Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Miejsc, które są gotowe do wynajęcia jest 21. (Wojciech Nieśpiałowski)
W śródmieściu, na Bronowicach, Tatarach, czy Czubach. Zarząd Nieruchomości Komunalnych chce wynająć kilkadziesiąt lokali, w których można prowadzić działalność usługową, z małym wyjątkiem - poza sprzedażą alkoholu. Część z nich jest niestety w bardzo złym stanie.
– Tak dużej liczby lokali dawno nie oferowaliśmy do wynajmu – mówi Artur Cichoń z Zarządu Nieruchomości Komunalnych w Lublinie.
– Z centrum uciekają sklepy, ludzie wolą kupować w galeriach handlowych, dlatego niektóre nasze lokale są idealnym miejscem na biura. Naszą ofertę można podzielić na dwie zasadnicze części, to lokale w dobrym stanie, gdzie można od razu prowadzić działalność i takie, które wymagają gruntownego remontu.
Miejsc, które są gotowe do wynajęcia jest 21. Większość z nich jest położona w centrum miasta. Jednym z najciekawszych jest lokal przy ulicy Lubartowskiej 7, gdzie przed dobrych kilkadziesiąt lat mieścił się sklep gospodarstwa domowego.
Kilka pokoleń mieszkańców kupowało tu garnki, słoiki, serwisy obiadowe i łyżki. Do wykorzystania jest tam 125 metrów kwadratowych, minimalną stawkę miesięczną czynszu za metr powierzchni ustalono na 72 zł.
– Z ciekawych adresów można wymienić lokale przy ul. Wyżynnej, pod numerem 8 mógłby działać np. punkt Lotto, a Wyżynna 12 to lokal w sam raz na sklep, jest położony w centrum osiedla – zaznacza Cichoń.
W kamienicy przy ul. Kowalskiej 3 do dyspozycji jest niemal 60 mkw na parterze, a przy Hipotecznej wystawiono lokal na czwartym piętrze o podobnej powierzchni. Miejsce jest przewidziane na biuro, lub usługi medyczne.
Część z lokali wystawionych na przetarg już raz nie znalazła najemcy. Tak było w przypadku pomieszczeń w kamienicach przy ul. Szewskiej 4, Lubartowskiej 24 i 40. Problem ze znalezieniem najemcy może być w tym, że w żadnym z nich nie można sprzedawać alkoholu.
– Można prowadzić działalność określoną szerokim mianem handlowo-usługowej – zaznacza Artur Cichoń.
Lokale w dobrym stanie wystawiono na licytację ustną. Inaczej jest z drugą grupą pomieszczeń. – Te lokale są dość zniszczone, tutaj nie określamy minimum czynszu, chcemy, by chętny przedstawił koncepcję ich zagospodarowania i zaproponował wartość czynszu – dodaje.
– Z centrum uciekają sklepy, ludzie wolą kupować w galeriach handlowych, dlatego niektóre nasze lokale są idealnym miejscem na biura. Naszą ofertę można podzielić na dwie zasadnicze części, to lokale w dobrym stanie, gdzie można od razu prowadzić działalność i takie, które wymagają gruntownego remontu.
Miejsc, które są gotowe do wynajęcia jest 21. Większość z nich jest położona w centrum miasta. Jednym z najciekawszych jest lokal przy ulicy Lubartowskiej 7, gdzie przed dobrych kilkadziesiąt lat mieścił się sklep gospodarstwa domowego.
Kilka pokoleń mieszkańców kupowało tu garnki, słoiki, serwisy obiadowe i łyżki. Do wykorzystania jest tam 125 metrów kwadratowych, minimalną stawkę miesięczną czynszu za metr powierzchni ustalono na 72 zł.
– Z ciekawych adresów można wymienić lokale przy ul. Wyżynnej, pod numerem 8 mógłby działać np. punkt Lotto, a Wyżynna 12 to lokal w sam raz na sklep, jest położony w centrum osiedla – zaznacza Cichoń.
W kamienicy przy ul. Kowalskiej 3 do dyspozycji jest niemal 60 mkw na parterze, a przy Hipotecznej wystawiono lokal na czwartym piętrze o podobnej powierzchni. Miejsce jest przewidziane na biuro, lub usługi medyczne.
Część z lokali wystawionych na przetarg już raz nie znalazła najemcy. Tak było w przypadku pomieszczeń w kamienicach przy ul. Szewskiej 4, Lubartowskiej 24 i 40. Problem ze znalezieniem najemcy może być w tym, że w żadnym z nich nie można sprzedawać alkoholu.
– Można prowadzić działalność określoną szerokim mianem handlowo-usługowej – zaznacza Artur Cichoń.
Lokale w dobrym stanie wystawiono na licytację ustną. Inaczej jest z drugą grupą pomieszczeń. – Te lokale są dość zniszczone, tutaj nie określamy minimum czynszu, chcemy, by chętny przedstawił koncepcję ich zagospodarowania i zaproponował wartość czynszu – dodaje.
Tak jest na przykład w przypadku lokalu przy ulicy Grodzkiej 5, gdzie w piwnicy można zagospodarować prawie 100 mkw.
– To nietypowe podziemia, według mnie nadają się na przykład na skład win, ale nie ma możliwości otworzenia tam pubu – wyjaśnia Cichoń. Niewiele mniejszy lokal jest do wynajęcia w piwnicach kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 53. To pomieszczenie w podwórku.
Ustny przetarg na lokale w lepszym stanie zaplanowano w środę 8 czerwca na godzinę 10 w siedzibie ZNK przy ulicy Grodzkiej 12.
– To nietypowe podziemia, według mnie nadają się na przykład na skład win, ale nie ma możliwości otworzenia tam pubu – wyjaśnia Cichoń. Niewiele mniejszy lokal jest do wynajęcia w piwnicach kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 53. To pomieszczenie w podwórku.
Ustny przetarg na lokale w lepszym stanie zaplanowano w środę 8 czerwca na godzinę 10 w siedzibie ZNK przy ulicy Grodzkiej 12.
