Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zanieczyszczenia, dostając się do wnętrza samochodu, mogą negatywnie oddziaływać na kierowcę i pasażerów.
Szczególnie w miastach, gdzie stężenie szkodliwych substancji jest bardzo wysokie.
Filtrowanie powietrza doprowadzanego do kabiny pojazdu stało się koniecznością. Dostające się do płuc osób jadących samochodem pyły, kurz, sadze, bakterie, wirusy, pyłki roślin, ozon, związki siarki, związki azotu mogą powodować uczucie zmęczenia, katar sienny, łzawienie lub trudności w oddychaniu. Ma to zdecydowanie negatywny wpływ na refleks kierowców i często stanowi realne zagrożenie bezpieczeństwa na drodze. W samochodach wyposażonych w filtr kabinowy kierowca ma wyższy komfort prowadzenia, gdyż jest bardziej skoncentrowany, a tym samym gwarantuje większe bezpieczeństwo.
Wielu użytkowników samochodów zapomina o wymianie filtra kabinowego. Zazwyczaj jest on wymieniany podczas okresowego przeglądu technicznego samochodu. Jednak zaleca się kontrolę stanu zanieczyszczenia filtra i ewentualną wymianę po przejechaniu 15 tys. km. Sygnałami do wymiany filtra są parowanie szyb i zauważalne zmniejszenie ilości powietrza tłoczonego przez dmuchawę. Gdy poczujemy nieprzyjemny zapach w kabinie, z wymianą filtra nie możemy już dłużej zwlekać. Charakterystyczna woń spowodowana jest bowiem rozwojem bakterii w warstwach filtrujących. Zablokowany filtr kabinowy powoduje przeciążenie silnika dmuchawy, a w skrajnych wypadkach jego przegrzanie.
W trosce o ochronę zdrowia warto stosować filtr kabinowy z węglem aktywnym. Ma on tę samą wielkość, co filtr standardowy, a dodatkowo zatrzymuje szkodliwe gazy. Filtry te zbudowane są z czterech warstw. Filtr wstępny zatrzymuje większe cząsteczki zanieczyszczeń, mikrowłóknina filtruje najdrobniejsze pyłki, podkład włókninowy zapewnia stabilność konstrukcji filtra, natomiast węgiel aktywowany zatrzymuje szkodliwe dla zdrowia substancje gazowe, jak tlenki azotu czy ozon.
Filtrowanie powietrza doprowadzanego do kabiny pojazdu stało się koniecznością. Dostające się do płuc osób jadących samochodem pyły, kurz, sadze, bakterie, wirusy, pyłki roślin, ozon, związki siarki, związki azotu mogą powodować uczucie zmęczenia, katar sienny, łzawienie lub trudności w oddychaniu. Ma to zdecydowanie negatywny wpływ na refleks kierowców i często stanowi realne zagrożenie bezpieczeństwa na drodze. W samochodach wyposażonych w filtr kabinowy kierowca ma wyższy komfort prowadzenia, gdyż jest bardziej skoncentrowany, a tym samym gwarantuje większe bezpieczeństwo.
Wielu użytkowników samochodów zapomina o wymianie filtra kabinowego. Zazwyczaj jest on wymieniany podczas okresowego przeglądu technicznego samochodu. Jednak zaleca się kontrolę stanu zanieczyszczenia filtra i ewentualną wymianę po przejechaniu 15 tys. km. Sygnałami do wymiany filtra są parowanie szyb i zauważalne zmniejszenie ilości powietrza tłoczonego przez dmuchawę. Gdy poczujemy nieprzyjemny zapach w kabinie, z wymianą filtra nie możemy już dłużej zwlekać. Charakterystyczna woń spowodowana jest bowiem rozwojem bakterii w warstwach filtrujących. Zablokowany filtr kabinowy powoduje przeciążenie silnika dmuchawy, a w skrajnych wypadkach jego przegrzanie.
W trosce o ochronę zdrowia warto stosować filtr kabinowy z węglem aktywnym. Ma on tę samą wielkość, co filtr standardowy, a dodatkowo zatrzymuje szkodliwe gazy. Filtry te zbudowane są z czterech warstw. Filtr wstępny zatrzymuje większe cząsteczki zanieczyszczeń, mikrowłóknina filtruje najdrobniejsze pyłki, podkład włókninowy zapewnia stabilność konstrukcji filtra, natomiast węgiel aktywowany zatrzymuje szkodliwe dla zdrowia substancje gazowe, jak tlenki azotu czy ozon.
