Azoty zmierzą się z Górnikiem Zabrze

Trzydniowa impreza odbędzie się w pierwszy weekend sierpnia (od 4 do 6). Pierwszym przeciwnikiem brązowych medalistów Polski będzie Górnik Zabrze, z którym zagrają w piątek o godzinie 14. Kolejnymi mogą być wicemistrz Ukrainy ZTR Zaporoże lub Pogoń Szczecin. W zależności od wyników drużyna trenera Daniela Waszkiewicza może nawet zagrać z mistrzem Włoch SSV Bozen, bądź też szóstą ekipą ligi francuskiej Dunkerque HB.

Puławianie biorą udział w turnieju Szczypiorno Cup od jego początku. Taki sam dorobek mają Górnik Zabrze i Pogoń Szczecin. W tegorocznej edycji organizatorom MKS Kalisz, którzy są beniaminkiem rozgrywek PGNiG Superligi, udało się zaprosić kilka ciekawych drużyn klasy europejskiej. Jednym z zagranicznych gości będzie Dunkerque HB. To mistrz Francji sprzed trzech lat. W minionym sezonie zakończył rozgrywki na szóstym miejscu. Drużynę trenuje Patrick Cazal, wielokrotny reprezentant Francji, dwukrotny mistrz świata.

Poziom sportowy podniesie również wicemistrz Ukrainy ZTR Zaporoże. Atrakcją dla kibiców będą też mistrzowie Włoch SSV Bozen, którzy pierwszego dnia będą przeciwnikami gospodarzy MKS Kalisz. Stawkę drużyn z PGNiG Superligi uzupełnia Zagłębie Lublin, którego trenerem jest były reprezentant Polski Bartłomiej Jaszka, były zawodnik zespołu z Kalisza.

Po raz pierwszy w historii zespoły walczyć o Puchar Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.

Haromonogram IV Szczypiorno Cup:

Piątek, 4 sierpnia: ćwierćfinały: Pogoń Szczecin – ZTR Zaporoże (mecz nr 1) * Górnik Zabrze – Azoty Puławy (mecz nr 2) * Dunkerque HB – Zagłębie Lubin (mecz nr 3) * MKS Kalisz – SSV Bozen (mecz nr 4).

Sobota, 5 sierpnia: o miejsca 5-8: przegrany meczu nr 1 – przegrany meczu nr 2 * przegrany meczu nr 3 – przegrany meczu nr 4 * półfinały: zwycięzca meczu nr 1 – zwycięzca meczu nr 2 * zwycięzca meczu nr 3 – zwycięzca meczu nr 4.

Niedziela, 6 sierpnia: mecze o poszczególne miejsca: o 7, o 5, o 3 i finał.

Skrzydłowy był najlepszy

Występujący od nowego sezonu na lewym skrzydle w drużynie Azotów Puławy Piotr Jarosiewicz był jednym z najskuteczniejszych zawodników podczas dwóch spotkań towarzyskich reprezentacji Polski juniorów. Młodzi Biało-Czerwoni rozegrali w Ostródzie dwumecz z kolegami z Finlandii. W pierwszym nowy nabytek puławskiego klubu zdobył sześć bramek. W rewanżu na jego koncie znalazło się już dziewięć trafień i był to najlepszy wynik w kadrze Polski. W pierwszym meczu nasi juniorzy wygrali 37:34, w drugim 38:31.

Jarosiewicz jest wychowankiem Agrykoli Warszawa. Ma niespełna 19 lat, ostatni grał w SMS ZPRP Gdańsk. W Azotach podpisał umowę do 2024 roku.