Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

0 5 A A

Reprezentacja Polski przegrała z Niemcami 1:3 w meczu eliminacji mistrzostw Europy w 2016 roku. Ten wynik oznacza, że mistrzowie świata wyprzedzą kadrę Adama Nawałki w tabeli grupy D i zajmą pozycję lidera.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przegraliśmy z Niemcami 1:3, ale nie możemy się za naszą reprezentację wstydzić ani mieć większych pretensji do żadnego z kadrowiczów. Więcej, możemy być z nich dumni. Może nawet bardziej niż po ubiegłorocznym zwycięstwie. Bo w piątkowy wieczór zagraliśmy po prostu znacznie lepiej niż 11 października 2014 roku w Warszawie.

Ustawienie z trzema defensywnymi pomocnikami w środku i osamotnionym Robertem Lewandowskim na szpicy zwiastowało budowanie zasieków w środku pola i defensywną grę. Ale nic z tych rzeczy. Adam Nawałka zaskoczył, nakazując swoim chłopcom, żeby spróbowali zaatakować od pierwszych minut, a oni zaskoczyli, wdrażając ten plan w życie.

Biało-czerwoni grali mądrze. Nie tylko jeździli na tyłkach i walczyli o każdy metr kwadratowy boiska, za co biliśmy im brawa już w poprzednich spotkaniach, ale także potrafili konstruować kolejne akcje i stwarzać zagrożenie pod bramkę przeciwników. Umiejętnie wychodzili spod pressingu rywali, a nawet sami atakowali ich na własnej połowie, zmuszając do błędu. Zaskoczeni tym Niemcy często gubili się i podawali niedokładnie, w ten sposób stwarzając nam okazje do kontrataków.

Mimo dobrej gry Polaków po 19 minutach gospodarze prowadzili już 2:0. Dwukrotnie rozklepali naszą defensywę kilkoma składnymi podaniami. Być może zawalił Arkadiusz Milik, bo nie wrócił do obrony, być może Łukasz Piszczek, który nie poszedł do końca za przeciwnikiem, ale prawda jest taka, że ciężko znaleźć defensywę, która byłaby w stanie zatrzymać takie akcje. Nie potrafili zrobić tego nawet Brazylijczycy z wycenianymi na dziesiątki milionów euro Davidem Luizem, Dante, Maiconem i Marcelo, a więc zawodnikami bez porównania lepszymi niż nasz kwarter. Ba! Oni w ciągu 90 minut gry stracili siedem goli, my trzy.

Cieszenie się, że przegraliśmy tylko dwoma bramkami nie jest do końca normalne, ale po takim meczu możemy być z naszych chłopców najzwyczajniej w świecie dumni. Zapewnili nam emocje przez niemal całe spotkanie. Po drugim golu strzelonym przez Mario Goetze mało kto z kibiców wierzył pewnie w korzystny rezultat, ale sami piłkarze wierzyli. Zaatakowali jakby było 0:0, stworzyli kilka okazji i w 36 min w końcu dopięli swego. Grzegorz Krychowiak zanotował kolejny przechwyt w środku pola, zagrał do Arkadiusza Milika, który długim dokładnym podaniem uruchomił Kamila Grosickiego. Skrzydłowy Rennes popędził lewym skrzydłem i zanotował prawdopodobnie najładniejszą w karierze asystę, zewnętrzną częścią stopy dośrodkowując „na nos” Robertowi Lewandowskiemu, który efektownym szczupakiem pokonał Manuela Neuera.

Kapitan naszej reprezentacji jeszcze przed przerwą mógł doprowadzić do wyrównania. W ostatniej akcji pierwszej połowy po jego strzale głową piłkę z linii bramkowej wybił jednak Mario Goetze, a chwilę wcześniej fenomenalną interwencją popisał się Manuel Neuer.

– Musiałem cofnąć się po piłkę, przyjąłem ją z kozłem. Minąłem jednego obrońcę, ale widziałem, że zbliża się już drugi, dlatego uderzyłem. Wszystko wykonałem tak, jak powinienem. Widziałem, że Manuel idzie w lewo, więc strzeliłem w prawo, ale w ostatniej chwili instynktownie wybił piłkę ręką. Prawda jest taka, że 99 bramkarzy na 100-tu nie obroniłoby tego – powiedział Lewandowski dla laczynaspilka.pl.

Po przerwie tempo gry nieco siadło, ale zarówno my, jak i Niemcy mieliśmy jeszcze sytuacje do strzelenia bramek. Najlepsze dla nas zmarnowali Krzysztof Mączyński i Grosicki.

Do 82 min wciąż wierzyliśmy jednak w remis. Wówczas nadzieje odebrał nam Mario Goetze, dobijając do pustej bramki strzał Thomasa Muellera. Było w tej akcji trochę przypadku, bo gdyby piłki nie trącił Kamil Glik, prawdopodobnie Łukasza Fabiański złapałby ją już po pierwszym uderzeniu, nie dając zawodnikowi Bayernu Monachium szans na dobitkę.

Mimo porażki z Niemcami, po piątkowym wieczorze nasze szanse na awans do Euro 2016 wzrosły. Wszystko dzięki zwycięstwu Gruzji nad Szkocją. W poniedziałek gramy u siebie z Gibraltarem i chyba możemy dopisać sobie już trzy punkty. Losy awansu rozstrzygną się jednak dopiero w dwóch ostatnich kolejkach. Jeśli Niemcy ograją Szkotów i Irlandczyków, wystarczy nam remis z Irlandią. Ale nie ma co liczyć na rywali. Tak grających biało-czerwonych stać na to, żeby wygrać wszystko do końca eliminacji.

Niemcy – Polska 3:1 (2:1)

Bramki: 1:0 – Thomas Mueller (12), 2:0 – Mario Gotze (19), 2:1 – Robert Lewandowski (36), 3:1 – Mario Gotze (82).

Niemcy: Neuer – Can, Boateng, Hummels, Hector – Kroos, Schweinsteiger – Mueller, Oezil, Bellarabi (53 Guendogan) – Goetze (90+1 Podolski).

Polska: Fabiański – Piszczek (43 Olkowski), Glik, Szukała, Rybus – Krychowiak, Jodłowiec – Milik, Mączyński (62 Błaszczykowski), Grosicki (84 Peszko) – Lewandowski.

Żółte kartki: Kroos, Schweinsteiger – Rybus, Grosicki.

Pozostałe wyniki: Gruzja – Szkocja 1:0 (Waleri Kazaiszwili 37) * Gibraltar – Irlandia 0:4 (Cyrus Christle 26, Robbie Keane 49, 51 z karnego, Long 79).

1. Niemcy 7 16 19-5

2. Polska 7 14 21-6

3. Irlandia 7 12 16-5

4. Szkocja 7 11 12-7

5. Gruzja 7 6 5-13

6. Gibraltar 7 0 1-38

7 września, 20.45: Polska – Gibraltar * Irlandia – Gruzja * Szkocja – Niemcy.

Pozostałe informacje

Za nami już kolejny festiwal 3k6!
Wideo
film

Za nami już kolejny festiwal 3k6!

Gracze z całej Polski i nie tylko, w ubiegły weekend zjechali się do Lublina, aby wspólnie rywalizować!

Rodzina w komplecie! Pisklęta wróciły do gniazda sokołów
Wideo
film

Rodzina w komplecie! Pisklęta wróciły do gniazda sokołów

Nadszedł ten dzień, na który czekali wszyscy obserwatorzy ptasiej telenoweli z komina elektrociepłowni Wrotków. Do gniazda wróciły odchowane przez sokolnika pisklęta.

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę  na mandat?
Dzień Wschodzi
film

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę na mandat?

Opadł bitewny kurz walki o samorządy, a na horyzoncie kolejna bitwa. Tym razem o miejsca w parlamencie europejskim. Po przerwie do Brukseli chce wrócić prof. Mirosław Piotrowski. Był już europosłem przez 3 kadencje z poparcia Ligi Polskich Rodzin oraz Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem kandyduje z listy Konfederacji. Z jakimi szansami na sukces? Zapraszamy do obejrzenia.

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Zwycięstwa odniosły Ekolodzy Eco-World, Kelnerzy MTS Akapelka i Piekarze Adampol Team

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Wczoraj rolnicy przed domem wójta Dorohuska Wojciecha Sawy wylali gnojówkę i podpalili opony. Był to odwet za rozwiązanie protestu na granicy.

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie
Wybory 2024

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie

W pierwszej turze wyborów jego przewaga nad urzędującym prezydentem sięgnęła 2854 głosów. W drugiej była jeszcze większa. Różnica wyniosła 6035 głosów. O nocy wyborczej, planach na przyszłość, również kadrowych i jego konkurencie rozmawiamy z Rafałem Zwolakiem, zwycięzcą wyborów prezydenckich w Zamościu.

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

Główny Inspektorat Sanitarny wycofał niektóre partie mąki migdałowej. Wszystko przez nadmiar aflatoksyn

Bogdanka LUK znowu lepsza od Trefla, europejskie puchary w Lublinie!

Bogdanka LUK znowu lepsza od Trefla, europejskie puchary w Lublinie!

W spotkaniu rewanżowym o piąte miejsce Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefl Gdańsk 3:1. Tym samym w przyszłym sezonie będzie reprezentować nasz kraj w Pucharze Challenge.

Jazz w DDK Węglin. Marek Pospieszalski solo
27 kwietnia 2024, 20:00

Jazz w DDK Węglin. Marek Pospieszalski solo

Zapraszamy na kolejny koncert z cyklu Peryferia. Tym razem wystąpi wystąpi saksofonista Marek Pospieszalski. Wydarzenie odbędzie się w sobotę 27 kwietnia o godzinie 20.00.

Lubelski wieczór w Zgrzycie
27 kwietnia 2024, 20:00

Lubelski wieczór w Zgrzycie

W najbliższą sobotę w Fabryce Kultury Zgrzyt zobaczymy, co ciekawego dzieje się na lubelskiej scenie rockowo – metalowej. Zagrają dwie lubelskie kapele: Slave Keeper i Last Jump oraz gościnnie Iron Head.

Młodzi Raperzy i Raperki poszukiwani

Młodzi Raperzy i Raperki poszukiwani

Tworzysz muzykę a w Twoich żyłach płynie rap? Warsztaty Kultury zapraszają do udziału w konkursie

Przed nami kolejna zimna noc. IMGW wydaje alert dla Lubelszczyzny

Przed nami kolejna zimna noc. IMGW wydaje alert dla Lubelszczyzny

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydaje alerty meteorologiczne dla całej Polski. Przymrozki nie ominą także województwa lubelskiego.

Strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami

Strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami

Najbliższe 3 miesiące w policyjnym areszcie spędzi 37-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego, który groził śmiercią swoim sąsiadom, strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami w dzieci. Za popełnione czyny grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Powiat włodawski. Znamy wszystkich wójtów gmin
Wybory 2024

Powiat włodawski. Znamy wszystkich wójtów gmin

Znamy rezultaty niedzielnego głosowania. W gminie Włodawa bez zmian, ale mieszkańcy z gmin Wyryki i Stary Brus postanowili, że ich mała ojczyzna potrzebuje diametralnych zmian.

Tymczasowo strach przechodzić

Tymczasowo strach przechodzić

W miniony czwartek na tymczasowym przejściu dla pieszych przy ulicy Filaretów (w pobliżu dawnej kładki łączącej osiedle Piastowskie i osiedle Mickiewicza) doszło do potrącenia pieszego. Mieszkańcy wspomnianych osiedli zorganizowali dziś, 22 kwietnia, spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele rady miasta, rady dzielnicy oraz kierownik Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością UM Lublin.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!