Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 stycznia 2018 r.
16:10

Choroba dziecka była dla nich szokiem, założyli fundację. Jedną z nielicznych w Polsce

0 3 A A

Choroba dziecka była dla nich szokiem. Dopiero po porodzie dowiedzieli się, że ich młodszy syn urodził się bez prawej rączki, a lewa jest z wadą. - Przepłakaliśmy trochę nocy, ale wiedzieliśmy z własnego doświadczenia, że ten, co nie idzie do przodu, ten się cofa - mówi Andrzej Fijołek z Lublina, tata 5-miesięcznego Dawida i 7-letniego Jakuba. Pan Andrzej razem z żoną założyli fundację, aby pomóc nie tylko swojemu synowi, ale też innym niepełnosprawnym dzieciom i ich rodzicom.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Dawidek jest bardzo pogodnym i kontaktowym dzieckiem – opowiada Magdalena Fijołek, mama 5-miesięcznego Dawida i 7-letniego Jakuba. – Nasz synek każdy dzień wita z radością. Dużo się uśmiecha. Chcemy najlepiej jak się da przygotować go do życia. Chcemy też, żeby był silnym psychicznie człowiekiem.

Oczekiwanie

– Choroba Dawida była dla nas szokiem. Dopiero w szpitalu, po porodzie dowiedzieliśmy się, że nasz syn ma tak poważną wadę – mówi Andrzej Fijołek.

Ciąża przebiegała książkowo. – Byłam pod stałą opieką lekarza. Miałam wykonywane regularnie badania. Dbałam o siebie, dobrze się odżywiałam – opowiada pani Magdalena. – Dawidek był dzieckiem wyczekiwanym. Całą ciążę bardzo dobrze się czułam. A lekarz z każdą kolejną wizytą upewniał nas w przekonaniu, że wszystko jest dobrze.

Pani Magdalena miała wykonywane nie raz badanie USG. – Lekarz nic niepokojącego nie zauważył – mówi pan Andrzej.

Informacja o chorobie syna spadła na nich jak grom z jasnego nieba. – Na początku o niepełnosprawności syna nie potrafiliśmy rozmawiać nawet z rodziną – przyznaje pan Andrzej. – Tymczasem wszyscy, którzy wiedzieli, że spodziewany się drugiego dziecka dopytywali co i jak. Odpisywałem SMS-ami.

– Po tygodniu opublikowaliśmy post na Facebooku, żeby powiedzieć znajomym o naszym synku – dodaje pani Magdalena.

„Dobra i zła nowina”

„16 sierpnia (2017 roku - przyp. aut.) w 9 rocznicę naszego ślubu na świat przyszedł nasz drugi syn Dawid” - tak rozpoczyna się wpis zamieszczony na portalu społecznościowym przez Fijołków. jest zatytułowany „Dobra i zła nowina”.

„Po porodzie okazało się, że synek nie ma jednej ręki a druga jest prawie o połowę krótsza i nie posiada normalnej dłoni. Pomimo wielokrotnych badań w czasie ciąży tego nie zauważono. To co działo się z nami w szpitalu nie da się opisać. Jesteśmy rozbici i nie wiemy kiedy uda nam się posklejać, ale jesteśmy rodzicami i musimy zrobić wszystko co tylko możliwe aby życie naszych obu synów było dobrym życiem (...)”.

Post był później przez innych udostępniany. – Po tym wpisie odezwało się do nas wiele osób, także tych, których nie znaliśmy, np. ze Śląska. Byli wśród nich rodzice dzieci z podobnymi wadami – opowiada pani Magdalena. Rodzina nie była sama. – Otuchy i wsparcia udzielili nam też przyjaciele i znajomi, którzy z nami byli i którym bardzo za to wszystko dziękujemy.

Rodzice chłopców wiedzieli, że użalanie się nad własnym losem niczego w ich życiu nie zmieni. – Przepłakaliśmy trochę nocy, ale wiedzieliśmy z własnego doświadczenia, że ten, co nie idzie do przodu, ten się cofa – mówi pan Andrzej. – Nie może być tak, że nic nie robimy.

– Dawidek musi mieć szczęśliwe życie i być jak najbardziej samodzielnym – podkreśla żona pana Andrzeja.

W Dobrych Rękach

Fundacja „W Dobrych Rękach”, którą założyli Magdalena i Andrzej Fijołkowie została zarejestrowana w sądzie pod koniec października minionego roku. Jest jedną z nielicznych w Polsce, która skupia się na pomocy osobom z wadami kończyn.

– Z tego, co się dowiedzieliśmy, to jesteśmy drugą w Polsce tego typu organizacją – mówi pan Andrzej.
– Zdecydowaliśmy się na założenie fundacji m.in. dlatego, by zapewnić stałą rehabilitację naszemu synkowi – mówi pani Magdalena. – Ale też aby pomóc innych dzieciom z podobnymi wadami i ich rodzicom.

– Bo oni również wymagają opieki i potrzebują pomocy, na przykład psychologicznej – dodaje pan Andrzej. – Ten aspekt działalności naszej fundacji też jest dla nas bardzo ważny.

Fijołkowie założyli fundację także z innego powodu: – Wada, z którą urodził się nasz syn, nie jest chorobą, którą da się wyleczyć – mówi pan Andrzej. – Że można zorganizować zbiórkę, zebrać pieniądze np. za pośrednictwem jakiejś fundacji, dziecko zoperować i będzie zdrowe. Nasz syn będzie potrzebować pomocy przez całe życie.

Leczenie

Choć Dawid ma dopiero 5 miesięcy, jego rodzice byli już na konsultacjach z synem u kilku lekarzy. – Jesteśmy już po wizytach u specjalistów nie tylko w Lublinie, ale też w Poznaniu – mówi pan Andrzej. – W styczniu zaczęliśmy rehabilitację synka.

– Przy tego typu wadach jest to bardzo potrzebne. Ćwiczenia z rehabilitantem są niezbędne – dodaje pani Magdalena.

Oboje skupiają się obecnie głównie na tym. To nie jest jednak jedyny ich cel na najbliższe miesiące. – W tym roku chcemy też pojechać na konsultacje do doktora Drora Paleya – mówi pani Magdalena.

Dr Paley to światowej sławy specjalista, który jest twórcą amerykańskiej kliniki wydłużania kończyn. Dr Paley leczy nowatorskimi metodami. W jego klinice jest leczonych bardzo dużo dzieci, wśród nich są też pacjenci z naszego województwa.

– Wiemy, ze doktor Paley przyjeżdża do Polski. Chcemy się z nim spotkać. Koszt takich konsultacji to 4 tysiące dolarów – mówi pani Magdalena.

– Bardzo chcemy aby lewa ręka Dawida była jak najbardziej sprawna – podkreśla pan Andrzej. – Jeśli będzie taka potrzeba, to będziemy zbierać pieniądze na operacje syna w klinice w Stanach Zjednoczonych.

Pomoc innym

Fundacja, którą założyli Fijołkowie skupia się nie tylko na pomocy własnemu synowi, ale też i innym w podobnej sytuacji. – Mamy zaplanowane już na ten rok pewne inicjatywy m.in. warsztaty dla rodziców chorych dzieci – zapowiada pani Magdalena. – W kwietniu będziemy organizować w Lublinie spotkanie z udziałem dorosłych osób, które urodziły się z takimi wadami. Chcemy pokazać jak sobie radzą, jaki znalazły sposób na życie, piękne życie. Chcemy czerpać wiedzę z ich doświadczeń.

Pierwszym gościem Fundacji „W Dobrych Rękach” będzie Mariusz Kędzierski. To mieszkaniec Świdnicy, który urodził się z wadą genetyczną. Choć nie ma rąk, tworzy skomplikowane grafiki. – Wykonuje piękne portrety i ma szczęśliwe życie. Mówi, że wszelkie bariery są w głowie – mówi pani Magdalena.

– Myślę, że kontakt z takimi właśnie osobami jest najlepszą terapią – dodaje Andrzej Fijołek. – Od takich osób także sami chcemy się uczyć.

JAK MOŻNA POMÓC? SPRAWDŹ TUTAJ

Pozostałe informacje

Nowoczesne szafy do sypialni, które pomieszczą wszystko!

Nowoczesne szafy do sypialni, które pomieszczą wszystko!

Sypialnia to miejsce, gdzie oddajemy się błogiemu relaksowi. Kojarzy nam się ze spokojem, harmonią i wygodą. Służy również do organizacji naszych ubrań. To tam, wstajemy rano i szykujemy się do pracy lub na uczelnię. By zapanował ład i porządek w Twojej strefie ubraniowej, potrzebujesz pojemnej oraz stylowej szafy! W tym artykule przedstawimy Ci kilka najlepszych rozwiązań do sypialni. Przygotuj swoją ulubioną kawę lub herbatę i przejdź z nami po wyjątkowych modelach szaf!

Przyjechał do komendy złożyć zawiadomienie, wyszedł... z zarzutami
film

Przyjechał do komendy złożyć zawiadomienie, wyszedł... z zarzutami

To nie tak miało wyglądać. 51-letni obcokrajowiec zgłosił się do komendy w Krasnymstawie, aby złożyć zawiadomienie, a opuścił ją z zarzutami. Bo okazało się, że sam popełnił przestępstwo.

Strony internetowe w erze cyfrowej: rola, znaczenie, przyszłość

Strony internetowe w erze cyfrowej: rola, znaczenie, przyszłość

Strony internetowe stały się nie tylko wizytówkami firm w wirtualnym świecie, ale też kluczowymi narzędziami w strategiach marketingowych, sprzedaży i komunikacji. Niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa czy branży, w jakiej działa, posiadanie stron internetowych jest fundamentem obecności online, otwierającym drzwi do rynku globalnego. Sprawdź znaczenie witryn online w dzisiejszym świecie.

Dworzec Lublin rośnie w nowe połączenia
Dzień Wschodzi
film

Dworzec Lublin rośnie w nowe połączenia

Ponad trzy czwarte przewoźników przeniosło się na teren Dworca Lublin. Komunikacyjna rewolucja wkroczyła w drugi etap. Od wczoraj z nowego dworca operuje dodatkowo 50 przewoźników. Wcześniej było ich 20.

Przemycali migrantów z Białorusi do Polski. Dwaj Ukraińcy zatrzymani

Przemycali migrantów z Białorusi do Polski. Dwaj Ukraińcy zatrzymani

Pomagali w przerzutach ludzi przez Białorusi do Polski, a później przewozili ich w rejon granicy z Niemcami. Funkcjonariusze straży granicznej z Białej Podlaskiej zatrzymali właśnie dwóch Ukraiców, którzy działali w grupie specjalizującej się w organizowaniu nielegalnej migracji.

Dwóch chętnych do remontu Centralki. Kto wykona remont za ponad 3 mln zł?

Dwóch chętnych do remontu Centralki. Kto wykona remont za ponad 3 mln zł?

Dwie zamojskie firmy zgłosiły się do przetargu na remont zabytkowego Domu Centralnego na Starym Mieście w Zamościu. Oferta każdej z nich przekracza nieco założony przez miasto budżet.

"Jesus Christ Superstar" – Premiera w Operze Lubelskiej
24 marca 2024, 17:00

"Jesus Christ Superstar" – Premiera w Operze Lubelskiej

Porywająca rock opera „Jesus Christ Superstar”, w gwiazdorskiej obsadzie już w niedzielę w Operze Lubelskiej.

Górnicy z Bogdanki żądają podwyżki. Dzisiaj wielka pikieta przed siedzibą zarządu

Górnicy z Bogdanki żądają podwyżki. Dzisiaj wielka pikieta przed siedzibą zarządu

Sytuacja w kopalni zaczyna dochodzić do punktu wrzenia. Związkowcy nie mogą się dogadać z zarządem kopalni w kwestii podwyżek. Dlatego dzisiaj (19 marca) staną z wielką pikietą przed siedzibą zarządu. Tymczasem na 12 kwietnia zwołano nadzwyczajne walne zgromadzenie Lubelskiego Węgla Bogdanka SA. Jednym z punktów jest podjęcie uchwał w sprawie zmiany w składzie Rady Nadzorczej spółki.

Zapaśnicy Cementu-Gryfa Chełm zdobyli kolejne trzy medale

Zapaśnicy Cementu-Gryfa Chełm zdobyli kolejne trzy medale

Bardzo dobry występ reprezentantów Cementu-Gryfa Chełm podczas mistrzostw Polski U 15 w stylu klasycznym rozegranych w Janowie Lubelskim

W środę kulminacja protestów rolników. Ardanowski: Ustępstwa KE są nieznaczące

W środę kulminacja protestów rolników. Ardanowski: Ustępstwa KE są nieznaczące

Polityka unijna szkodzi rolnictwu - mówił były minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski na zorganizowanej w poniedziałkowy wieczór konferencji. Odniósł się w ten sposób do rolniczych protestów.

Nowi funkcjonariusze złożyli ślubowanie i rozpoczęli służbę
ZDJĘCIA/WIDEO
galeria
film

Nowi funkcjonariusze złożyli ślubowanie i rozpoczęli służbę

Za nami już drugi w tym roku nabór w szeregi policji. Tym razem uroczyste ślubowanie złożyło 33 funkcjonariuszy.

Kolejny szczęśliwy gracz z Lubelskiego!

Kolejny szczęśliwy gracz z Lubelskiego!

Dokładnie 437 187,60 zł to wygrana w grze Mini Lotto, która padła w Kozubszczyźnie.

Polski Cukier Start Lublin walczył do końca, ale minimalnie przegrał z Treflem Sopot [zdjęcia]
galeria

Polski Cukier Start Lublin walczył do końca, ale minimalnie przegrał z Treflem Sopot [zdjęcia]

W poniedziałkowy wieczór emocji w hali Globus było co niemiara. Polski Cukier Start po pierwszej kwarcie prowadził z Treflem Sopot 26:16. Niestety, w końcówce goście przechylili szalę na swoją stronę i mimo naprawdę ambitnej postawy gospodarzy, to rywale wracali do domu ze zwycięstwem (85:84).

W organizmie 3 promile, a samochód już stracony

W organizmie 3 promile, a samochód już stracony

39-letni chełmianin może pożegnać się ze swoim samochodem. Pod wpływem alkoholu spowodował kolizję, a zgodnie z nowymi przepisami jest orzeczenie przepadku pojazdu należącego do kierującego.

Pijany 18-latek zakończył jazdę w rowie

Pijany 18-latek zakończył jazdę w rowie

Nietrzeźwy kierowca mercedesa zderzył się z innym pojazdem i wpadł do rowu. Policja zabezpieczyła jego pojazd na poczet przyszłej kary.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium