Szkoła w ziołach. Wygrali 10 tys. zł w konkursie

Głównym założeniem projektu było zagospodarowanie przestrzeni na szkolnym dziedzińcu, tak aby stworzyć ogród ziołowo-kwiatowy. Zarówno dla młodzieży szkolnej jak też mieszkańców ma to być miejsce edukacji i odpoczynku.

– Trwają ostatnie przygotowania – przyznaje dr Agnieszka Kuźmiuk-Ciekanowska, koordynatorka projektu. – Nasadzenia zaczęliśmy już w marcu. Trzeba było m.in. wykarczować i zaorać teren, dowieźć ziemię. Posadziliśmy kilka iglaków i zasialiśmy trawę. Reszta ogrodu to różne zioła w skrzyniach m.in. oregano, tymianek, lubczyk, ale też np. dziurawiec. Są też rośliny ozdobne.

– Poszliśmy tropem zdrowej żywności, zdrowego trybu życia – mówi koordynatorka szkolnego projektu. – Poza tym profil szkoły związany jest z ziołolecznictwem (w szkole jest klasa biologiczna z kosmetologią-red.). – Ogród będzie można w sposób praktyczny wykorzystać na zajęcia czy warszatach. Będzie można tych roślin spróbować, dotknąć. Taka forma nauki będzie dla uczniów bardziej interesująca niż sama teoria.

– Na 1 czerwca na godz. 9.00 zaprosiliśmy m.in. wszystkich rodziców uczniów i radnych dzielnicowych – wylicza dr Kuźmiuk-Ciekanowska. – Staraliśmy się dotrzeć do jak największej liczby osób, aby zaprosić ich do współpracy.

Wydarzeniu będzie towarzyszyć festyn szkolny, w ramach którego zaplanowano m.in. warsztaty zielarskie, zawody sportowe i pokaz filmowy. Bo inicjatorzy projektu mają nadzieję, że ich pomysł będzie się rozwijać, a na dziedzińcu będą rosły nie tylko kolejne rośliny, ale też będą organizowane imprezy.