Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 marca 2009 r.
12:44
Edytuj ten wpis

Żaba po przejściach

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 2 A A

Franka ktoś podrzucił pod drzwi schroniska. Księżniczka, Matylda i Czesio mieli mniej szczęścia, bo trafili wprost na ulicę. Teraz wszyscy są razem. Księżniczka się odchudza, Czesio czeka na operację, a Matylda wspomina Dworzec PKS.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Księżniczka, Czesio, Matylda i Franek to tylko niektóre z 50 egzotycznych zwierzaków przywiezionych do miejskiego schroniska przy ul. Metalurgicznej w Lublinie. Każde z tych stworzeń ma swoją historię. I z reguły nie są to wesołe opowieści. - Ludzie zwyczajnie pozbywają się zwierząt, którymi nie potrafią lub nie chcą się opiekować - mówi Bartek Gorzkowski, pracownik schroniska, opiekujący się egzotyczną gromadką. - Kiedyś trafił do nas ptasznik. I to ten z najbardziej jadowitych. Wbrew pozorom takich gatunków jest tylko 20. Mężczyzna, który go hodował, wyjechał za granicę i zostawił pająka pod opieką swojej szwagierki. Kobieta nawet nie wiedziała, że ma do czynienia z groźnym pająkiem. Całe szczęście że nie zdążyła otworzyć pudełka…

A taki był bezobsługowy

Często ludzie nie są świadomi tego, ile problemów wiąże się z opieką nad oryginalnym zwierzakiem, który w sklepie zoologicznym wydawał się taki miły i "bezobsługowy”. - Choćby takie żółwie. Te, które kosztują kilkanaście złotych, są wielkości pięciozłotówki. Tyle że sprzedawca nie informuje kupującego, że terrarium dla takiego żółwia kosztuje 1500 złotych - mówi Gorzkowski.

A później jest problem co z takim zrobić. Część właścicieli zwyczajnie wyrzuca je wprost na ulicę. Efekt? Po Nadbystrzyckiej pełzał wąż mahoniowy, a dzielnicę LSM w najlepsze przemierzał sobie legwan.

Terapia na Wyspach

W schronisku na Metalurgicznej znają też jeszcze bardziej ponure historie. - Jesienią strażnicy miejscy przywieźli nam żółwia stepowego z wywierconymi otworami w skorupie. To barbarzyństwo, bo skorupa jest dobrze unerwiona - wspomina Bartek Gorzkowski. - Musiałem szukać dla żółwia odpowiedniego ośrodka rehabilitacji. Najbliższy znalazłem dopiero w Anglii. I to mnie utwierdziło w przekonaniu, że taki ośrodek potrzebny jest też u nas.

Teraz wszystkie zwierzaki przebywają w niewielkim pokoju. Na przystosowanie poddasza, na które można by przenieść egzotyczne okazy, potrzeba 130 tys. złotych. Schronisko chce takie pieniądze zdobyć u władz miasta. Egzotarium w obecnym kształcie już jest miejscem wycieczek dzieci z lubelskich szkół, dla których organizowane są tu specjalne lekcje.

Leguś, legwan zielony

Był ozdobą jednego z lubelskich sklepów z garniturami. Terrarium stało na wystawie. Każdy z klientów chciał sobie puknąć w szybkę. A to płochliwy zwierzak, wystawienie na widok publiczny mu przeszkadza, w naturze żyje w koronach drzew. Właściciele oddali go sami, mówiąc że nie dają sobie z nim rady. Legwan nabawił się choroby psychicznej. Przestał w ogóle jeść, stał się agresywny. Po dwóch miesiącach pobytu w schronisku już je mi z ręki. Mało tego, domaga się pieszczot.

Czesio, legwan zielony

Na Metalurgiczną trafił oddany przez właścicielkę, która doszła do wniosku, że nie jest w stanie należycie się nim opiekować. Próbowała znaleźć mu nowego właściciela, ale ludzie, którzy się zgłaszali, nie mieli bladego pojęcia o hodowli legwanów. Czesio nabawił się krzywicy przez złą dietę i brak odpowiedniego oświetlenia. Do prawidłowego rozwoju potrzebował specjalnej świetlówki emitującej promieniowanie UV A i UV B. Żarówka kosztuje 70 zł i działa pół roku.

Czesio już nigdy nie odzyska pełni zdrowia. Lampa, którą ma w schronisku, może jedynie zahamować rozwój choroby. Czym się ona objawia? Czesio ma źle wykształconą żuchwę, która jest zbyt krótka, by legwan mógł samodzielnie gryźć pożywienie. Źle wykształcony jest też ogon, w którego końcówkę wdała się martwica i najprawdopodobniej konieczna będzie częściowa amputacja.

Franek, waran stepowy

Podrzutek. Paczka ze zwierzakiem znalazła się koło drzwi placówki miesiąc temu. Zapakowany w pojemniczek jak z marketu na żywność, w miarę przyzwoicie. Był wychudzony i wyziębiony, na początku nie chciał jeść. Dostał dobre warunki, odpowiednią temperaturę i po dziesięciu dniach zaczął jeść. Teraz się dobrze czuje, jest pełen wigoru, oswaja się bardzo ładnie.

Matylda, żmija rogata

Jedna z najbardziej jadowitych żmij. - Gdyby ukąsiła, pogotowie niewiele by mogło zdziałać, choć ta żmija nie jest w ścisłej czołówce jadowitych - ostrzega pan Bartek. Niewielkie, kiepsko urządzone terrarium z Matyldą ktoś porzucił w holu Dworca Głównego PKS w Lublinie późnym latem zeszłego roku. Terrarium stało tam przez pół dnia, zanim ktoś zwrócił na nie uwagę. Pracownicy dworca zaalarmowali mundurowych, ci zaś wezwali fachowców ze schroniska dla zwierząt.

Brat PIT, wąż mleczny

W sierpniu zeszłego roku błąkał się bez celu w okolicy III Urzędu Skarbowego przy ul. Narutowicza. Przerażeni ludzie uznali, że to bardzo groźny wąż i wezwali straż pożarną. Ktoś z przechodniów zdobył się wcześniej na odwagę i nakrył gada miską. Prosto z ulicy wąż trafił do schroniska. - To cwaniak - śmieje się Gorzkowski. - Jest tak samo ubarwiony, jak najbardziej jadowity wąż w swoim środowisku i to w Meksyku daje mu nietykalność. Tak naprawdę to on tylko udaje jadowitego. Kąsa, ale nie może zrobić nic złego.

Księżniczka, żaba rogata

Wygląda jak… kupa z oczami. Zaczęło się od telefonu spod hipermarketu Leclerc przy Zana w sprawie błąkającej się wyjątkowo groźnej ropuchy. Okazało się, że wcale taka groźna nie jest. - Całkiem okazały żabol. Właściciele musieli go przekarmiać, bo ma sporą nadwagę. Jest w trakcie kuracji odchudzającej - mówi jej opiekun. Przysmak żaby to karaczany. - Czyli karaluchy. Bardzo czyściutkie stworzenia, nie zjedzą niczego nieświeżego.

W naturze żaba rogata woli jeść inne mniejsze płazy. Jest w stanie pożreć dorosłą mysz, albo o połowę mniejszego od siebie samca.

Hera, Leiurus quinquestriatus

Ciężarna samica lada dzień powije potomstwo. Znaleziona została w pustym mieszkaniu. Mężczyzna, który je wynajmował, nie płacił czynszu. Właściciel lokalu nie mógł doprosić się zapłaty. Kiedy wybrał się upomnieć o swoje, zastał tylko skorpiona. Dwunożny lokator zwiał za granicę. Okazało się, że właścicielowi mieszkania podał fałszywe nazwisko. Gatunek skorpiona, którego przedstawicielem jest Hera, nie ma jeszcze polskiej nazwy.

Pozostałe informacje

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Od 1 maja nowym prezesa zarządu LW Bogdanka będzie Zbigniew Stopa. Jego zastępcą ds. produkcji zostanie Bartosz Rożnawski, a Sławomir Krenczyk będzie wiceprezesem ds. rozwoju.

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?
Wideo

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?

9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Wiemy, już kto będzie kandydował z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 8, obejmującym województwo lubelskie. Czołowych pięć miejsc zajęli obecni parlamentarzyści. Jedynką będzie Marta Wcisło, a dwójką Krzysztof Grabczuk. Na kolejnych pozycjach znaleźli się: Małgorzata Gromadzka, Michał Krawczyk i Krzysztof Bojarski.

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

W związku z obchodami 20 rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie we współpracy z beneficjentami Funduszy Europejskich przygotował szereg atrakcji. Ich kulminacją będą zaplanowane na 10 i 11 maja br. Dni Otwarte Funduszy Europejskich (DOFE). Już teraz zachęcamy jednak do skorzystania z propozycji przygotowanych przez tzw. „Lokomotywy Funduszy Europejskich”.

Gdzie jest Krzysztof Chabros? Wyjechał z domu rowerem i przepadł

Gdzie jest Krzysztof Chabros? Wyjechał z domu rowerem i przepadł

Od poniedziałku nikt z bliskich nie miał z nim kontaktu. Trwają poszukiwania zaginionego 61-latka z gminy Końskowola.

Spuścił z cysterny już 115 litrów paliwa. I wtedy przyszli SOK-iści

Spuścił z cysterny już 115 litrów paliwa. I wtedy przyszli SOK-iści

Była informacja, a zaraz po tym błyskawiczna reakcja. Dzięki temu funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei na gorącym uczynku zatrzymali złodzieja paliwa. 59-latek spuścił z cysterny ok. 115 litrów.

Utrudnienia przy ul. Zawadówka. Rusza przebudowa ulicy

Utrudnienia przy ul. Zawadówka. Rusza przebudowa ulicy

Od dzisiaj (25 kwietnia ) kierowcy w Chełmie muszą baczniej uważać przy ul. Zawadówka w Chełmie. W tym miejscu z uwagi na rozpoczęcie prac związanych z przebudową ulicy spotkają się ze sporymi utrudnieniami.

Mróz chwyci przy ziemi. Tak będzie w sporej części województwa

Mróz chwyci przy ziemi. Tak będzie w sporej części województwa

Przed nami kolejna chłodna, a miejscami nawet mroźna noc. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie o przymrozkach w wielu powiatach województwa lubelskiego.

Maseczki, gaz i paralizator. Jest wyrok w sprawie głośnej interwencji w galerii handlowej

Maseczki, gaz i paralizator. Jest wyrok w sprawie głośnej interwencji w galerii handlowej

Na kary bezwzględnego więzienia skazane zostało rodzeństwo z Zamościa. Wyrok, który zapadł w czwartek to finał głośnej swego czasu interwencji z czasu pandemii. Mateusz i Kamila K. zostali oskarżeni m.in. o czynną napaść na funkcjonariuszy, którzy zwrócili im uwagę na brak maseczek.

Plac zabaw inny niż wszystkie. Nawet krowy i owce są tu z drewna
galeria

Plac zabaw inny niż wszystkie. Nawet krowy i owce są tu z drewna

Dzieci z Wysokiego w gminie Zamość, ale też wszystkie inne, które odwiedzą Centrum Kultury Dawnej w tej miejscowości mogą już korzystać z nowego placu zabaw. Jest piękny, ekologiczny i bezpieczny. Wszystkie elementy są drewniane, a całość nawiązuje do miejsca, w którym się znajduje.

Zakopower, Ania Wyszkoni i Krzysztof Cugowski. KULturalia już za 3 tygodnie

Zakopower, Ania Wyszkoni i Krzysztof Cugowski. KULturalia już za 3 tygodnie

Nazwa zobowiązuje, więc szykuje się prawdziwa kulturalna impreza. Katolicki Uniwersytet Lubelski przedstawił lineup tegorocznych Dni Kultury Studenckiej – KULturalia 2024, które w tym roku będą wyjątkowe.

Ponowna ewakuacja w piątek. Sprawdź, czy dotyczy również ciebie
biała podlaska

Ponowna ewakuacja w piątek. Sprawdź, czy dotyczy również ciebie

Już wiadomo, jak ma wyglądać ponowna ewakuacja mieszkańców Białej Podlaskiej. W piątek saperzy będą kontynuować akcję przy ulicy Sidorskiej

Zacieśnia się współpraca Dziennika Wschodniego z UMCS

Zacieśnia się współpraca Dziennika Wschodniego z UMCS

Umowa podpisana. Rusza współpraca Dziennika Wschodniego z Wydziałem Politologii i Dziennikarstwa UMCS.

Czy biura paszportowe będą czynne także w sobotę?
Wideo
film

Czy biura paszportowe będą czynne także w sobotę?

W województwie lubelskim jest już osiem miejsc, w których mieszkańcy mogą wyrobić paszport. Czy punkty będą otwarte również w sobotę? Nie tak dawno zapowiadał to nowy wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. Urząd nie wyklucza takiego rozwiązania, ale potrzeba do tego nowej kadry.

Strażacy robią pompki. Żeby Michałkowi nie zabrakło na lek

Strażacy robią pompki. Żeby Michałkowi nie zabrakło na lek

Pospolite ruszenie wśród jednostek OSP na Zamojszczyźnie. Dzień po dniu kolejne zamieszczają w mediach społecznościowych filmy, na których druhowie robią pompki. O co chodzi? Ta akcja ma pomóc w zbiórce pieniędzy dla chorego chłopca.

Rozgrywki LNBA zbliżają się do końca

Rozgrywki LNBA zbliżają się do końca

Najważniejszym meczem weekendu była konfrontacja 12 Małp z Patobasketem. Ten pierwszy zespół jest jednym z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu. W poprzednich rozgrywkach podopieczni Michała Żulińskiego pałętali się w ogonie ligowej stawki. Teraz, po dokonaniu kilku wzmocnień, są już w jej czubie. Patobasket natomiast jest uznaną firmą – to przecież aktualny wicemistrz LNBA.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium