Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 marca 2003 r.
13:13
Edytuj ten wpis

Będę pisarką

0 0 A A

Weronika Dalmata, ośmioletnia uczennica II klasy Szkoły Podstawowej nr 4 w Świdniku, zamiast – tak, jak inne dziewczynki – bawić się lalkami, pisze książki. Zapisuje poszczególne kartki, sama je zszywa, a potem ilustruje. Tak powstało już ponad dwadzieścia książeczek. To jej obserwacje świata, najbliższych osób i przyrody. Także odbicie czytanych lektur, jakimi rodzina i znajomi obficie ją obdarowują.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pierwszą książkę Weronika napisała o duchach, bo wcześniej miała w rękach „Leksykon duchów” i pozostała pod mocnym jego wrażeniem. Wiele z już napisanych opowieści sprowokowały uważne obserwacje.
– Któregoś dnia
zobaczyłam szpaka na parapecie
– opowiada Weronika – Najwyraźniej był zziębnięty i głodny. Tak powstała opowieść „Szpak głodomorek”. Mowa w niej o tym, jak to ptak czekał i czekał, aż ktoś wyrzuci przez okno jakiś smaczny kąsek. I wyrzucił. Tyle że... nieświeżego buraka. Postanowił więc szpak poczekać aż się burak na świeżym powietrzu dotleni i w ten sposób polepszy wygląd i smak. Okazało się to ryzykowne, bo mniej wybredne wróble burak – paskudztwo z apetytem zjadły. Wtedy szpak wyobraził sobie letnie pole pełne różnych przysmaków. Tak próbował oszukać głód...
Weronika najwięcej czasu spędza z niepracującymi dziadkami – Jadzią i Tadziem, którzy dwie kondygnacje domu przeznaczyli na mieszkanie dla dzieci i wnuczki. Rodzice – Beata (z racji studiów) i Jacek (z racji pracy), są w domu gośćmi. Dlatego babcia i dziadek nie tylko intensywnie dokarmiają Weronikę ulubionym rosołem i pierogami ruskimi, ale też spędzają z nią większość czasu.
– Z dziadkiem uczę się tabliczki mnożenia – informuje Weronika. – Dużo rozmawiam z obojgiem dziadków. Mają mnie jedną i nie muszą dzielić uczuć między inne wnuki. Staram się im jednak dawać od siebie odpocząć. Lubię być sama. Mam swój świat. W nim czuję się doskonale. Mogę fantazjować do woli. Tak rodzą się tematy najróżniejszych opowieści. Sprzyja temu ciepła atmosfera mojego pokoiku na półpiętrze. Tutaj zawsze jest słonecznie i przytulnie.
– Nigdy się nie nudzę
– mówi Weronika. – Gdy tylko odrobię lekcje, czytam książki i lub piszę własne opowieści. Teraz ogromną radość sprawia mi lektura „Kubusia Puchatka”. Pewnie i pani tę książkę czytała? Prawda, że piękna?
Babcia kupiła Weronice pod choinkę książkę o Heidi. Dziewczynka nie zdążyła jej jeszcze przeczytać. Dlaczego? Bo teraz, jak sama przyznaje:
– Wysilam mózg, by coś nowego napisać i nic mi jakoś do głowy nie przychodzi...
Ośmiolatka ze Świdnika z upodobaniem pisze też romanse. Do takich należy historia Karoliny i Andrzeja, zatytułowana „Mokre róże”. To historia miłosna ze szczęśliwym zakończeniem. O wielkiej miłości uwieńczonej ślubem, zamieszkaniem w pięknym zakątku nad jeziorem, słowem idylli małżeńskiej wyciskającej łzy. I o mokrych różach, wręczanych Karolinie przez Andrzeja, uosabiających jej świeżość i urodę. „Mokre róże” są przez Weronikę bogato ilustrowane. Właściwie ilustracje mogłyby niekiedy zastąpić treść. – Nie do końca – kwituje takie stwierdzenie Weronika.
Temat gorących uczuć bohaterów wraca w kilku innych książeczkach Weroniki. Wątek „Mokrych róż” kontynuuje opowiadanie „Huragan uczuć”.
Frykasy, randki, rocznice
Weronika zajmuje się też poradnictwem. – Proszę się temu nie dziwić – mówi. – Ja uważnie obserwuję ludzi i ich zachowania. Wiem, ile błędów popełniają, by osiągnąć cel. Czy to uczuciowy, czy kulinarny.
Oto sposób Weroniki na zdobycie przez dziewczynę partnera:
„My, dziewczyny, najwięcej mamy w sobie uroku. Na tyle dużo, by zwabić faceta. Wystarczy szminka, cień do powiek, odlotowy ciuch i odrobina wdzięku. Chłopak się nie oprze”.
W książeczce „Frykasy mleczne, mięsne i różne” Weronika zamieszcza m.in. następujący przepis na omlet:
„Omlet to taki żółty placek. Składa się z jajek, cukru, mąki i mleka. Wszystko trzeba zmieszać i wylać na patelnię. Potem posmarować dżemem i zjeść”.
Jest też przepis na spaghetti, które jest ulubionym daniem Weroniki, przyrządzanym przez jej mamę. Czytam:
„Spaghetti to ugotowany makaron z sosem pomidorowym. Najlepiej kupić gotowy sos neapolitański i wymieszać z makaronem aż będą robić się bulki. Potem zjeść”.
W przepisach nie mogło zabraknąć specjalności babci Weroniki. Pod hasłem rosół, znajduje się następujący przepis:
„Rosół to taka zwykła zupa ale zawsze można go zjeść. Trzeba kurczaka ugotować na wodzie, z ciasta zrobić kluski a potem je ugotować i połączyć z rosołem. Smacznego!”.
Obecnie Weronika pracuje nad poradnikiem o roślinach. Wcześniej – to efekt czytania książek popularnonaukowych – napisała opowiadanie o życiu pszczół, wzorem innych tego publikacji zadbawszy uprzednio o konsultację naukową wymyślonej osoby i bogatą ilustrację książki. W rozdziale zatytułowanym „Jakie są pszczoły?” czytam:
„Mówi się, że pszczoły są bardzo pracowite. I jest to święta prawda. Pszczoły wytwarzają wosk, robią miód i już nic”.
Ośmioletnia Weronika
robi wrażenie znacznie starszej.
Nie trzeba jej długo zachęcać do rozmowy. Gdy już zacznie mówić, trudno ją powstrzymać. Przyznaje, że bardzo jej odpowiada, że jest jedynaczką.
– Wcale za rodzeństwem nie tęsknię – mówi. – W samotności mam więcej czasu dla siebie. Na to, co lubię. A co lubię? Być w swoim pokoiku z moimi marzeniami, fantazjami. Mam, co prawda, dwie przyjaciółki bliźniaczki Magdę i Agnieszkę, ale ile czasu można marnować na zabawę i gadanie?... Zimą nie chce mi się wychodzić na dwór. Dotleniam się przez otwarte okno. Jestem zodiakalną rybą, więc lubię pływać. Chodzę na basen. Będę dalej pisać, bo kiedyś będę pisarką. Tylko coś muszę zrobić z nie zawsze poprawną ortografią...

Pozostałe informacje

Wielka ulga w Puławach. Wisła Grupa Azoty przerwała klątwę meczów bez zwycięstwa

Wielka ulga w Puławach. Wisła Grupa Azoty przerwała klątwę meczów bez zwycięstwa

Bardzo dawno piłkarze Wisły Grupy Azoty nie zaznali smaku zwycięstwa. Jednak w czwartek trwająca od siódmego października zła passa została wreszcie przerwana. Duma Powiśla pokonała na swoim stadionie Olimpię Elbląg i złapała głębszy oddech w kontekście walki o utrzymanie

Naprawa ulicy tak, ale nie kosztem drzew. Mieszkańcy nadal walczą

Naprawa ulicy tak, ale nie kosztem drzew. Mieszkańcy nadal walczą

Chcą naprawy nawierzchni swojej ulicy, ale bez wycinki drzew. Mieszkańcy ulicy Kościuszki wciąż walczą o zachowanie zieleni przed kamienicami. Ratusz odpowiada, że prowadzi rozmowy ze wspólnotami.

Edach Budowlani Lublin mają wolną sobotę

Edach Budowlani Lublin mają wolną sobotę

Nie odbędzie się mecz 12. kolejki: Edach Budowlani Lublin - Budo 2011 Aleksandrów Łódzki, który był planowany na sobotę.

W pożarze stracili dom. Rodzina prosi o wsparcie

W pożarze stracili dom. Rodzina prosi o wsparcie

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi życie rodziny z miejscowości Horodyszcze – Kolonia w gminie Chełm legło w gruzach. Pożar strawił ich dom. Co gorsza, mąż i ojciec rodziny próbując ugasić ogień doznał poważnych poparzeń, trafił do szpitala, jest w śpiączce. Pogorzelcy zwracają się z prośbą o wsparcie.

Zamojszczyzna wiosennie - zaproszenie na koncert w ZDK
6 kwietnia 2024, 17:00

Zamojszczyzna wiosennie - zaproszenie na koncert w ZDK

Chodzenie z Gaikiem, z Kogucikiem, z Marzanką oraz wiązanki tańców regionalnych i narodowych - złożą się na Koncert Wiosenny Zespołu Pieśni i Tańca Zamojszczyzna.

Jubileuszowy koncert Lubelskiej Federacji Bardów
2 kwietnia 2024, 20:00

Jubileuszowy koncert Lubelskiej Federacji Bardów

Lubelska Federacja Bardów obchodzi w tym roku jubileusz 25-lecia. Z okazji jubileuszu oraz 19 rocznicy śmierci Jana Pawła II, Miasto Lublin zaprasza na koncert „Miłość mi wszystko wyjaśniła”, który odbędzie się 2 kwietnia w Bazylice oo. Dominikanów.

Miliony dla szpitala dziecięcego. Będzie na leki i nowy sprzęt

Miliony dla szpitala dziecięcego. Będzie na leki i nowy sprzęt

Prawie 3 mln złotych otrzymał Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie. Ten zastrzyk finansowy pozwoli to na realizację bieżących inwestycji oraz zakup leków czy sprzętów.

Złodziej perfum aresztowany. Posiedzi 3 miesiące albo dłużej

Złodziej perfum aresztowany. Posiedzi 3 miesiące albo dłużej

Grozi mu 10 lat więzienia. Na wyrok najpewniej poczeka za kratkami, bo sąd już zdecydował się aresztować 20-latka z Międzyrzeca Podlaskiego.

PSL składa zawiadomienie. CBA zajmie się urzędem marszałkowskim?

PSL składa zawiadomienie. CBA zajmie się urzędem marszałkowskim?

Czy z zasadami podziału środków publicznych dokonanego przez marszałka województwa lubelskiego wszystko było w porządku? Działacze PSL chcą, by zajęło się tym Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zapowiedzieli, że będą o to wnioskować.

Wielkanoc. To czas na babkę i mazurek

Wielkanoc. To czas na babkę i mazurek

Paulina Golianek i Monika Niedźwiadek z Koła Gospodyń Wiejskich w Konopnicy już szykują święta. A my mamy dla was przepisy na mazurek i babkę z pierwszej ręki.

Starszy pan nie żyje. Ciężarówka potrąciła go, gdy był na pasach

Starszy pan nie żyje. Ciężarówka potrąciła go, gdy był na pasach

Lekarzom nie udało się uratować życia mężczyzny, który dzisiaj rano w Chełmie został potrącony przez ciężarówkę.

Tutaj wybory to czysta formalność. Kandydat na wójta jest jeden

Tutaj wybory to czysta formalność. Kandydat na wójta jest jeden

Kiedy nie ma konkurencji, to głosowanie staje się formalnością. Tak jak w gminie Obsza w powiecie biłgorajskim. Tam już wiadomo, kto zostanie wójtem. Znany jest też skład prawie połowy nowej rady. Jak to możliwe?

Święta spędzi za kratkami. Wszystko przez narkotyki

Święta spędzi za kratkami. Wszystko przez narkotyki

To nie będzie wesoła Wielkanoc dla 21-latka z gminy Trawniki. Młody mężczyzna został zatrzymany z taką ilością narkotyków, że sąd postanowił go aresztować tymczasowo na 3 miesiące.

Roztrzaskał głowę Matce Boskiej. Zarzut obrazy uczuć religijnych dla 43-latka

Roztrzaskał głowę Matce Boskiej. Zarzut obrazy uczuć religijnych dla 43-latka

Nie tylko za zniszczenie mienia, ale również obrazę uczuć religijnych odpowie 43-latek z Lubartowa, który dokonał dewastacji przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.

Motor Lublin wzmacnia sztab szkoleniowy. Nowy asystent z Finlandii

Motor Lublin wzmacnia sztab szkoleniowy. Nowy asystent z Finlandii

Sporo pozmieniało się w ostatnich tygodniach, jeżeli chodzi o sztab szkoleniowy Motoru. Goncalo Feio w roli pierwszego trenera zastąpił Mateusz Stolarski. Prawą ręką 31-latka został za to Przemysław Jasiński. A w czwartek klub z Lublina poinformował, że w zespole pojawił się nowy asystent – pochodzący z Finlandii Rasmus Jansson.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium