Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 lutego 2011 r.
11:42
Edytuj ten wpis

Partie na dorobku szukają współpracowników

Autor: Zdjęcie autora Rafał Panas
0 11 A A
Janusz Palikot zapewnia, że Ruch Poparcia Palikota ma 16 proc. poparcie. (Fot. Archiwum)
Janusz Palikot zapewnia, że Ruch Poparcia Palikota ma 16 proc. poparcie. (Fot. Archiwum)

Ruch Poparcia Palikota i Polska Jest Najważniejsza ruszają na łowy w naszym regionie. Łatwo im nie będzie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
"Palikotowcy” chcą ułatwienia aborcji, wycofania nauczania religii ze szkół, dofinansowania zabiegów in vitro. "Kluzikowcy” ciepło wypowiadają się o Kościele i chcą sejmowej komisji śledczej do zbadania katastrofy pod Smoleńskiem. Oba ruchy dzieli wiele, ale łączy jeden cel: wejść jesienią do Sejmu.

Poseł od Piłsudskiego

W lubelskim okręgu wyborczym siłę PJN buduje Zbigniew Wojciechowski. To barwny, dobrze znany w Lublinie, działacz prawicowo-konserwatywny, miłośnik Kresów i marszałka Piłsudskiego. Wsławił się fortelem, dzięki, któremu na placu Litewskim stoi pomnik Piłsudskiego. Był wówczas wiceprezydentem miasta. Kiedy konserwator zabytków nie zgodziła się na lokalizację monumentu, Wojciechowski postawił go "tymczasowo” na folii.

W ostatnich wyborach startował na prezydenta Lublina, a po wygranej Krzysztofa Żuka (PO) został jego zastępcą. Na krótko. Janusz Palikot zrezygnował z poselskiego mandatu i miejsce w Sejmie przypadło Wojciechowskiemu.

– Łączymy tradycję z nowoczesnością. Na spotkania sympatyków przychodzi wielu młodych ludzi, jestem zbudowany jak widzę 25–40-latków, studentów, absolwentów, doktorantów. Ludzi, którzy nie widzą dla siebie miejsca w PO i PiS, którzy chcą nowoczesnej, gospodarczo rozwiniętej Polski, opartej ideowo na tradycyjnych wartościach – cieszy się Wojciechowski.

Kogo skusi PJN

Wojciechowski szuka koordynatorów, którzy przygotują struktury PJN w gminach i powiatach. Wśród współpracowników wymienia ludzi znanych z jego sztabem wyborczym: Adama Cichockiego (były wojewoda), Mieczysława Szczygła (były szef lubelskiej "Solidarności”), Dariusza Wójcika (były poseł i działacz KPN), Andrzeja Ciołko (były szef Lubelskiej Izby Lekarskiej).

– Wojciechowski nie przyciągnie żadnego naszego radnego czy tym bardziej posła. Bo i czym? Nie ma do zaoferowania ani posad, ani dobrych miejsc na listach wyborczych – mówi szczerze jeden z czołowych działaczy lubelskiego PiS. Polityczni konkurenci kalkulują, że w najlepszym przypadku PJN będzie miał w naszym województwie dwóch posłów i zostaną nimi liderzy: Wojciechowski i Tomasz Dudziński (poseł i były lider PiS w chełmskim okręgu wyborczym).

Serce partii

– Mogę tylko współczuć jak ktoś myśli kategoriami posad. Ja bym takich ludzi nie chciał, bo na ile są wartościowi? – lekko denerwuje się Wojciechowski. – Nikomu nic nie obiecuję. Jak zdobędziemy władzę, to, oczywiście, obejmiemy pewne stanowiska i weźmiemy na siebie odpowiedzialność. Prowadzę rozmowy z wieloma radnymi z Lublina, Sejmiku Województwa, z powiatów. Drzwi naszej partii i nasze serca są szeroko otwarte – mówi w charakterystyczny dla siebie sposób.

Za Wojciechowski przemawiają niezłe wyniki w kolejnych wyborach na prezydenta Lublina: 15 319 głosów w 2010 r. i 20 966 głosów w 2006 r.

Jeden idzie do Sejmu, drugi rezygnuje

Wojciechowski obiecuje ciężką pracę, zdecydowane działania i dwucyfrowy wynik w jesiennych wyborach do Sejmu. – Chcemy mieć przynajmniej dwóch posłów z naszego okręgu – stwierdza. Na razie lubelski PJN szuka siedziby. Wojciechowski – jak sam przyznaje – jako poseł będzie miał więcej czasu na budowę partii.

– Zbyszek wahał się, co wybrać: zostać w Ratuszu czy iść do Sejmu? Wybrał to drugie, bo poza zaspokojeniem politycznych ambicji, musi pilnować w Warszawie swojej pozycji. Zawsze może pojawić się poseł PO lub PiS chętny, żeby go zastąpić – mówi człowiek nieźle zorientowany w kulisach lubelskiej prawicy.

Z Sejmu rezygnuje natomiast Palikot. Mandat poselski wystawił na charytatywną aukcję Owsiaka. Chce wrócić do gmachu przy Wiejskiej, ale po zdobyciu go szturmem w jesiennych wyborach parlamentarnych. Już rozpoczął kampanię. Z czerwonym zegarkiem na ręku i z pomarańczowymi skrzydłami pojawił się na setkach billboardów rozstawionych w całym kraju. Z hasłem "Gospodarka jest najważniejsza”.

Student szefem

Michał Kabaciński, student IV roku prawa UMCS i dyrektor biura Ruchu Poparcia Palikota w Lublinie, jest dopiero na politycznym dorobku. Został szefem, wygrywając głosowanie – dostał poparcie 15 z 25 głosów (uprawnionych było 230 osób).

– Z naszego województwa wpłynęło 300 deklaracji o przystąpieniu do ruchu – wylicza Kabaciński i dodaje, że oddziały RPP powstają w Chełmie, Puławach, Zamościu... chętni do działania są również w mniejszych miastach np. Kraśniku.

– Przed spotkaniem w Zamościu wszyscy straszyli nas, że przyjdzie 30 osób, tymczasem pojawiło się 150 – stwierdza Kabaciński.

Być może jest zainteresowanie propozycją Palikota, ale na razie akcje lubelskiego RPP nie są, oględnie mówiąc, spektakularne. Wiec przed archikatedrą w Lublinie zgromadził kilka osób. "Palikotowcy” zapowiadali ostre działania w obronie szybkiej budowy ekspresówki S-17 do Warszawy, ale na pogróżkach się skończyło.

Okrutne sondaże

Liderzy PJN i RPP wierzą w sukces, choć badania opinii publicznej są dla nich bezlitosne. Według CBOS, ugrupowania Palikota może liczyć na 1 proc., a Kluzik-Rostkowska na 3 proc. poparcia (badania ze stycznia tego roku). To o wiele za mało, żeby dostać się do Sejmu, ale zdobycie 3 proc. już gwarantuje dofinansowanie partii z kasy państwa.

Tymczasem, Palikot zapewnia: popiera nas 16 proc. wyborców. – Mierzymy to technikami, które mierzą emocje. Na Palikota nie wypadało i nie wypada głosować, ale w sensie emocjonalnym to poparcie wynosi 16 procent. Dlaczego nie wypada? Bo zadarłem z Kościołem, Tuskiem, odszedłem z partii władzy, krytykowałem Lecha Kaczyńskiego. Jest wiele powodów, dla których przyznać się publicznie, że się mnie popiera, nie jest łatwo – stwierdził kilka dni temu Janusz Palikot w TVN24.

Dotrzeć do ludzi

Może pan traci czas, energię i pieniądze zajmując się RPP? – pytam Kabacińskiego.
– Gdybym tak myślał, to byśmy nie rozmawiali – stwierdza szef lubelskich "palikotowców”. I dodaje: – Ja bym za bardzo nie wierzył w sondaże. Mamy dobry przykład z PSL. Sondaże zaniżyły ich wynik w wyborach samorządowych o 10 proc. Gdyby tak było w naszym przypadku, to byśmy zdobyli 11 proc. Stawiamy na kontakt z ludźmi, w przeciwieństwie do PJN, które opiera się na posłach występujących w telewizji. Chcemy dotrzeć do ludzi, którzy dotychczas nie głosowali, bo nie mieli odpowiadających im kandydatów.

– Janusz codziennie jeździ. Niedawno był w Przemyślu i Krośnie, tam przyszło na spotkanie 400 osób, a sto jednego dnia złożyło deklaracje przystąpienia do Ruchu – zapala się Kabaciński. – A te tereny to przecież bastion PiS!.

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin bliżej piątego miejsca [zdjęcia]

Bogdanka LUK Lublin bliżej piątego miejsca [zdjęcia]

W pierwszym meczu o piąte miejsce siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk w trzech setach i przybliżyli się do tej lokaty.

Poszukiwani fotografowie na letnie festiwale kulturalne

Poszukiwani fotografowie na letnie festiwale kulturalne

Warsztaty Kultury poszukują wolontariuszy medialnych. To dobra okazja do zdobycia doświadczenia w mediach społecznościowych i sprawdzeniu się w roli fotografa i fotografki.

Polski Cukier Start dobrze zaczął mecz w Ostrowie, ale przegrał ze Stalą

Polski Cukier Start dobrze zaczął mecz w Ostrowie, ale przegrał ze Stalą

Koszykarze z Lublina nie zapewnili sobie w czwartek awansu do fazy play-off. Polski Cukier Start musiał uznać wyższość Stali Ostrów, z którą przegrał 93:96. Goście w pierwszej kwarcie prowadzili, w drugiej przegrywali już kilkunastoma punktami, ale w czwartej wrócili do meczu. Napędzili jeszcze gospodarzom stracha jednak musieli się pogodzić z trzynastą porażką w sezonie. Przy korzystnych wynikach innych spotkań mogą jednak na dniach wywalczyć awans do ósemki.

Bez prawa jazdy, za to z promilami

Bez prawa jazdy, za to z promilami

49-latek zatrzymany wczoraj około godziny 10.00 miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że prowadził bez prawa jazdy.

"Kolorowy zawrót głowy"
ZDJĘCIA
galeria

"Kolorowy zawrót głowy"

W czwartek w Zespole Szkół Odzieżowo- Włókienniczych w Lubinie, odbyła się XIII edycja konkursu fryzjerskiego "Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer" pt. "Kolorowy zawrót głowy". Najlepszy fryzjer został wyłoniony spośród piętnastu uczniów, kształcących się w zawodach fryzjerskich w ośmiu placówkach.

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa
3 maja 2024, 19:00

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa

Jeśli nie macie planów na majowy weekend, to Miasto Zamość zaprasza na Zamojskie Dni Jazzu i Bluesa, które odbędą się w dniach 3-5 maja. Wystąpią artyści związani z Zamościem.

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie

Przysposobienie wojskowe, bezpieczeństwo wewnętrzne, podstawy kryminalistyki i kryminologii, podstawy ratownictwa i psychologii to tylko niektóre propozycje klas XXVII Liceum Ogólnokształcącego im. Zesłańców Sybiru w Lublinie, na nadchodzący rok szkolny 2024/2025. Klasy mundurowe cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży, która coraz częściej swoja przyszłość wiąże z wojskiem.

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

Dwa włamania i straty na ponad 10 tys. zł. To bilans działalności 31-latka z Lublina. Mężczyzna usłyszał zarzuty.

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Na poddaszu budynku przy ulicy Janowskiej 27 powstała już jednostka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W ubiegłym roku z lokalu musiał się wynieść salon fryzjerski.

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

Zatrzymany do kontroli przez opolskich policjantów 17-latek przewoził 15-letniego pasażera bez kasku ochronnego, wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych oraz nie stosował się do polecenia zatrzymania pojazdu wydanego przez policjanta. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania motorowerem.

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Miasto przejmie z rąk wojewody budynek przy ulicy Spokojnej 3-5. Ma tam powstać nowoczesne Centrum Monitoringu i Zarządzania Kryzysowego.

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

W spotkaniu o piąte miejsce Bogdanka LUK Lublin zmierzy się z Treflem Gdańsk. Początek zawodów w hali Globus w czwartek o godzinie 20.30.

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?
Wybory 2024

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?

Janusz Rosłan i Wojciech Gleń zmierzą się w drugiej turze wyborów samorządowych w Biłgoraju. Czy wygra urzędujący burmistrz czy jego konkurent, zresztą ten sam, co w wyborach 2018 roku?

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Bialscy kryminalni zatrzymali poszukiwanego listem gończym od lutego ubiegłego roku 48-latka. Mężczyzna aby uniknąć kary zmienił miejsce zamieszkania i zerwał kontakty.

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Profesor Wojciech Załuska został wybrany na rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie na kadencję 2024-28.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium