Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 listopada 2001 r.
20:59
Edytuj ten wpis

Zygmunt Abramczuk szuka sprawiedliwości

0 0 A A

"Mam na utrzymaniu dwóch bezrobotnych synów. Córka uczęszcza do III klasy gimnazjum. Żona po dwóch zawałach na rencie, a ja do pomocy mam dwie laski łokciowe i lekarz odebrał mi dodatek pielęgnacyjny, żebym nie zbił biznesu. Zostaje synom kupić kominiarki, niech dorabiają wieczorami, bo nie chcę zdechnąć pod płotem” - napisał do nas Zygmunt Abramczuk ze wsi Rudno w pow. parczewskim.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Pojechaliśmy do Rudna. Pod wskazanym adresem zastaliśmy typowy wiejski dom, stodołę z walącym się dachem, resztki sprzętu rolniczego. Po kilku minutach od pukania usłyszeliśmy stuk laski. Po chwili w drzwiach stanął pan Zygmunt. Weszliśmy do kuchni. Zaczęła się opowieść o beznadziei.
- Starszy syn skończył kurs spawacza, pilarza - i nie ma roboty. Młodszy uczęszcza do zaocznego liceum. Może do policji pójdzie i będzie zarabiał. Trzeciego syna zabił prąd. Córka uczy się w gimnazjum. Żona po dwóch zawałach. Czasem w pole pójdzie do renty dorobić, ale teraz starych do roboty nie chcą brać - opowiada pan Zygmunt.
Żyją z dwóch rent. Na rękę razem mają tysiąc dwieście zł. Na całą rodzinę. Kiedy przyszło w tym roku kupić córce książki, jednej renty nie starczyło. I z czego tu żyć?
- Nawet do przysłowiowego gnoju ciężko, by które poszło. Żona próbowała do jabłek, ale po kilku godzinach każda skrzynka była jej głęboka jak studnia. Ręce opadają - dodaje Abramczuk.

Wszystko na sprzedaż

Kiedy nie ma roboty, zdrowia i w okna zagląda bieda, gospodarze wyprzedają gospodarstwa. Abramczuk wyciąga z szuflady kawałek tektury, na której wypisał, co poszło na życie, jedzenie, leki.
3,5 ha ziemi sprzedane. Rozrzutnik obornika sprzedany. Dmuchawy do siana sprzedane, silnik elektryczny też. Sprzedany eternit, dwa tysiące pustaków, 4,5 tysiąca cegły czerwonej, belki stalowe na strop i wiele drobniejszych rzeczy.
- Mam 58 lat, jestem na rencie, przeszedłem kilkadziesiąt komisji, bo nigdy nikomu nie chciałem dać w łapę. Dziwne, że nikt nigdy na żadnej komisji nie spytał, co się stanie z moją gospodarką, kiedy zupełnie przestanę chodzić - pyta pan Zygmunt.

Żywot przekreślony

- Kiedy na wsi ktoś jest chory, o laskach musi chodzić, ma żywot przekreślony. Śmieją się z niego. A pod sklepem czterdziestoletni renciści piwko sobie walą - mówi Abramczuk.
Według niego w Rudnie mało jest takich, co renty nie mają i płacą składki.
Kilka lat temu panu Zygmuntowi przyznano dodatek pielęgnacyjny. Niby nic, ale te sto kilkadziesiąt złotych było na wagę złota. W 1999 roku dodatek mu odebrano. Teraz, choć ma dokumenty, w których napisano, że wymaga opieki drugiej osoby, KRUS nie chce oddać bezcennego dodatku.
- Ludzie śmieją się ze mnie, że nie umiem sobie tak prostej rzeczy załatwić.

Może złożyć nowy wniosek

Czy żal pana Zygmunta o nieprzyznanie dodatku pielęgnacyjnego jest uzasadniony? O tym zdecydować może wyłącznie lekarz. Od orzeczenia KRUS w Radzyniu Podlaskim z 10 lipca tego roku, w którym uznano, że stan zdrowia Zygmunta Abramczuka się nie pogorszył, należało odwołać się w ciągu miesiąca do Sądu Pracy. Biegli, powołani przez sąd, mogli orzec inaczej.
- Jeśli pan Abramczuk się nie odwołał do sądu, może złożyć kolejny wniosek - mówi dr Andrzej Skublewski, inspektor orzecznictwa lekarskiego KRUS w Lublinie. - Wniosek musi być jednak poparty aktualnym zaświadczeniem lekarskim.
To, oczywiście, wymaga kolejnych wizyt u lekarzy, co w przypadku, gdy mieszka się w odległym Rudnie, wcale nie jest łatwe. Dla Zygmunta Abramczuka warunek ten jest niezrozumiały, bo w czerwcu tego roku otrzymał z Instytutu Medycyny Wsi rozpoznanie, w którym napisano, że powinien mieć zapewnioną opiekę drugiej osoby ze względu na zaburzenia świadomości.
- Mam ogromny żal, że tak łatwo było lekarzom rzeczoznawcom zabrać mi te parę złotych. Mam do nich żal, że to są ludzie bezduszni, którzy minęli się z powołaniem. Na wsi mówią, że zdrowym za cztery tysiące złotych piszą decyzję na trzy lata renty. Daje się pieniądze - i już po komisji. Choroba szybko zostaje ustalona - mówi Abramczuk.

\"Proszę wysoką kasę”

Dr Skublewski podkreśla, że Radzyń lubelskiemu KRUS co prawda nie podlega, ale problem "lewych rent” jest i w Lublinie na porządku dziennym.
- Co miesiąc wpływa do nas po kilka donosów, a jakże - podpisanych, żadnych anonimów, bo te wyrzucamy do kosza - mówi. - Reagujemy na każdy taki donos i skrupulatnie go sprawdzamy.
"Proszę wysoką kasę” - tak często zaczynają się owe pisma, których autorzy chcą, by sprawdzić, jak to pan X. czy pani Y. załatwili sobie rentę. Piszą, że owi renciści wcale nie są chorzy i pracują ciężko w polu. Niektórzy nawet nie kryją się, że renta jest "lewa” i wręcz mówią, ile to kosztowało - " chodzi po wsi i się chwali, że załatwienie renty kosztowało ją jednoroczny zbiór truskawek, ale i tak się opłacało” - czytamy w jednym z listów. Tych spraw przybywa, bo ludzie patrzą sobie na ręce. Na wsiach jeden zna drugiego, nic się nie da ukryć.

To nie takie proste

Jeśli renta jest terminowa i zbliża się czas kolejnego badania rencisty, wtedy jeszcze przed badaniem KRUS zleca konsultacje u specjalistów. W razie wątpliwości odsyła na obserwację szpitalną do Instytutu Medycyny Wsi. W przypadku rent stałych lub przyznanych na dłużej, trzeba napisać pismo do naczelnego lekarza KRUS. Tylko on jest władny wznowić postępowanie. Jeśli zapadnie taka decyzja, rencista jest ponownie dokładnie badany. Zdarza się, że odbiera mu się rentę.
- W większości przypadków okazuje się jednak, że donosy pisane są bez uzasadnienia - dodaje dr Skublewski. - Ale są i takie, które po wyjaśnieniu nie pozostawiają cienia wątpliwości, że rentę przyznano na wyrost. Rozmawiamy wtedy z naszymi rzeczoznawcami. Nie są to rozmowy przyjemne. Nie zawsze to oni są winni. Proszę wziąć pod uwagę, że starający się o rentę sam zbiera najpierw dokumentację medyczną. Od etyki leczącego go lekarza, zależy, co znajdzie się na zaświadczeniu i na ile jest zgodne ze stanem faktycznym. Bywało i tak, że nasi lekarze jadą do "obłożnie chorego”, bo on sam nie jest w stanie przyjechać na komisję, jak napisano w opinii lekarskiej. Przyjeżdżają do leżącej babci, a babci... nie ma w domu. Za chwilę się zjawia, właśnie przyjechała z pola na rowerze...

Bo nie zdechnę pod płotem

W ostatnich słowach listu do naszej redakcji pan Zygmunt napisał, że chyba kupi synom kominiarki i niech dorabiają wieczorami, bo on jeszcze nie chce zdechnąć pod płotem.
Na pożegnanie kuśtyka do sypialni i pokazuje nam łóżko. Do ściany przyczepił mocny sznur, którego musi się uczepić, żeby usiąść, złapać laski i ruszyć się do łazienki. A łazienka daleko, bo za stodołą.
- Jak mi nogi całkiem odmówią, wezmę te wszystkie kwity, w których napisano, że wymagam opieki drugiej osoby, dołączę ten, w którym zabrano mi dodatek i wyślę wszystko do Europejskiej Komisji Praw Człowieka w Strassburgu. Może tam będzie sprawiedliwość...

Pozostałe informacje

Podejrzany o podpalenie bloku był poszukiwany

Podejrzany o podpalenie bloku był poszukiwany

Pożar bloku przy ul. Garbarskiej w Lublinie spowodował straty szacowane na milion złotych. Osobie, która podłożyła ogień grozi do 10 lat więzienia. Prokuratura aresztowała podejrzanego, to 28-latek z Lublina.

Policjanci, strażacy i terytorialsi ćwiczyli z Black Hawkiem
galeria

Policjanci, strażacy i terytorialsi ćwiczyli z Black Hawkiem

Lubelscy kontrterroryści ćwiczyli wczoraj, 28 marca, razem ze strażakami i żołnierzami Wojsk Obrony Terytorialnej na policyjnym śmigłowcu Black Hawk. Wypracowywali procedury działania w sytuacjach kryzysowych.

Są wyniki konkursu. Wielka kasa na autobusy elektryczne

Są wyniki konkursu. Wielka kasa na autobusy elektryczne

Miejski przewoźnik może się cieszyć. Miasto Biała Podlaska dostało ponad 55 mln zł unijnego dofinansowania, m.in. na zakup 12 autobusów elektrycznych. Będzie można podpisać umowę z solarisem.

Predator: Hunting Grounds. Predator znów rusza na łowy (wideo)
film

Predator: Hunting Grounds. Predator znów rusza na łowy (wideo)

Dużo zmian, ulepszeń i poprawek. Premiery na Xbox Series X|S PlayStation 5. Plusm sporo nowych predatorów, Takie plany mają na najbliższe dwa lata twórcy gry Predator: Hunting Grounds.

Pijany nastolatek wjechał w betonowy murek - pęknięta miednica i nerka
galeria

Pijany nastolatek wjechał w betonowy murek - pęknięta miednica i nerka

Koszmarna tragedia tuż przed świętami. Pijany 19-latek spod Jastkowa dzisiaj nad ranem, 29 marca, staranował audi barierki na remontowanym odcinku drogi w Urzędowie. Auto roztrzaskane, podróżujące nim dwie 16-letnie pasażerki walczą o życie w szpitalu. Obrażenia są okropne: pęknięta miednica, pęknięta nerka. Kierowca miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Tam wójt już "wybrany" i połowa radnych też

Tam wójt już "wybrany" i połowa radnych też

Kiedy nie ma konkurencji, to głosowanie staje się formalnością. Tak jak w gminie Obsza w powiecie biłgorajskim. Tam już wiadomo, kto zostanie wójtem. Znany jest też skład prawie połowy nowej rady. Jak to możliwe?

RCKiK szuka dawców. Dwie grupy krwi na wyczerpaniu

RCKiK szuka dawców. Dwie grupy krwi na wyczerpaniu

Kwietniowe akcje terenowe poboru krwi przed nami. Najbardziej potrzebna jest obecnie grupa A i 0 RhD -.

Był tak pijany, że nie mógł ruszyć z miejsca

Był tak pijany, że nie mógł ruszyć z miejsca

W czwartek około godziny 9.00 chełmscy policjanci zostali wezwani do niecodziennego zdarzenia. Na skrzyżowaniu ulicy Lubelskiej i Szpitalnej zatrzymał się pojazd, a kontakt z kierowcą był utrudniony.

Górnik Łęczna w sobotę wraca do walki o ligowe punkty

Górnik Łęczna w sobotę wraca do walki o ligowe punkty

Po przerwie związanej z meczami reprezentacji narodowych do walki o ligowe punkty wracają piłkarze Górnika Łęczna. W sobotę zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Resovią (godz. 12.40)

Bogdanka LUK Lublin zagra na wyjeździe z Exact Systems Hemarpol Częstochowa

Bogdanka LUK Lublin zagra na wyjeździe z Exact Systems Hemarpol Częstochowa

Na zakończenie 28. kolejki Plus Ligi Bogdanka LUK Lublin zmierzy się na wyjeździe z Exact Systems Hemarpol Częstochowa. Spotkanie rozpocznie się w przedświąteczną Wielką Sobotę o godzinie 20.30

Mała rzecz, a wielkie archeologiczne odkrycie. Takiego w Polsce nie było

Mała rzecz, a wielkie archeologiczne odkrycie. Takiego w Polsce nie było

Na pierwszy rzut oka nic nadzwyczajnego: niewielki, metalowy przedmiot. Ale to, na co poszukiwacze natrafili w Matczu (gm. Horodło) okazało się bardzo cennym znaleziskiem, prawdopodobnie najstarszym miedzanym wyrobem odkrytym na terenie Polski.

Czym powinny cechować się dobre buty taktyczne?

Czym powinny cechować się dobre buty taktyczne?

Poszukujesz obuwia ochronnego, które sprawdzi się w każdych warunkach? Takiego, które będzie naprawdę wytrzymałe, a do tego – komfortowe? Którego twórcy pomyśleli o każdym detalu, aby nie zawiodło w żadnej sytuacji? Inwestując w buty taktyczne, będziesz cieszył się wszystkimi pożądanymi cechami – w jednym produkcie.

Na co musisz zwrócić uwagę, wybierając łóżeczko dla dziecka? Podpowiadamy

Na co musisz zwrócić uwagę, wybierając łóżeczko dla dziecka? Podpowiadamy

Łóżeczko jest jednym z najważniejszych elementów wyprawki dla dziecka. To właśnie w nim maluszek odpoczywa i poznaje najbliższe otoczenie. Zakup tego mebla nie może być więc przypadkowy. Zastanawiasz się, jak wybrać praktyczne łóżeczko dla dziecka? Czytaj dalej – odpowiadamy na to pytanie w poniższym artykule.

PSL składa zawiadomienie. CBA zajmie się urzędem marszałkowskim?

PSL składa zawiadomienie. CBA zajmie się urzędem marszałkowskim?

Czy z zasadami podziału środków publicznych dokonanego przez marszałka województwa lubelskiego wszystko było w porządku? Działacze PSL chcą, by zajęło się tym Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zapowiedzieli, że będą o to wnioskować.

Dieta pudełkowa we Włocławku: Idealne rozwiązanie dla zabieganych

Dieta pudełkowa we Włocławku: Idealne rozwiązanie dla zabieganych

W dzisiejszych czasach, gdy tempo życia jest szybsze niż kiedykolwiek, wielu z nas boryka się z wyzwaniem zachowania zdrowego trybu życia. Znalezienie czasu na regularne przygotowywanie zbilansowanych posiłków staje się prawdziwym wyzwaniem, szczególnie dla tych, którzy żyją w ciągłym pośpiechu. W odpowiedzi na te potrzeby, coraz większą popularność zyskuje dieta pudełkowa. We Włocławku, to rozwiązanie cieszy się rosnącym zainteresowaniem, oferując mieszkańcom miasta wygodny sposób na utrzymanie zdrowego odżywiania bez konieczności poświęcania cennego czasu.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium