Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

12 lipca 2007 r.
14:34
Edytuj ten wpis

Po europejsku

0 0 A A

Można tu zjeść obiad, zrobić zakupy, wysłać list na poczcie i złapać formę na siłowni. Pójść do fryzjera i oddać brudne rzeczy do pralni. Można się nawet pomodlić.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A to wszystko między spotkaniami z najważniejszymi politykami z całej Europy, którzy decydują o przyszłości kontynentu.

Przestronne korytarze wyłożone są grubą, miękką wykładziną. Wrażenie przestrzeni potęgują przeszkolone ściany, przez które z ostatnich pięter można podziwiać panoramę Brukseli. Ale tu nikt nie stoi w miejscu, nie pozwala sobie na chwilę bezczynności. Sześć wind kursuje bez przerwy. Wszyscy gdzieś biegną, mieszają się języki; angielski, francuski, włoski, polski.
Kilka dni po europejskim szczycie Parlament Europejski w Brukseli wciąż tętni życiem. Od świtu do nocy.
- Tak będzie jeszcze do środy - mówi prof. Mirosław Piotrowski, poseł do PE z Lubelszczyzny. - Aż do naszych wakacji.

Lunch po szczycie

Roczny koszt utrzymania Europarlamentu to 800 mln euro. Na stałe pracuje tu 5 tys. osób; w tym 875 posłów do Parlamentu Europejskiego z krajów członkowskich UE. Drugie tyle to ich asystenci. A reszta?
- Parlament to cały, świetnie rozwinięty przemysł - wyjaśnia prof. Zbigniew Zaleski, lubelski poseł do PE. - Są sklepy, restauracje, bank. Można by stąd właściwie nie wychodzić, bo wszystko jest na miejscu.
Posła Zaleskiego spotykamy na lunchu, w którym uczestniczy także krakowski poseł do PE Bogusław Sonik. W Brukseli zasłynął on z batalii o polską wódkę. Tę walkę przegraliśmy, więc możemy już tylko powzdychać nad smutnymi skutkami produkcji wódki z bananów. Ale prof. Zaleski nie pozwala nam na jałowe dyskusje. Przed deserem proponuje ekspresowe zwiedzenie parlamentu.
- W 10 minut pokażę wam wszystko, co najciekawsze - kusi.

Bez języków...

Poseł co chwila się zatrzymuje, by zamienić kilka słów ze swoimi europejskimi kolegami z parlamentarnych ław. Jest więc niemiecki eurodeputowany o chrześcijańskich poglądach ("Wielki przyjaciel Polski” - zdradza prof. Zaleski), jest poseł brytyjski ("Bezkompromisowy i bardzo skuteczny”), wreszcie asystent posła Sonika ("Jeden z najlepszych, jakich tu poznałem”).
- Te kontakty nieformalne są niezwykle ważne - podkreśla poseł. - A co w nich pomaga? Niewątpliwie znajomość języków. Bez tego ani rusz.
Poseł Zaleski zna ich... co najmniej kilka. Angielski, niemiecki, francuski, hiszpański. - A teraz zawziąłem się za włoski - śmieje się. - Od przybytku głowa nie boli.
Prof. Piotrowski także nie ma wątpliwości, że umiejętność komunikacji i to na tym podstawowym, językowym poziomie to podstawa międzynarodowych kontaktów. - To są cenne znajomości, ponad politycznymi podziałami.

...i lobbystów ani rusz

Po drodze do biura posła Zaleskiego, na pierwszym piętrze, mijamy same... restauracje. Wielkie sale poprzedzielane są dyskretnie parawanami. Wszystkie stoły zajęte. Słychać ożywione rozmowy. To pora lunchu.
- Lunche z lobbystami to chleb powszedni. Tutaj uzgadnia się najważniejsze sprawy. To ta druga, nieformalna strona działania parlamentu - zdradza poseł Zaleski.
W samej Brukseli lobbystów jest 15 tys. Mówi się, że to miasto jest centrum lobbystów. Pojawiła się nawet propozycja, by powstał oficjalny spis lobbystów. Musieliby oni ujawniać, ile pieniędzy od kogo dostają i na co są one przeznaczone.
- Ja nie mam czasu na takie spotkania - ucina poseł Piotrowski, gdy pytamy o jego kontakty z lobbystami. - Po prostu ich unikam.

Dla ducha i ciała

Dalej jest jeszcze ciekawiej. Po męczących parlamentarnych debatach posłowie mogą bowiem wypocząć w profesjonalnie wyposażonej siło-wni, z czego regularnie korzysta prof. Piotrowski, a przymierza się prof. Zaleski. - Tylko wciąż brakuje mi czasu...
Można też zadbać u urodę w salonie fryzjerskim, potem oddać garnitur do pralni, zaopatrzyć się w jedzenie w supermarkecie, albo w prasę w jednym z kilku kiosków. W parlamencie są też trzy banki, poczta, kilka restauracji i kawiarni. W podziemiu parlamentu: ogromne centrum prasowo-telewizyjne. Chwilę refleksji zapewni nam zaś tzw. pokój dumań, w którym wyznawcy wszystkich religii mogą się pomodlić.
- To ważne miejsce, w którym jest dobry klimat do skupienia. Gdy w parlamencie spędza się 10-12 godzin dziennie, taka enklawa jest naprawdę potrzebna - mówi prof. Piotrowski.
Nieopodal sala plenarna, która - choć teraz pusta - robi imponujące wrażenie. Ciepłe światło, wygłuszone ściany i ogromna, okrągła przestrzeń na tysiące miejsc. To właśnie tutaj toczyła się zażarta dyskusja o wyższości wódki ze zboża i z ziemniaków nad tą z bananów. To tutaj walczyliśmy o wprowadzenie cła na owoce miękkie sprowadzane z Chin. Zresztą z powodzeniem, co szczególnie dla lubelskich rolników, jest dobrą wiadomością.

Razem dla Lubelszczyzny

Biuro prof. Zaleskiego to niewielki gabinet na 3 piętrze, niedaleko sali plenarnej. W środku biurko, regał z książkami, komputer i telewizor. Na czołowym miejscu: kazimierski kogut. - Nie zapominamy, kim jesteśmy i skąd jesteśmy - mówi prof. Zaleski. - Pracujemy tu dla Polski i dla Lubelszczyzny.
Czterej lubelscy europarlamentarzyści właśnie powołali do życia stowarzyszenie "Razem dla Lubelszczyzny”. Chcą wspólnie promować nasz region w Europie. - Czujemy się Europejczykami i ambasadorami naszego kraju i regionu, stąd taka inicjatywa - mówi prof. Piotrowski, który został prezesem stowarzyszenia.
Na październik lubelscy posłowie zaplanowali wystawę w PE, która pokaże Lubelszczyznę od najlepszej strony. Do Brukseli przyjadą wtedy władze województwa i miasta, nauczyciele, studenci, dziennikarze. Niektórzy z nich PE zobaczą po raz pierwszy.

Od kuchni

Z tą europejską kuchnią, w dosłownym tego słowa znaczeniu, chyba nie jest najlepiej...
- Unikam jedzenia w parlamencie - mówi prof. Piotrowski. - 20 metrów obok jest polska restauracja. Ruskie pierogi, bigos, żurek... To moje ulubione menu.
Polskie jedzenie woli też Zaleski. - A już lepszego od tego w barku na KUL-u po prostu nigdzie nie ma. Taki na przykład krupniczek...
Lunch, który jemy w parlamencie ma faktycznie specyficzny smak. Zimny makaron spaghetti podany z panierowaną piersią z kurczaka. Żadnych warzyw. Ale, francuskim zwyczajem, wina nie brakuje. Do wyboru: dobrze schłodzone białe półwytrawne i czerwone wytrawne w idealnej pokojowej temperaturze. Kelnerzy uwijają się przy stołach i dolewają, gdy tylko kieliszek nieco się opróżni.

Drugi szereg

O to, byśmy w porę dotarli na lunch, a potem się nie zgubili w kilometrowych korytarzach, dba Michał Kolanko, jeden z kilkuset młodych ludzi, którzy swoją przygodę z Europarlamentem rozpoczęli już podczas studiów.
Michał ma 22 lata. Studiuje na 3 roku prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W Brukseli do 17 lipca będzie pełnił rolę stażysty - asystenta posła Bogusława Sonika.
- W kraju współpracuję z gazetami i telewizją jako dziennikarz - opowiada. - Do Brukseli przyjechałem z ciekawości. Chciałem zobaczyć, jak to wszystko wygląda tak na co dzień.
Michał pisze przemówienia dla posła, organizuje wizyty do PE, po prostu pomaga w codziennej pracy eurodeputowanego.
- To niesamowite doświadczenie. Poznałem tu ludzi, których nigdy nie spotkałbym w kraju. Zdobyłem doświadczenie w kontaktach z ludźmi. Takie życiowe - podkreśla.

Jak to się robi po polsku

Na koniec pamiątki. Brukselska Starówka pełna jest malutkich sklepików, w których kupimy pyszne czekoladki i widokówki, z których większość nawiązuje do Unii. Nam wpada w oko duża kolorowa
pocztówka z... miłosnymi pozycjami z krajów europejskiej wspólnoty. Pomysłowość i dowcip autora nie znają granic. Słowacy oddają się miłosnym uciechom na nartach, Grecy na plaży, Francuzi w pałacowej scenerii. A Polacy?
Polacy kochają się... w betoniarce na budowie. Taki sojusz robotniczo-chłopski.

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motoru Lublin nie dał szans ebut.pl Stali Gorzów
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motoru Lublin nie dał szans ebut.pl Stali Gorzów

Pełny stadion, wspaniała atmosfera i pierwsze domowe zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin w nowym sezonie. „Koziołki” rozbiły w piątkowy wieczór ebut.pl Stal Gorzów Wielkopolski 55:35, a goście z 15 biegów byli w stanie wygrać ledwie jeden

Kibice Orlen Oil Motor Lublin - tak świętowali (ZDJĘCIA)
galeria

Kibice Orlen Oil Motor Lublin - tak świętowali (ZDJĘCIA)

Lubelscy kibice wypełnili po brzegi trybuny przy Al. Zygmuntowskich

Disco ponad wszystko. Zdjęcia z koncertu Defis
foto
galeria

Disco ponad wszystko. Zdjęcia z koncertu Defis

Zapraszamy do obejrzenia niezwykłej fotorelacji z wieczoru pełnego muzyki, w wykonaniu zespołu DEFIS, który rozgrzał klub Serce do czerwoności.

galeria

Trzynastego wszystko zdarzyć się może, trzynastego świat w różowym kolorze (...) - nie inaczej było w Pięknej Pszczole. Zobaczcie, jak szalał Lublin i co się działo na parkiecie!

Party jak w roku 2000!
foto
galeria

Party jak w roku 2000!

W ubiegły piątek odbyła się w klubie Helium szalona impreza w stylu R&B z lat 2000! To było prawdziwe odegranie wspomnień, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili na listach przebojów! Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Kto w Lubelskiem znajdzie się na liście KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
WYBORY 2024

Kto w Lubelskiem znajdzie się na liście KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego?

9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Do poniedziałku (22 kwietnia) partie mają czas na poinformowanie Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego. Do 2 maja powinny z kolei zgłosić listy kandydatów na posłów do Europarlamentu. Platforma Obywatelska w województwie lubelskim kandydatów na listę już ma. Zarekomendowała ich Zarządowi Krajowemu PO. Ten decyzję o ostatecznym jej kształcie podejmie w przyszłym tygodniu.

Orlen Oil Motor Lublin rozbija ebut.pl Stal Gorzów (zapis relacji na żywo)

Orlen Oil Motor Lublin rozbija ebut.pl Stal Gorzów (zapis relacji na żywo)

O godzinie 20.30 mistrzowie Polski po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentują się lubelskiej publiczności. Orlen Oil Motor Lublin rywalizować będzie z ebut.pl Stalą Gorzów Wielkopolski

Piąteczek, piątunio z Trzydziestką
foto
galeria

Piąteczek, piątunio z Trzydziestką

Wiadomo, że Lublin lubi i potrafi się bawić, jak mało które miasto w Polsce. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z imprezki w popularnym lubelskim klubie 30. Jesteście ciekawi co się działo na parkiecie? Tego dowiecie się oglądając naszą fotorelację.

Zmiany w Radzie Społecznej Wyszyńskiego

Zmiany w Radzie Społecznej Wyszyńskiego

Konrad Sawicki nie tylko nie będzie w najbliższej kadencji ponownie zasiadał w Sejmiku Województwa Lubelskiego, ale także w Radzie Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego SPZOZ w Lublinie.

Usłysz wiosnę! Koncert z balladami w Domu Kultury LSM
23 kwietnia 2024, 18:00

Usłysz wiosnę! Koncert z balladami w Domu Kultury LSM

Dom Kultury LSM oraz Szkoła Muzyczna Rytm i Melodia zapraszają na koncert "Wiosenne ballady", który odbędzie się w najbliższy wtorek 23 kwietnia o godzinie 18.00. Wstęp wolny!

Jeżyny z larwami

Jeżyny z larwami

Ponad 7,5 mrożonych jeżyn importowanych z Serbii nie trafi na rynek do sklepów na Lubelszczyźnie. W czwartek Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie wydała decyzję o zakazie wprowadzenia tej partii owoców do obrotu. Przyczyną: larwy i pleśń

VI kadencja Sejmiku dobiegła końca. Była zdecydowanie inna niż poprzednie
Zdjęcia
galeria

VI kadencja Sejmiku dobiegła końca. Była zdecydowanie inna niż poprzednie

57 sesji, w tym także prowadzone w okresie pandemii sesje zdalne, 836 podjętych uchwał, 15 stanowisk i apeli, 365 posiedzeń komisji oraz 787 opinii i wniosków. Dobiegła końca VI kadencja Sejmiku Województwa Lubelskiego.

Alergia. Jak wykryć i jak leczyć

Alergia. Jak wykryć i jak leczyć

Sezon alergiczny w pełni. Jak powinniśmy postępować i jakie są metody leczenia alergii, rozmawiamy z dr n. med. Markiem Michnarem z Oddziału Pneumonologii, Onkologii i Alergologii SPSK nr 4 w Lublinie.

Bogdanka LUK Lublin pożegnała się z halą Globus w wielkim stylu [zdjęcia kibiców]
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Bogdanka LUK Lublin pożegnała się z halą Globus w wielkim stylu [zdjęcia kibiców]

W czwartek kibice Bogdanki LUK mieli ostatnią okazję, żeby w tym sezonie obejrzeć swoich pupili w Lublinie. Drużyna Massimio Bottiego pożegnała się z fanami w bardzo dobrym stylu, bo w pierwszym meczu o piąte miejsce pokonała Trefla Gdańsk 3:0.

W tych trzech gminach mieszkańcy ponownie pójdą do urn

W tych trzech gminach mieszkańcy ponownie pójdą do urn

W powiecie opolskim wyborcza rozgrywka dalej się toczy. Już 21 kwietnia mieszkańcy trzech gmin będą musieli ponownie zadecydować o tym, kogo widzą na stanowisku wójta lub burmistrza.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!