Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

24 sierpnia 2006 r.
20:09
Edytuj ten wpis

Kto komu przykręci śrubę?

0 0 A A

Władze Bogdanki oskarżają NIK o atak na spółkę, kiedy ważą się jej losy. Szefowi kontrolerów zagroziły sądem. Ten zapewnia, że jego ludzie działali rzetelnie, a władze kopalni same wcześniej twierdziły, że górnikom grozi niebezpieczeństwo.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
O wynikach kontroli NIK w Bogdance pisaliśmy wczoraj. Po jej zakończeniu skierowano do prokuratury aż trzy zawiadomienia. Śledczy mają zbadać m.in., czy górnicy pracujący pod ziemią nie byli narażeni na niebezpieczeństwo.
- Dyrektor Cichosz (szef lubelskiej delegatury NIK - red.) przeszarżował. Mimo naszych wyjaśnień, NIK z uporem powtarza te same oskarżenia i udowadnia postawioną z góry tezę - oburza się Stanisław Stachowicz, prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka S.A. Poruszyło go zwłaszcza porównanie niebezpieczeństwa w Bogdance z zawaleniem się hali w Katowicach. Według władz firmy, rozpowszechnianie wieści o "istnieniu realnego zagrożenia dla życia i zdrowia pracowników” to nadużycie.
O co cała awantura? O śruby M-24 i strzemiona do montażu obudowy podziemnych chodników. Kontrolerzy twierdzą, że nie miały one wymaganych atestów i dlatego są niebezpieczne dla górników. Kopalnia kupowała je od 2001 roku od firmy Kozamex. - Na 250 tysięcy zerwało się 88 śrub. Jako jedyni w Polsce poinformowaliśmy o tym Główny Instytut Górnictwa - podkreśla Stachowicz. - Z każdą dostawą przychodził atest, potwierdzający bezpieczeństwo produktu.
Jednak według kontrolerów, Kozamex używał podczas przetargów podrobionych dokumentów technicznych. Władze spółki przywołują ekspertyzy Akademii Górniczo Hutniczej, Politechniki Śląskiej oraz urzędów górniczych. Wynika z nich, że specjaliści nie wykryli wzrostu zagrożenia w kopalni.
- Jak zarząd Bogdanki może mówić, że nie było niebezpieczeństwa, skoro jeszcze niedawno sam je zauważał? - pyta Marian Cichosz, szef lubelskiej delegatury NIK, który przesłał do naszej redakcji kopię pisma do Kozamexu podpisanego przez Zbigniewa Krasowskiego zastępcę prezesa spółki. Jest tam napisane, że Krasowski w kwietniu 2005 roku alarmował po kolejnym zerwaniu śruby: "Przedstawiony problem stanowi wielkie zagrożenie dla ludzi pracujących w wyrobisku”.
- Badaliśmy sytuację z lat 2001-2005, a władze Bogdanki powołują się na ekspertyzy z 2006 roku, kiedy sytuacja w kopalni mogła być już lepsza - Cichosz podkreśla, że kontrolerzy korzystali z ekspertyz specjalistów.
Afera wybuchła w chwili, kiedy ważą się losy Bogdanki. Rząd planuje przyłączyć spółkę do grupy energetycznej z Eneą i elektrownią w Kozienicach. Władze spółki i związki zawodowe ostro protestują. Uważają, że to degradacja dla dobrze prosperującej firmy.
W czerwcu Ministerstwo Skarbu Państwa zmieniło radę nadzorczą Bogdanki. Ta może wymienić zarząd firmy. Podobnie stało się już w innych państwowych firmach np. Zakładach Azotowych Puławy S.A.





Pozostałe informacje

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Na poddaszu budynku przy ulicy Janowskiej 27 powstała już jednostka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W ubiegłym roku z lokalu musiał się wynieść salon fryzjerski.

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

Zatrzymany do kontroli przez opolskich policjantów 17-latek przewoził 15-letniego pasażera bez kasku ochronnego, wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych oraz nie stosował się do polecenia zatrzymania pojazdu wydanego przez policjanta. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania motorowerem.

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Miasto przejmie z rąk wojewody budynek przy ulicy Spokojnej 3-5. Ma tam powstać nowoczesne Centrum Monitoringu i Zarządzania Kryzysowego.

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?
Wybory 2024

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?

Janusz Rosłan i Wojciech Gleń zmierzą się w drugiej turze wyborów samorządowych w Biłgoraju. Czy wygra urzędujący burmistrz czy jego konkurent, zresztą ten sam, co w wyborach 2018 roku?

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Bialscy kryminalni zatrzymali poszukiwanego listem gończym od lutego ubiegłego roku 48-latka. Mężczyzna aby uniknąć kary zmienił miejsce zamieszkania i zerwał kontakty.

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Profesor Wojciech Załuska został wybrany na rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie na kadencję 2024-28.

Stadion żużlowy przy Al. Zygmuntowskich zmienia nazwę
AKTUALIZACJA

Stadion żużlowy przy Al. Zygmuntowskich zmienia nazwę

Stadion żużlowy przy Al. Zygmuntowskich 5 zmieni nazwę na mocy umowy z jednym z partnerów. Firma Best Auto Sp. z.o.o., bo o niej mowa, miała prawo do wskazania nazwy obiektu.

Stary Kraśnik rozbłyśnie parkiem

Stary Kraśnik rozbłyśnie parkiem

Burmistrz Wojciech Wilk przedstawił niedawno kilka projektów inwestycyjnych w różnych częściach miasta. Obok tych w dzielnicy fabrycznej i Zalewu Kraśnickiego są także gotowe plany dotyczące dzielnicy starej. To przede wszystkim „Light Park” przy ul. Narutowicza. Ta propozycja jest skierowana do ludzi młodych.

Kobiety wyślą urzędującego od 33 lat burmistrza, a wcześniej wójta na emeryturę?
WYBORY 2024

Kobiety wyślą urzędującego od 33 lat burmistrza, a wcześniej wójta na emeryturę?

To będzie jedna z najciekawszych batalii o fotel burmistrza w niedzielnej drugiej turze wyborów w województwie lubelskim. O najważniejszy urząd w mieście i gminie Siedliszcze walczyć będą Hieronim Zonik, który funkcję wójta, a następnie burmistrza odkąd Siedliszcze zostało miastem, pełni nieprzerwanie od 1991 r. i Joanna Bartnik, przedsiębiorcza kobieta, która kilka lat temu związała się z urokliwą miejscowością w powiecie chełmskim, kupując dwór w Kuliku.

Prawdziwy przewrót w sokolej rodzinie. Czy do gniazda wrócą jaja?
AKTUALIZACJA

Prawdziwy przewrót w sokolej rodzinie. Czy do gniazda wrócą jaja?

Tuż przed godziną 13 fani sokołów przeżyli szok. Zaginiona Wrotka wróciła do gniazda. Ale na razie nie wiadomo czy powrócą także pisklęta.

Będzie mroźno i ślisko. IMGW ostrzega

Będzie mroźno i ślisko. IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dwa ostrzeżenia dla części województwa lubelskiego.

Siedmiu poszukiwanych wpadło jednego dnia

Siedmiu poszukiwanych wpadło jednego dnia

Lubartowscy policjanci w ciągu 24 godzin złapali aż 7 osób poszukiwanych przez organy ścigania. Teraz pójdą do więzienia głównie za kradzieże i rozboje.

A2 w budowie. Po dwóch odcinkach autostrady pojedziemy w tym roku

A2 w budowie. Po dwóch odcinkach autostrady pojedziemy w tym roku

Na autostradę A2 mieszkańcy Białej Podlaskiej czekają, jak na bilet do lepszego świata. I postępy przy budowie już dobrze widać, ale są nierównomierne na różnych jej fragmentach. GDDKiA ma jednak dobre wiadomości.

Niespodzianka w Rykach i porażka lidera. Wyniki 20. kolejki lubelskiej klasy okręgowej

Niespodzianka w Rykach i porażka lidera. Wyniki 20. kolejki lubelskiej klasy okręgowej

W środę rozegrano 20. kolejkę lubelskiej klasy okręgowej. Największą niespodziankę sprawił Orion Niedrzwica, który wygrał w Rykach

Chłopczyk w samej piżamce pobiegł za psem

Chłopczyk w samej piżamce pobiegł za psem

W czwartek rano policjantka zmierzająca na służbę zauważyła biegnącego za psem chłopczyka ubranego tylko w piżamkę. Malec wrócił już do mamy.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium