Politechnika Lubelska bierze się za hamownię

Chodzi o obiekt zlokalizowany między Wydziałem Elektrotechniki i Informatyki a znajdującym się na terenie kampusu kościołem pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego. – To stary, mało estetyczny budynek. Chcemy, żeby przestał razić wyglądem. Potrzebujemy projektu, żeby zacząć starać się o pieniądze na realizację tej inwestycji – mówi Wiesław Sikora, kanclerz Politechniki Lubelskiej.

Po przebudowie w tym miejscu miałyby znaleźć się trzy sale dydaktyczne przeznaczone dla studentów informatyki, pracownia audiowizualna mogąca pomieścić ok. 40 osób, a także pomieszczenia ślusarni i stolarni. W planach jest nadbudowanie dodatkowego piętra, z kolei w kondygnacji podziemnej mają powstać warsztat diagnostyczny i garaże, do których będzie można wjechać z parkingu od strony ul. Nadbystrzyckiej.

Projekt ma być gotowy w styczniu, żeby najpóźniej w lutym uczelnia mogła złożyć wniosek o dofinansowanie w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Według wstępnych planów prace ruszą najwcześniej w 2019 roku i potrwają ok. 15 miesięcy.

Znacznie szybciej realizacji powinny doczekać się inne inwestycje planowane przez Politechnikę Lubelską. W najbliższych dniach powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na pierwszy etap rewitalizacji kampusu. W pierwszej kolejności ma zmienić się teren przed Wydziałem Mechanicznym. Uczelnia szykuje się także do remontu boisk znajdujących się w sąsiedztwie hali sportowej. Na ten cel otrzymała 2 mln zł dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Całośc prać pochłonie blisko 4,7 mln zł.