aktorzy, modelki i modele, DJ'e).
Wszyscy chętni do uczestnictwa w "reality show” powinni odpowiedzieć na ankietę i nagrać o sobie wideo. Posługiwać się także oboma językami: polskim i angielskim.
Więcej na stronie: www.warsawchicago.com.
Powiemy więcej o sobie samych w produkcji pod roboczym tytułem "Warsaw Chicago”, co da się tłumaczyć albo jako "Warszawa Chicago”, albo "Warszawskie Chicago”. Aluzja czytelna - chodzi o stolicę Polonii amerykańskiej i tutejszych rodaków jako model polskiego uczestnictwa we wspólnym domu Ameryki.
W tej polskiej opowieści pomoże nam pochodzący z Kijowa 39-latek Yuri Abram Rutman. Pomysłodawca i producent programu. Zajmą się tym trzy firmy telewizyjne Idea Factory z Los Angeles, która ma swój udział w produkcji takich programów telewizyjnych jak "Survivor", "The Apprentice", "God or Girl", Rain Management oraz należąca do Rutmana Noci Pictures.
Od kiedy ogłoszono nabór polskiego "reality show”, ruszyła prawdziwa lawina chętnych do udziału. Są już liczeni w setkach.
- Program ten ma być połączeniem takich telewizyjnych hitów jak "Jersey Show" i "Real Housewives". Poszukujemy przede wszystkim wielopokoleniowej polskiej rodziny mieszkającej w Chicago by pokazać jej życie 24 godziny na dobę, by pokazać różnice w myśleniu i rozumieniu świata –mówi Rutman.
Jak wygląda przykładowy scenariusz reality show o Polakach? Ojciec rodziny powinien być np. policjantem, albo szefem jakiejś małej firmy. Matka zajmuje się domem. Córka randkuje z chłopakiem, który absolutnie nie przypadł do gustu rodzicom. Syn jest ścigany przez sąd za wielokrotne wykroczenia drogowe i ugania się za starszymi kobietami w celach seksualnych. Zaś babcia i dziadek odpowiadają na obserwowaną sytuację modlitwami w języku polskim.
Program ma opowiadać o identyfikacji rodziny z polskością i dumie z bycia Polakami. Mówić o stosunku do polskiej historii, religii i tradycji. Sięgać także wstecz w dzieje rodzinne dotyczące wydarzeń z przeszłości takich jak II wojna, Holocaust. Mówić jednak o współczesności, np. zaangażowaniu w organizacje polonijne i życie polonijne.
Definiować stosunek do otaczającej rzeczywistości amerykańskiej i innych jej uczestników: Afroamerykanów, Latynosów, Włochów, Rosjan, Żydów itd. Odnosić się do najważniejszych problemów, jakimi żyją Stany (polityka, kariera, edukacja, wychowanie dzieci, sytuacja ekonomiczna itd.).
Producenci chcą ulokować akcją programu w polskim domu na przedmieściach Chicago i uczestniczyć z kamerami w życiu polskiej rodziny. Innymi planami zdjęciowymi miałyby być ulubione polonijne miejsca w Chicago (kluby, bary, restauracje, dyskoteki).
Oprócz rodziny poszukiwani są inni przedstawiciele Polonii: biznesmeni, politycy, uczestnicy szeroko pojętej kultury (muzycy, aktorzy, modelki i modele, DJ'e).
Wszyscy chętni do uczestnictwa w "reality show” powinni odpowiedzieć na ankietę i nagrać o sobie wideo. Posługiwać się także oboma językami: polskim i angielskim.
Więcej na stronie: www.warsawchicago.com.
