Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 lipca 2010 r.
15:07
Edytuj ten wpis

Uczniowie z Kaznowa wyczarowali prawdziwe boisko

0 0 A A

Po boisku biegają zawodnicy, z trybun zagrzewają ich kibice. Ma się wrażenie, że trwa prawdziwy mecz. A tu wszystko jest z modeliny. Prawdziwe będzie boisko, które szkoła z Kaznowa dostała w nagrodę za taką pracę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W tym roku wygrać w konkursie "Kolorowe Boiska” nie było łatwo. Szkoła z Kaznowa, w powiecie lubartowskim, tylko dwoma punktami pokonała szkołę z Suwałk. Na konkurs nadeszło ponad 60 prac. Uczestnicy mieli namalować, ulepić, albo wykleić szkolną drużynę sportową. Stawka w konkursie organizowanym przez Fabrykę Farb i Lakierów "Śnieżka” była wysoka: prawdziwe bosko.


Trudny wybór

– W każdej pracy widać było serce i ogromny trud włożony w jej wykonanie. Wybór zwycięskiej pracy był niezwykle trudny – mówi przewodnicząca jury Magdalena Olszewska, specjalista ds. public relations FFiL Śnieżka S.A. Prace oceniało jury, w skład którego weszła m.in. Anna Dymna.

Co zrobili uczniowie z Kainowa? Wysłali przestrzenną makietę boiska z figurkami piłkarzy. Z trybun kibicował im rozentuzjazmowany tłum: dzieci, dorośli, staruszek i mama z dzieckiem w wózku. Jury ujęło to, że praca tętniła życiem. Widz miał wrażenie, że na boisku trwa prawdziwy mecz, a piłkarze naprawdę biegają za piłką.

Zaskoczenie

Zakończenie roku w Szkole Podstawowej w Kaznowie stało się doskonałą okazją do ogłoszenia wyniku konkursu. Wszystko jednak było trzymane w głębokiej tajemnicy. Nauczyciele, a przede wszystkim uczniowie o wygranej dowiedzieli się w piątek; na uroczystości kończącej rok szkolny. Zresztą taki sposób ogłaszania wyników to już tradycja.

– Przed trzema laty o zwycięstwie wiedzieli nauczyciele, ale zaskoczeni byli uczniowie, potem zawiadomiliśmy burmistrza i informacja nieco przeciekła do grona pedagogicznego – opowiada Katarzyna Łukowska, z firmy Task Force Consulting, agencji realizującej program. – Takiego zaskoczenia jak Kaznowie jeszcze nie było. Tu nikt o zwycięstwie wcześniej nie wiedział.

Uroczyste zakończenie roku szkolnego rozpoczęło się o godzinie 10 tej. Dzieci i nauczyciele zebrali się w maleńkiej sali gimnastycznej. Kiedy odśpiewali hymn, niespodziewanie wyszła do nich Tariana Mindewicz-Puacz z firmy TFC.

– Wygraliście boisko – oznajmiła zaskoczonym uczniom, rodzicom i pedagogom. Jej dalsze słowa utonęły w okrzykach radości. Nauczycielom i uczniom w oczach stanęły łzy.

Do dwóch razy sztuka

– To wielka niespodzianka – nie kryje wzruszenia Marta Szklarczyk, dyrektor szkoły. – Taki sukces. To dopiero do nas dociera. Szukaliśmy w Internecie informacji, kto wygrał, ale nic nie znaleźliśmy.

Uczniowie z Kaznowa startowali już przed rokiem. Namalowali boisko, dokleili na nim dwie wycięte postacie. Do Kaznowa przyjechali wówczas nawet organizatorzy konkursu, którzy sprawdzali czy szkoła spełnia warunki, żeby w nim uczestniczyć: zobaczyli spory plac przed szkołą porośnięty trawą z dwoma rozpadającymi się bramkami. Szkoła dostała je w prezencie od uczelni z Lublina.

Kaznów wtedy nagrody nie zdobył.

Ręce opadają

– Spróbowaliśmy jeszcze raz – opowiadają uczniowie. Do zabawy najbardziej zapalili się chłopcy z piątej klasy. Przekonali tych, którzy twierdzili, że nie już nie warto, bo konkurencja w konkursie bardzo mocna. Sami nie daliby rady, ale zaangażowały się też ich o rok starsze, uzdolnione plastycznie koleżanki. Powstało boisko z piłkarzami, którymi można poruszać i kibicami na trybunach.

– Takie, jakie chcieliby mieć u siebie – opowiada Ewa Rugała, nauczycielka, która czuwała nad projektem. – Pokazaliśmy, że nawet mały Kaznów może wygrać konkurs w Warszawie. Trzeba tylko mieć pasję.

Na początku praca miała wyglądać inaczej. Najpierw z plasteliny ulepili piłkarzy. Ale okazało się, że na drugi dzień podniesione ręce piłkarza opadły.

Modelika warta 300 tys. zł

Szkoła zamówiła modelinę. Pocztą nadeszły twarde jak cegła paczki. – Ugniataliśmy ją, żeby dała się jakoś formować – Bartek Kwapiński, uczeń.

Jeśli coś się nie sprawdzało, szukali innych rozwiązań. Ewa Rugała pomysłów szukała u stolarza, w sklepie metalowym kupiła druciki, na których zawieszono piłkarzy. Na koniec był problem z dostarczeniem takiej pracy do Warszawy, żeby się nie zniszczyła. Zawieziono ją szkolnym busem.

Wkrótce na szkolny plac wjedzie ciężki sprzęt. Szkoła ma tylko załatwić niezbędne formalności. Organizatorzy konkursu nie tylko wszystko sfinansują ale też przyślą własnego wykonawcę. Boisko wielofunkcyjne o wymiarach 22 na 44 metry ze sztuczną murawą będzie gotowe przed zakończeniem wakacji. Koszt takiej inwestycji to około 300 tys. zł.

Jak wystartować w konkursie?

Takie boiska mają już zwycięzcy poprzednich edycji konkursu. Uczniowie ze szkoły podstawowej w Ogardach (woj. lubuskie) wykonali batikowy obraz. W 2008 roku wygrała Szkoła Podstawowa z Bobrówka (woj. lubuskie). Praca dzieci składała się z puzli i zajmowała powierzchnię niemal 4 mkw. W pierwszej edycji wygrała Szkoła Podstawowa z Turzna (woj. kujawsko-pomorskie). Zwycięska praca przedstawiała szkolną drużynę piłkarską w naturalnych wymiarach.

Żeby wziąć udział w konkursie należy wcześniej zgłosić się do kuratorium oświaty, które może wytypować co najwyżej pięć szkół z województwa.

Pozostałe informacje

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę  na mandat?
Dzień Wschodzi
film

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę na mandat?

Opadł bitewny kurz walki o samorządy, a na horyzoncie kolejna bitwa. Tym razem o miejsca w parlamencie europejskim. Po przerwie do Brukseli chce wrócić prof. Mirosław Piotrowski. Był już europosłem przez 3 kadencje z poparcia Ligi Polskich Rodzin oraz Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem kandyduje z listy Konfederacji. Z jakimi szansami na sukces? Zapraszamy do obejrzenia.

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Zwycięstwa odniosły Ekolodzy Eco-World, Kelnerzy MTS Akapelka i Piekarze Adampol Team

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Wczoraj rolnicy przed domem wójta Dorohuska Wojciecha Sawy wylali gnojówkę i podpalili opony. Był to odwet za rozwiązanie protestu na granicy.

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie
Wybory 2024

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie

W pierwszej turze wyborów jego przewaga nad urzędującym prezydentem sięgnęła 2854 głosów. W drugiej była jeszcze większa. Różnica wyniosła 6035 głosów. O nocy wyborczej, planach na przyszłość, również kadrowych i jego konkurencie rozmawiamy z Rafałem Zwolakiem, zwycięzcą wyborów prezydenckich w Zamościu.

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

Główny Inspektorat Sanitarny wycofał niektóre partie mąki migdałowej. Wszystko przez nadmiar aflatoksyn

Bogdanka LUK znowu lepsza od Trefla, europejskie puchary w Lublinie!

Bogdanka LUK znowu lepsza od Trefla, europejskie puchary w Lublinie!

W spotkaniu rewanżowym o piąte miejsce Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefl Gdańsk 3:1. Tym samym w przyszłym sezonie będzie reprezentować nasz kraj w Pucharze Challenge.

Jazz w DDK Węglin. Marek Pospieszalski solo
27 kwietnia 2024, 20:00

Jazz w DDK Węglin. Marek Pospieszalski solo

Zapraszamy na kolejny koncert z cyklu Peryferia. Tym razem wystąpi wystąpi saksofonista Marek Pospieszalski. Wydarzenie odbędzie się w sobotę 27 kwietnia o godzinie 20.00.

Lubelski wieczór w Zgrzycie
27 kwietnia 2024, 20:00

Lubelski wieczór w Zgrzycie

W najbliższą sobotę w Fabryce Kultury Zgrzyt zobaczymy, co ciekawego dzieje się na lubelskiej scenie rockowo – metalowej. Zagrają dwie lubelskie kapele: Slave Keeper i Last Jump oraz gościnnie Iron Head.

Młodzi Raperzy i Raperki poszukiwani

Młodzi Raperzy i Raperki poszukiwani

Tworzysz muzykę a w Twoich żyłach płynie rap? Warsztaty Kultury zapraszają do udziału w konkursie

Przed nami kolejna zimna noc. IMGW wydaje alert dla Lubelszczyzny

Przed nami kolejna zimna noc. IMGW wydaje alert dla Lubelszczyzny

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydaje alerty meteorologiczne dla całej Polski. Przymrozki nie ominą także województwa lubelskiego.

Strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami

Strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami

Najbliższe 3 miesiące w policyjnym areszcie spędzi 37-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego, który groził śmiercią swoim sąsiadom, strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami w dzieci. Za popełnione czyny grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Powiat włodawski. Znamy wszystkich wójtów gmin
Wybory 2024

Powiat włodawski. Znamy wszystkich wójtów gmin

Znamy rezultaty niedzielnego głosowania. W gminie Włodawa bez zmian, ale mieszkańcy z gmin Wyryki i Stary Brus postanowili, że ich mała ojczyzna potrzebuje diametralnych zmian.

Tymczasowo strach przechodzić

Tymczasowo strach przechodzić

W miniony czwartek na tymczasowym przejściu dla pieszych przy ulicy Filaretów (w pobliżu dawnej kładki łączącej osiedle Piastowskie i osiedle Mickiewicza) doszło do potrącenia pieszego. Mieszkańcy wspomnianych osiedli zorganizowali dziś, 22 kwietnia, spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele rady miasta, rady dzielnicy oraz kierownik Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością UM Lublin.

Przepis na udaną rozmowę o pracę
galeria

Przepis na udaną rozmowę o pracę

22 kwietnia br. ruszyła kolejna edycja warsztatów Lublin Skills Up. To cykl bezpłatnych spotkań wspierających kompetencje na rynku pracy

Operowali na bijącym sercu. Lubelski szpital pionierem metody w regionie

Operowali na bijącym sercu. Lubelski szpital pionierem metody w regionie

63-letnia pacjentka pomyślnie przeszła operację naprawy dwóch zastawek na pracującym sercu. Lekarze ze szpitala przy ul. Jaczewskiego zastosowali metodę jako pierwsi w województwie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium