Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 stycznia 2015 r.
14:30
Edytuj ten wpis

Wspomnienie Daniela de Tramecourta. Książka kucharska dla malarzy

0 0 A A

We wtorek zmarł Daniel de Tramecourt, znakomity malarz związany z Kazimierzem Dolnym. Zostawił wspaniałe obrazy, grafiki i kolaże. Oraz kilka przepisów kulinarnych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Złota kamizelka. Rogowe okulary. Świetna woda toaletowa, laseczka i markowe buty. Takiego go zapamiętam na kazimierskim murku. Człowiek legenda, którego prace znajdują się w galeriach na całym świecie.

Daniel był wnukiem Jerzego de Tramecourta, ostatniego wojewody lubelskiego przed wojną. Jego drugi dziadek, Stanisław Zagrodziński, przyjaźnił się z Charlie Chaplinem.

W 2007 roku potomek francuskiej arystokracji wielką wystawę swoich prac pokazał w lubelskiej Galerii Wirydarz, mieszczącej się wówczas w obiektach klasztoru sióstr Urszulanek. W jednej sali umieścił ryby Św. Piotra, ukrzyżowania i pejzaże. W drugiej gorące akty. Takie bowiem było jego życie. Wciąż na granicy sacrum i profanum.

W 2008 roku przyszła choroba. Daniel stracił przytomność, mowę i władzę w lewej ręce. Po kilkunastu dniach zaczął mówić, ale wstać nie mógł. Został mu wózek. Na przekór chorobie zaczął malować i rysować.

W ubiegłym roku w galerii Mieczysławy Izdebskiej-Łazorek Kazimierzu Dolnym pokazał wystawę ostatnich prac. Przez telefon głośnomówiący rozmawiał z ludźmi. Chciał wrócić do Kazimierza. Nie zdążył.

Życie ma smak przemijania

Był znakomitym malarzem. Smakował życie do ostatniej kropli. Uwielbiał dobrze zjeść i znał się na kuchni. Rok temu zapytałem Daniela, czy w przerwach w malowaniu nie spisałby swoich przepisów.

- Dobrze, pod warunkiem, że będą to przepisy dietetyczne i będziesz się do nich stosował - odparł ze stoickim spokojem.

Przepisy miały swoją premierę na portalu jemlublin.pl, miał je przygotowywać co tydzień. Mówiliśmy także o zebraniu ich, połączeniu z wybranymi grafikami. Tak miała powstać "Dietetyczna książka kucharska dla malarzy”. Oto niektóre z nich.

Chłodnik pomidorzany

Składniki: sześć średnich pomidorów, sok pomidorowy dobrej marki 1 litr, ser biały chudy (dla niepokornych feta), natka pietruszki, czosnek 1 ząbek, półtorej łyżeczki papryki mielonej, spora szczypta czubrycy, co najmniej łyżka cukru, pieprz i sól do smaku.

Wykonanie: w ulubionej głębokiej misie (garnku) umieszczamy pomidory pozbawione skórki i nasion pokrojone w kostkę. Wlewamy sok pomidorowy, dodajemy zmiażdżony czosnek, paprykę i czubrycę. Delikatnie mieszamy, próbujemy, doprawiamy pieprzem, solą i cukrem.
Jeżeli uznamy smak za zbyt intensywny, bez ryzyka możemy dodać wody przegotowanej; nawet dwie szklanki.

Pora dodać pokrojony w kostkę ser. Posypujemy drobno posiekaną zieleniną, odstawiamy do lodówki na co najmniej godzinę lub dwie, żeby się przegryzł. Proponuję ciemne pieczywo.
Młoda, biała kapusta

Składniki: średnia główka kapusty, pęczek koperku, łyżka czubiasta masła, cytryna, cukier, pieprz i sól.
Wykonanie: pokrojoną kapustę parzymy w osolonej jedną łyżką soli wodzie około trzech minut. Odcedzamy. W drugim garnku rozpuszczamy masło, dodajemy kapustę. Dodajemy tyle łyżek cukru, ile łyżek soku z cytryny.

Nie mieszamy, nie przykrywamy garnka. Gotujemy na maleńkim ogniu 40 minut. Dodajemy drobno posiekany koperek i szczyptę pieprzu dla podkręcenia. Teraz można wymieszać i podawać jako samodzielne danie na przykład z młodymi kartofelkami.

Rybka, co już nie może

Składniki: kawałek dorsza (może być mintaj, ryba nie może być tłusta), spory pęczek koperku, cytryna, masło, sól i pieprz.
Wykonanie: rybę układamy na folii aluminiowej. Solimy, pieprzymy, solidnie skrapiamy cytryną. Dodajemy koperku. Od spodu też - to istotne, by ryba miała pełny kontakt z koprem. Zostawiamy w lodówce na 3 -4 godziny.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Rybę szczelnie zawijamy w aluminiowy pakunek, uprzednio kładąc kawałek masła. Pieczemy 15-20 minut.

Wspomnienie flaczków

Składniki: 1/2 kurczaka, włoszczyzna (bez kapusty), 1 puszka białej fasoli (odcedzona), imbir świeży (lub w proszku - 1 płaska łyżeczka kawowa), gałka muszkatołowa świeżo starta (pół łyżeczki kawowej), papryka czerwona (płaska łyżeczka herbaciana), majeranek, ziele angielskie, pieprz mielony, ziarna i sól, maggi do smaku.

Wykonanie: do garnka z gotującą się posoloną wodą wkładamy kurczaka. Gotujemy na ostrym ogniu przez około pięć minut, zmniejszamy ogień, dodajemy ziele, liście i kilka ziaren pieprzu. Gotujemy pod pokrywką, aż kurczak będzie zupełnie miękki. Wyjmujemy i studzimy.
Oddzielnie w dwu litrach osolonej wody gotujemy warzywa (jeżeli mamy korzeń imbiru to gotujemy kawałek w towarzystwie jarzyn).
W tak zwanym międzyczasie obieramy kurczaka i kroimy w formy flakopodobne. Odcedzone warzywa, trochę marchewki i selera drobno siekamy. Do wywaru jarzynowego wrzucamy mięso, jarzyny i fasolę.

Przyprawiamy gałką muszkatołową, papryką, pieprzem, solą i dodajemy dużo majeranku. Na małym ogniu doprowadzamy do bulgotania i przykrywamy. Trzeba odczekać kilka minut, by majeranek się zaparzył. Podajemy jak flaki z pieczywem.

Indyk piwny

Składniki: mięso z piersi indyka, piwo mocno chmielowe, powidła śliwkowe 1-2 łyżki, masło 1 łyżka, pieprz, sól, 4 ziela angielskie, 2 liście laurowe.
Wykonanie: mięso kroimy w paski 2x2 cm, przyprawiamy solą i pieprzem (bez przesady), odkładamy na pół godziny do lodówki, żeby stężało. Następnie w rondlu zagotowujemy powoli piwo z liściem laurowym i zielem angielskim. Spokojnie, by piana znikła i odparował alkohol.
Teraz piwo doprowadzamy do wrzenia, kawałki indyka wkładamy pojedynczo nie przerywając gotowania tak, by mięso się "ścinało”. Zmniejszamy ogień, gotujemy 10-15 minut pod przykryciem.

Łyżką cedzakową wyjmujemy mięso i robimy sos w ten sposób, że do piwnego wywaru dodajemy powidła i płaską łyżkę masła, przyprawiamy mieszając.

Wkładamy mięso do sosu. Jeżeli potrzeba, na maleńkim ogniu podgrzewamy. Podajemy z ziemniaczkami z wody i delikatnymi buraczkami winegret.

Pozostałe informacje

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy

Radzyńska policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę Opla, który wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem. Oprócz wysokiego mandatu, może długo posiedzieć za kratkami.

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Podróżna tłumaczyła, że to zwyczajne kamienie ozdobne, które miały wypełnić jej akwarium. W Terespolu udaremniono przemyt 8 kg Czaroitu.

Zawodniczki Cementu-Gryfa Chełm wróciły z mistrzostw Polski z medalami

Zawodniczki Cementu-Gryfa Chełm wróciły z mistrzostw Polski z medalami

Zmagania toczyły się w kategorii U 20 i U 23. Na najwyższym stopniu podium stanęły Alicja Nowosad, Olga Padoshyk i Daniela Tkaczuk. Natomiast wicemistrzyniami kraju zostały Wiktoria Kamela i Marta Gajowniczek

Za nami już kolejny festiwal 3k6!
Wideo
film

Za nami już kolejny festiwal 3k6!

Gracze z całej Polski i nie tylko, w ubiegły weekend zjechali się do Lublina, aby wspólnie rywalizować!

Rodzina w komplecie! Pisklęta wróciły do gniazda sokołów
Wideo
film

Rodzina w komplecie! Pisklęta wróciły do gniazda sokołów

Nadszedł ten dzień, na który czekali wszyscy obserwatorzy ptasiej telenoweli z komina elektrociepłowni Wrotków. Do gniazda wróciły odchowane przez sokolnika pisklęta.

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę  na mandat?
Dzień Wschodzi
film

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę na mandat?

Opadł bitewny kurz walki o samorządy, a na horyzoncie kolejna bitwa. Tym razem o miejsca w parlamencie europejskim. Po przerwie do Brukseli chce wrócić prof. Mirosław Piotrowski. Był już europosłem przez 3 kadencje z poparcia Ligi Polskich Rodzin oraz Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem kandyduje z listy Konfederacji. Z jakimi szansami na sukces? Zapraszamy do obejrzenia.

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Zwycięstwa odniosły Ekolodzy Eco-World, Kelnerzy MTS Akapelka i Piekarze Adampol Team

Gnojowica i płonące opony pod domem wójta Dorohuska. Policja ma sprawcę
AKTUALIZACJA

Gnojowica i płonące opony pod domem wójta Dorohuska. Policja ma sprawcę

Wczoraj rolnicy przed domem wójta Dorohuska Wojciecha Sawy wylali gnojówkę i podpalili opony. Był to odwet za rozwiązanie protestu na granicy. Dzisiaj po południu policja poinformowała, że ustaliła sprawcę incydentu. I będzie wnioskować do sądu o jego ukaranie.

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie
Wybory 2024

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie

W pierwszej turze wyborów jego przewaga nad urzędującym prezydentem sięgnęła 2854 głosów. W drugiej była jeszcze większa. Różnica wyniosła 6035 głosów. O nocy wyborczej, planach na przyszłość, również kadrowych i jego konkurencie rozmawiamy z Rafałem Zwolakiem, zwycięzcą wyborów prezydenckich w Zamościu.

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

Główny Inspektorat Sanitarny wycofał niektóre partie mąki migdałowej. Wszystko przez nadmiar aflatoksyn

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium