Zebrali ponad 120 tysięcy zł dla chorych dzieci

– Zawsze jestem chętna, gdy komuś trzeba pomóc. A tu przecież chodzi o bardzo chore dzieci. Dla nas to żaden wysiłek, a dla nich to poważna sprawa – mówi 12-letnia Weronika ze SP im. Marii Konopnickiej w Woli Sernickiej.

W akcji wzięły udział szkoły podstawowe, gimnazja, licea i przedszkola. Każda placówka zorganizowała zbiórkę według własnego pomysłu. Były kiermasze ciast, ozdób świątecznych i loterie. – My zaczęliśmy zbierać pieniądze dużo wcześniej, bo już przed Bożym Narodzeniem. Zrobiliśmy kartki świąteczne, aniołki z makaronu, choinki i sprzedawaliśmy je w kościele podczas rekolekcji – opowiada 13-letni Karol ze ZSO w Rybczewicach. – To była sama przyjemność, mogliśmy coś dobrego zrobić. – Wszyscy bardzo się tym przejęli i pewnie dlatego udało nam się zebrać prawie 1000 złotych – dodaje jego koleżanka 11-letnia Julka.

Trzech uczniów, którzy wzięli udział w zbiórce, pojedzie na wycieczkę do Brukseli. To nagroda, którą wylosowali podczas dzisiejszego finału akcji w hali MOSiR.

Pieniądze z tegorocznej akcji będą przeznaczone m.in. na leki, sprzęt medyczny, zakup samochodu, który będzie dowoził podopiecznych do hospicjum. – Cieszę się, że w tym roku tak wielu młodych ludzi chciało nam pomóc. – mówi o. Filip Buczyński, prezes hospicjum.

A dzieciaki już nie mogą doczekać się kolejnej akcji. – W przyszłym roku zbierzemy jeszcze więcej pieniędzy. To już tradycja w naszej szkole – uśmiecha się 13-letnia Patrycja z ZSO w Rybczewicach.

Pomysłodawcą akcji jest społeczne LO i Gimnazjum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie.

– Pieniądze, która uda się zebrać, są ważne, ale ważniejsze jest to, że dzieci uczą się wrażliwości na problemy drugiego człowieka i dowiadują się, jak wygląda rzeczywistość w hospicjum – podkreśla Elżbieta Nawrot, dyrektor szkoły.

Pierwsza akcja "Twój dar serca dla hospicjum” odbyła się w tamtym roku. Udało się wtedy zebrać ok. 200 tysięcy złotych