Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W czerwcu już po raz jedenasty ukaże się prestiżowy dodatek gospodarczy do naszej gazety "Złota Setka”.
Otworzymy go rankingiem największych firm Lubelszczyzny minionego roku i wybierzemy Biznesmena 2006 roku. Do końca maja czekamy na ankiety od firm, na podstawie których powstanie nasz ranking.
- Złota setka największych firm Lubelszczyzny to znakomita inicjatywa probiznesowa, która po jedenastu latach na już swoją mocną markę - ocenia Maciej Maniecki, kanclerz lubelskiej loży Business Centre Club, który kolejny raz objął patronatem nasz dodatek. - Nie dość, że promuje lokalną przedsiębiorczość, to dodatkowo kształtuje w biznesmenach świadomość, iż warto chwalić się swoim sukcesem.
- Złota setka największych firm Lubelszczyzny to znakomita inicjatywa probiznesowa, która po jedenastu latach na już swoją mocną markę - ocenia Maciej Maniecki, kanclerz lubelskiej loży Business Centre Club, który kolejny raz objął patronatem nasz dodatek. - Nie dość, że promuje lokalną przedsiębiorczość, to dodatkowo kształtuje w biznesmenach świadomość, iż warto chwalić się swoim sukcesem.
W tym roku po raz jedenasty ocenimy gospodarczą kondycję minionego roku i stworzymy ranking firm, które osiągnęły najlepsze wyniki finansowe. W podrankingach wyłonimy najprężniejszych pracodawców, inwestorów i eksporterów.
W "Złotej Setce 2006”, nad którą honorowy patronat objął marszałek województwa lubelskiego, znajdą się firmy, które są wizytówką regionu lubelskiego. Te największe, o najwyższych przychodach za 2006 rok, a także te mniejsze, które dopiero raczkują w biznesie, a już mają na swoim koncie biznesowe sukcesy.
W "Złotej Setce 2006”, nad którą honorowy patronat objął marszałek województwa lubelskiego, znajdą się firmy, które są wizytówką regionu lubelskiego. Te największe, o najwyższych przychodach za 2006 rok, a także te mniejsze, które dopiero raczkują w biznesie, a już mają na swoim koncie biznesowe sukcesy.
- Kto nas pochwali, jeśli sami tego nie zrobimy? - pyta przewrotnie Krzysztof Grabczuk, członek zarządu województwa lubelskiego. - Dlatego warto pokazywać naszych najlepszych przedsiębiorców, którzy mają swoją silną pozycję nie tylko w lokalnym biznesie, ale godnie reprezentują nas w kraju i za granicą. Promujmy najlepszych i dawajmy przykład innym, że i u nas można osiągnąć sukces.
Nasza redakcyjna kapituła wyłoni też Biznesmena Roku, czyli nieprzeciętnego przedsiębiorcę, który dzięki swojej pracy, pomysłowości i wytrwałości odniósł niekwestionowany sukces w biznesie. W ubiegłym roku ten zaszczytny tytuł przypadł Arturowi Kawie, prezesowi spółki Eldorado, która po połączeniu z firmą BOS stała się największą polską grupą handlową. Kto zostanie Biznesmenem 2006 roku? Tego dowiemy się już w czerwcu.
Nasza redakcyjna kapituła wyłoni też Biznesmena Roku, czyli nieprzeciętnego przedsiębiorcę, który dzięki swojej pracy, pomysłowości i wytrwałości odniósł niekwestionowany sukces w biznesie. W ubiegłym roku ten zaszczytny tytuł przypadł Arturowi Kawie, prezesowi spółki Eldorado, która po połączeniu z firmą BOS stała się największą polską grupą handlową. Kto zostanie Biznesmenem 2006 roku? Tego dowiemy się już w czerwcu.
