Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W przyszłym tygodniu władze miasta wręczą nagrody autorom najlepszych koncepcji przebudowy placu Litewskiego. Wszystkie zgłoszone prace trafią na wystawę. Nie będzie natomiast publicznej debaty nad wynikami konkursu. Dyskusja ograniczy się do wymiany zdań między ekspertami.
Pierwsza nagroda i 50 tys. zł powędruje do spółki SAO Investments. Krakowska pracownia otrzyma też zaproszenie do przygotowania dokładnego projektu przebudowy. Drugie miejsce i 25 tys. zł zdobyła praca firmy "Franta & Franta” z Katowic. Nagrodę za trzecie miejsce i 15 tys. zł otrzyma lubelskie biuro architektoniczne IDEA Urszuli i Jacka Cieplińskich. W konkursie przyznano również wyróżnienie honorowe. Trafi ono w ręce projektantów z hiszpańskiej pracowni ORTS z Walencji.
– Uroczystość wręczenia nagród planujemy na 18 listopada – mówi Mirosław Kalinowski z biura prasowego Urzędu Miasta. – Odbędzie się ona w Trybunale Koronnym. Termin może jeszcze ulec zmianie. Zależy nam, by wszyscy laureaci mogli w danym dniu stawić się w Lublinie.
Do konkursu zgłoszono 22 prace. Możliwe, że jeszcze w tym miesiącu mieszkańcy będą je mogli zobaczyć na wspólnej wystawie. Dokładny termin i miejsce nie zostały jeszcze ustalone.
– Naturalną lokalizacją byłby plac Litewski – dodaje Kalinowski. – Jeśli to będzie możliwe, wystawę zorganizujemy właśnie tam.
Koncepcje architektów będzie można oglądać co najmniej przez kilka tygodni. Ogłaszając wyniki konkursu, zastępca prezydenta Stanisław Fic zapowiadał publiczną debatę nad najlepszymi pracami. Jest o czym dyskutować, bo wybór sędziów wywołał liczne kontrowersje. Dziś przedstawiciele magistratu uprzedzają, że dyskusji z mieszkańcami nie będzie.
– Prezydentowi nie o to chodziło – mówi Kalinowski. – Zdajemy sobie sprawę, czym dla miasta jest plac Litewski. Dlatego też stworzymy możliwość wymiany zdań między ekspertami. Zaprosimy m.in. przedstawicieli organizacji branżowych i sędziów konkursu. Będą wówczas mogli w szczegółach przedstawić swoje racje.
– Dołożyliśmy wszelkich starań, aby przedstawiona wizja uwzględniała w równej mierze wszystkie warunki konkursu i najlepiej oddawała ducha i potencjał miejsca – mówi Grzegorz Skawiński, prezes zarządu SAO Investments. – Stworzona koncepcja powstawała z pokorą wobec tożsamości miejsca i dziedzictwa kulturowego. Jesteśmy pewni, że proponowane rozwiązanie dobrze posłuży miastu i jego mieszkańcom, w tym pomoże im w ubieganiu się o przyznanie zasłużonego tytułu Europejskiej Stolicy Kultury.
Projektanci nie będą odpowiadać na głosy krytyki, do czasu spotkania z władzami miasta. Po 18 listopada Ratusz powinien podpisać z SAO umowę na wykonanie szczegółowego projektu rewitalizacji placu. Firma będzie miała pół roku na zakończenie prac.
– Uroczystość wręczenia nagród planujemy na 18 listopada – mówi Mirosław Kalinowski z biura prasowego Urzędu Miasta. – Odbędzie się ona w Trybunale Koronnym. Termin może jeszcze ulec zmianie. Zależy nam, by wszyscy laureaci mogli w danym dniu stawić się w Lublinie.
Do konkursu zgłoszono 22 prace. Możliwe, że jeszcze w tym miesiącu mieszkańcy będą je mogli zobaczyć na wspólnej wystawie. Dokładny termin i miejsce nie zostały jeszcze ustalone.
– Naturalną lokalizacją byłby plac Litewski – dodaje Kalinowski. – Jeśli to będzie możliwe, wystawę zorganizujemy właśnie tam.
Koncepcje architektów będzie można oglądać co najmniej przez kilka tygodni. Ogłaszając wyniki konkursu, zastępca prezydenta Stanisław Fic zapowiadał publiczną debatę nad najlepszymi pracami. Jest o czym dyskutować, bo wybór sędziów wywołał liczne kontrowersje. Dziś przedstawiciele magistratu uprzedzają, że dyskusji z mieszkańcami nie będzie.
– Prezydentowi nie o to chodziło – mówi Kalinowski. – Zdajemy sobie sprawę, czym dla miasta jest plac Litewski. Dlatego też stworzymy możliwość wymiany zdań między ekspertami. Zaprosimy m.in. przedstawicieli organizacji branżowych i sędziów konkursu. Będą wówczas mogli w szczegółach przedstawić swoje racje.
– Dołożyliśmy wszelkich starań, aby przedstawiona wizja uwzględniała w równej mierze wszystkie warunki konkursu i najlepiej oddawała ducha i potencjał miejsca – mówi Grzegorz Skawiński, prezes zarządu SAO Investments. – Stworzona koncepcja powstawała z pokorą wobec tożsamości miejsca i dziedzictwa kulturowego. Jesteśmy pewni, że proponowane rozwiązanie dobrze posłuży miastu i jego mieszkańcom, w tym pomoże im w ubieganiu się o przyznanie zasłużonego tytułu Europejskiej Stolicy Kultury.
Projektanci nie będą odpowiadać na głosy krytyki, do czasu spotkania z władzami miasta. Po 18 listopada Ratusz powinien podpisać z SAO umowę na wykonanie szczegółowego projektu rewitalizacji placu. Firma będzie miała pół roku na zakończenie prac.
