Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 stycznia 2008 r.
14:02
Edytuj ten wpis

Życie w planszach

0 1 A A

Mogłem być wzorowym obywatelem, chodzić do nudnej pracy, żyć z dnia na dzień i marzyć o czymś lepszym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Mam na imię Daniel. Mam 27 lat. Skończyłem liceum plastyczne w Lublinie, gdzie zupełnie przypadkiem, niejako na przekór profesorom zainteresowałem się komiksem. Wszystko zaczęło się od albumu, który pożyczył mi kolega. Był to "Sąd nad Gotham” z ilustracjami Simona Bisley'a. Pięknie namalowany, wydany na kredowym papierze... Nie miałem wtedy zielonego pojęcia o technicznej stronie komiksu, nie wiedziałem w jaki sposób prowadzić narrację za pomocą kadru, ani tym bardziej jak pisać scenariusze. Ale wiedziałem, że chcę to robić.
W tamtym czasie liceum plastyczne było dla mnie głównie miejscem spotkań towarzyskich. Rozpocząłem swoją przygodę z alkoholem, a nauka i twórcze działanie nie interesowały mnie w ogóle. Po lekturze "Sądu” wszystko się zmieniło. Zacząłem rysować. Najpierw pojedyncze kadry, postaci, twarze. Próbowałem układać plansze, naklejając je na kartkę. Wszystko kończyło się na jednej, góra dwóch stronach. Bez tekstu, końca i początku.

Alicja

W miarę upływu czasu, i kolejnych zmarnowanych arkuszy papieru, zacząłem zdawać sobie sprawę, że komiks leży bardzo blisko filmu. Mogę wybierać obsadę, pisać scenariusz, mam wpływ na scenografię, na ustawienie kamery. Zacząłem eksperymentować. Efektem tego był mój pierwszy, krótki (bo zaledwie trzyplanszowy) komiks pod tytułem "Noc”.
Zaczęło się od bardzo osobistego tekstu. Główną postacią była dziewczyna - Alicja, w której się wtedy strasznie kochałem. Była to moja forma wyznania tego co czułem. W inny sposób pewnie nigdy bym tego nie zrobił... Komiks powstał w zasadzie sam. Narysowałem go z dnia na dzień i uświadomiłem sobie, że to właściwie nic trudnego. Co prawda, adresatka niewiele z tego zrozumiała, ale praca wysłana na ogólnopolski festiwal do Łodzi zdobyła wyróżnienie i znalazła się w katalogu wystawy. Tym samym stając się moją pierwszą publikacją.

Ula

Choć dyrekcja szkoły była przeciwna, uparłem się żeby, tematem mojej pracy dyplomowej był właśnie komiks. Współwinowajcą tej "zbrodni na sztuce” stał się mój kolega z ławki - Łukasz Czernicki. Wspólnie wymyśliliśmy 14 nowych technik rysunku, w o których istnieniu nie mieliśmy wcześniej pojęcia. To był dla mnie najbardziej odkrywczy okres. Wtedy poznałem też Ulę, która na długi czas stała się moją muzą, obsesją i prywatnie miłością mojego życia.
Po obronie dyplomu w 2000 roku rozpoczął się w moim życiu bardzo dziwny okres. Włóczyliśmy się z Ulą po kolejnych stancjach, jeździłem stopem po Polsce, piłem dużo i często. Poznawałem uroki życia, które dla wzorowych obywateli byłyby raczej niestrawne. Mimo tego całego zgiełku, który mnie otaczał, nadal rysowałem komiksy. Rozpocząłem studia na kierunku grafika, zacząłem pasjonować się malarstwem, a do swoich zwykle czarno-białych plansz dodałem kolor.

Kaczmarski, Cave, Czyżykiewicz, Lynch

Publikacje? Wydrukowałem coś w magazynie "Komiks-Komiks”, który ukazał się ogromnym wysiłkiem Michała Wójcika i zakończył żywot już po pierwszym numerze. Szkoda. Zorganizowałem kilka wystaw, na którym pokazywałem plansze swoje i to, co rysowali koledzy. Podczas jednej z nich, w Hadesie, spotkałem Jacka Kaczmarskiego. Po jego koncercie pojąłem jak wielką siłę ma słowo. Brzmi to może dziwnie, ale zacząłem uczyć się języka. Zaczęło zależeć mi na tym, żeby moje komiksy nie opierały się wyłącznie na ilustracji.
Zacząłem czytać poezje Nick'a Cave, książki Clive'a Barker'a, słuchać tekstów Budzyńskiej i Czyżykiewicza. Obejrzałem masę filmów, właśnie pod kątem słowa. Ucząc się od takich mistrzów, jak Simon Bisley, Alex Ross, Beksiński, czy Dali, próbowałem konstruować krótkie historyjki w taki sposób, jak Dawid Lynch prowadził tok akcji w swoich filmach.
Swoje poszukiwania pokazywałem znajomym i profesorom. Od tych drugich coraz częściej zacząłem słyszeć, że to co robię jest dobre. Że niewiele wprawdzie z tego rozumieją, ale są "za” i chętnie widzieliby mnie jako adiunkta. Rzuciłem studia.
Być może była to zła decyzja. Pociągnęła za sobą tok wypadków, które kończyły się na ul. Południowej 5. Ale dziś z dystansu patrzę na to właściwie bez żalu.

Więzienie

Mogłem być wzorowym obywatelem, chodzić do nudnej pracy, żyć z dnia na dzień i marzyć o czymś lepszym siedząc w kapciach i z gazetą w dłoni przed telewizorem. Chińczycy mają takie przekleństwo "Obyś miał ciekawe życie”. Czy to jednak źle?
Jak do tej pory zdążyłem już stać się alkoholikiem, eksperymentowałem z różnymi używkami, dużo lepiej czułem się w gronie bezdomnych i pijaczków niż szanowanych tego świata. Teraz od pięciu i pół roku jestem w więzieniu.
Może tak musiało się stać? Może to wszystko było mi potrzebne? Nie uważam więzienia za coś złego. To tylko miejsce, do którego jestem teraz przywiązany.
Prawie od samego początku nastawiałem się na katastrofę. Więc wyrok, rozstanie z Ulą, izolacja i sam koloryt zakładu karnego nie złamał mnie. To tylko konsekwencje, które muszę ponieść.
Dziś widzę wokół siebie ludzi, którzy tracą czas, odliczając z uporem kolejne dni wyroku. Czekają na wolność jak na zbawienie. A przecież nic takiego się nie stanie. Po wyjściu będzie tylko życie.

Świat zgwałconego Boga

Od samego początku postanowiłem, że nie zmarnuję w więzieniu ani chwili. Nabrałem pokory. Uczę się. Czytam Nil'a Gaiman'a, Franza Kafkę. Codziennie coś rysuję, pracuję w Zamościu jako dekorator. Publikowałem w "AQQ”, "Znakomiksie”, okazjonalnie pojawiłem się w wydawnictwach "Portal” i "Kultura gniewu”. Zbieram nagrody. Dwukrotnie zająłem I miejsce w kategorii profesjonalistów na międzynarodowym konwencie komiksu w Łodzi i w konkursie Com.X i zorganizowanym przez szczecińską fundację Operahous, która właśnie przygotowuje do druku mój autorski album.
Obecnie pracuję na kilkoma projektami. Mam już 154 plansze albumu "Świat zgwałconego Boga”. Docelowo komiks ma mieć 200 stron.
Staram się podnosić poprzeczkę. Odkrywam nowe techniki, sposoby kompozycji. Nie ograniczam się tylko do komiksu. Robię okładki, ilustracje, trochę maluję i piszę.
Uczę się żyć. Poznaję ludzi i uczę się z nimi przebywać. To dość drastyczna sceneria, bo jestem na nich skazany 24 godziny na dobę.
Jestem trzeźwiejącym alkoholikiem, dużo się modlę. Wiem, że mam życie przed sobą. Nie mniej, nie więcej tylko życie. I nie zamierzam go zmarnować.

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motoru Lublin nie dał szans ebut.pl Stali Gorzów
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motoru Lublin nie dał szans ebut.pl Stali Gorzów

Pełny stadion, wspaniała atmosfera i pierwsze domowe zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin w nowym sezonie. „Koziołki” rozbiły w piątkowy wieczór ebut.pl Stal Gorzów Wielkopolski 55:35, a goście z 15 biegów byli w stanie wygrać ledwie jeden

Kibice Orlen Oil Motor Lublin - tak świętowali (ZDJĘCIA)
galeria

Kibice Orlen Oil Motor Lublin - tak świętowali (ZDJĘCIA)

Lubelscy kibice wypełnili po brzegi trybuny przy Al. Zygmuntowskich

Disco ponad wszystko. Zdjęcia z koncertu Defis
foto
galeria

Disco ponad wszystko. Zdjęcia z koncertu Defis

Zapraszamy do obejrzenia niezwykłej fotorelacji z wieczoru pełnego muzyki, w wykonaniu zespołu DEFIS, który rozgrzał klub Serce do czerwoności.

galeria

Trzynastego wszystko zdarzyć się może, trzynastego świat w różowym kolorze (...) - nie inaczej było w Pięknej Pszczole. Zobaczcie, jak szalał Lublin i co się działo na parkiecie!

Party jak w roku 2000!
foto
galeria

Party jak w roku 2000!

W ubiegły piątek odbyła się w klubie Helium szalona impreza w stylu R&B z lat 2000! To było prawdziwe odegranie wspomnień, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili na listach przebojów! Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Kto w Lubelskiem znajdzie się na liście KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
WYBORY 2024

Kto w Lubelskiem znajdzie się na liście KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego?

9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Do poniedziałku (22 kwietnia) partie mają czas na poinformowanie Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego. Do 2 maja powinny z kolei zgłosić listy kandydatów na posłów do Europarlamentu. Platforma Obywatelska w województwie lubelskim kandydatów na listę już ma. Zarekomendowała ich Zarządowi Krajowemu PO. Ten decyzję o ostatecznym jej kształcie podejmie w przyszłym tygodniu.

Orlen Oil Motor Lublin rozbija ebut.pl Stal Gorzów (zapis relacji na żywo)

Orlen Oil Motor Lublin rozbija ebut.pl Stal Gorzów (zapis relacji na żywo)

O godzinie 20.30 mistrzowie Polski po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentują się lubelskiej publiczności. Orlen Oil Motor Lublin rywalizować będzie z ebut.pl Stalą Gorzów Wielkopolski

Piąteczek, piątunio z Trzydziestką
foto
galeria

Piąteczek, piątunio z Trzydziestką

Wiadomo, że Lublin lubi i potrafi się bawić, jak mało które miasto w Polsce. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z imprezki w popularnym lubelskim klubie 30. Jesteście ciekawi co się działo na parkiecie? Tego dowiecie się oglądając naszą fotorelację.

Zmiany w Radzie Społecznej Wyszyńskiego

Zmiany w Radzie Społecznej Wyszyńskiego

Konrad Sawicki nie tylko nie będzie w najbliższej kadencji ponownie zasiadał w Sejmiku Województwa Lubelskiego, ale także w Radzie Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego SPZOZ w Lublinie.

Usłysz wiosnę! Koncert z balladami w Domu Kultury LSM
23 kwietnia 2024, 18:00

Usłysz wiosnę! Koncert z balladami w Domu Kultury LSM

Dom Kultury LSM oraz Szkoła Muzyczna Rytm i Melodia zapraszają na koncert "Wiosenne ballady", który odbędzie się w najbliższy wtorek 23 kwietnia o godzinie 18.00. Wstęp wolny!

Jeżyny z larwami

Jeżyny z larwami

Ponad 7,5 mrożonych jeżyn importowanych z Serbii nie trafi na rynek do sklepów na Lubelszczyźnie. W czwartek Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie wydała decyzję o zakazie wprowadzenia tej partii owoców do obrotu. Przyczyną: larwy i pleśń

VI kadencja Sejmiku dobiegła końca. Była zdecydowanie inna niż poprzednie
Zdjęcia
galeria

VI kadencja Sejmiku dobiegła końca. Była zdecydowanie inna niż poprzednie

57 sesji, w tym także prowadzone w okresie pandemii sesje zdalne, 836 podjętych uchwał, 15 stanowisk i apeli, 365 posiedzeń komisji oraz 787 opinii i wniosków. Dobiegła końca VI kadencja Sejmiku Województwa Lubelskiego.

Alergia. Jak wykryć i jak leczyć

Alergia. Jak wykryć i jak leczyć

Sezon alergiczny w pełni. Jak powinniśmy postępować i jakie są metody leczenia alergii, rozmawiamy z dr n. med. Markiem Michnarem z Oddziału Pneumonologii, Onkologii i Alergologii SPSK nr 4 w Lublinie.

Bogdanka LUK Lublin pożegnała się z halą Globus w wielkim stylu [zdjęcia kibiców]
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Bogdanka LUK Lublin pożegnała się z halą Globus w wielkim stylu [zdjęcia kibiców]

W czwartek kibice Bogdanki LUK mieli ostatnią okazję, żeby w tym sezonie obejrzeć swoich pupili w Lublinie. Drużyna Massimio Bottiego pożegnała się z fanami w bardzo dobrym stylu, bo w pierwszym meczu o piąte miejsce pokonała Trefla Gdańsk 3:0.

W tych trzech gminach mieszkańcy ponownie pójdą do urn

W tych trzech gminach mieszkańcy ponownie pójdą do urn

W powiecie opolskim wyborcza rozgrywka dalej się toczy. Już 21 kwietnia mieszkańcy trzech gmin będą musieli ponownie zadecydować o tym, kogo widzą na stanowisku wójta lub burmistrza.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!