Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kody QR, tablice informacyjne, a także chodnikowe graffiti - to elementy nowego szlaku, który pozwoli mieszkańcom Lublina bliżej poznać najstarsze drzewa w mieście. Nazwa tej przyrodniczej inicjatywy to "Monumenty przyrody”.
Do 10 października można zgłaszać uwagi do projektu Gminnego Programu Rewitalizacji na lata 2024-2033. Dotyczy on części miasta obejmującej m.in. dzielnice Śródmieście, Stare Miasto, Za Cukrownią, Tatary i Hajdów-Zadębie.
Rozpoczął się Festiwal Sztuki Przestrzeni Publicznej Otwarte Miasto. W tym roku, sztuka ma ukazywać piękno jako ukojenie w trudnych czasach.
Władze Lublina wracają do pomysłu urządzenia parku na Błoniach przy al. Unii Lubelskiej. Wartość tego zadania szacowana jest na 6 mln zł. Zanim łopaty pójdą w ruch należy zaktualizować powstałą kilka lat temu dokumentację.
10 mln zł ma kosztować urządzenie nowego parku na terenie zielonym w pobliżu Zamku i al. Unii Lubelskiej.
Miejski konserwator zabytków nakazał usunąć 30-metrowy diabelski młyn z prywatnej działki przy al. Unii Lubelskiej. Właściciel konstrukcji nie miał jego zgody na ustawienie koła w zabytkowej strefie śródmiejskiej. Decyzja konserwatora nie musi wcale oznaczać, że koło zniknie wcześniej niż planowali jego właściciele.
30-metrowy diabelski młyn pojawił się na Błoniach obok Zamku. Problem w tym, że ustawiono go bez pozwolenia konserwatora zabytków, który zapewnia, że takiej zgody nawet nie by nie wydał, bo konstrukcja przytłacza widok na Stare Miasto. Konserwator zapowiada również, że wyda nakaz usunięcia obiektu .
Już w niedzielę, 18 czerwca o godz. 14 na Błoniach Pod Zamkiem Lublin (al. Unii Lubelskiej) rozstawiony zostanie Namiot Cyrku Zalewski.
Błonia pod zamkiem to według lubelskiej policji najlepsze miejsce na zlokalizowanie strefy kibica podczas czerwcowych młodzieżowych mistrzostw Europy. W Lublinie odbędą się trzy mecze rozgrywek.
Gotowa jest już koncepcja nowego parku na Błoniach obok Zamku. Nie ma już mowy o pokazywanym tu wcześniej stawie. Zamiast niego byłyby... falujące trawy. W planie są nowe drzewa, alejki, nowoczesne latarnie oraz szklane tafle, przez które będzie widać przeszłość.
Rozmowa z Wojciechem Januszczykiem i Piotrem Szkołutem, architektami krajobrazu z lubelskiej pracowni Garden Concept
Wiadomo już, kto zaprojektuje nowy park mający powstać na Błoniach. Zajmie się tym lubelska pracownia Garden Concept Architekci Krajobrazu, która zajęła II miejsce w miejskim konkursie na nową wizję tego miejsca.
Projekt nowego parku na Błoniach może być zamówiony przez miasto jeszcze w tym tygodniu. Jest szansa na szybki finał negocjacji toczących się z jedną z czterech firm, które złożyły Ratuszowi oferty cenowe.
Miasto szuka nowego projektanta parku po fiasku rozmów ze zwycięzcą konkursu na pomysł na Błonia. Nie zgłasza się prosto do zdobywcy II miejsca, ale chce ofert od wszystkich autorów nagrodzonych i wyróżnionych prac. Wybierze z nich nie ocenioną najwyżej ofertę, ale tę najtańszą. – To nie są przypadkowe firmy, one już znają Błonia – mówią urzędnicy
Ratusz od nowa musi szukać projektanta i pomysłu na park przy Zamku. Okazuje się, że z koncepcji wybranej w konkursie architektonicznym na nowe Błonia miasto nie może skorzystać, choć jej autorom wypłaciło 50 tys. zł nagrody. Taki regulamin konkursu zatwierdzili urzędnicy
Nie doszło do porozumienia miasta z architektami, którzy mieli projektować park na Błoniach obok Zamku. Strony nie dogadały się co do zapłaty. Dlatego zwycięzcy konkursu na nowe urządzenie Błoni nie wezmą zlecenia, a miasto myśli jak szybko znaleźć kogoś innego.
Nie doszło wczoraj do porozumienia między władzami miasta a architektami, którzy mieliby zaprojektować park na Błoniach obok Zamku. Spór dotyczy wysokości zapłaty. Ratusz ma teraz zdecydować: czy poszukać więcej pieniędzy, czy raczej innych projektantów
W martwym punkcie utknęły negocjacje miasta z architektami mającymi projektować park obok Zamku. Obie strony nie dogadują się co do zapłaty. – To nie są warszawskie stawki – mówią projektanci. – Więcej nie mamy – stwierdza miasto i nie wyklucza, że pracę zleci komuś innemu
Ruszyły negocjacje władz miasta z architektami mającymi zaprojektować park na Błoniach. Do porozumienia jest coraz bliżej, ale projektanci, którzy skrzyknęli się na miejski konkurs i go wygrali, muszą jeszcze zawiązać podmiot, który będzie stroną umowy z miastem
Do dziś nie zaczęły się prace nad projektem nowego parku na Błoniach i wciąż nie wiadomo, kiedy się rozpoczną. Miasto nie zawarło jeszcze umowy z pracownią, która ma sporządzić projekt i nawet termin jej podpisania nie jest dotąd znany
Będzie jeszcze jedna publiczna dyskusja w sprawie nowego parku na Błoniach pod Zamkiem i dopiero po niej podpisana zostanie umowa z projektantem. Zapowiedział to wczoraj Urząd Miasta. Na pisemne uwagi w sprawie parku czeka już tylko do jutra włącznie.
W połowie grudnia miasto podpisać ma umowę na projekt parku na zielonym terenie obok Zamku. – Wykonawca dostanie szczegółowe wytyczne dotyczące zieleni, nie zgadzamy się na usuwanie drzew – uspokajają urzędnicy.
O pomysłach na urządzenie Błoni obok Zamku będzie można porozmawiać podczas zaplanowanej na dzisiaj otwartej dla każdego debaty w Ratuszu.
Planom nowego urządzenia Błoni obok Zamku poświęcona ma być otwarta dla wszystkich zainteresowanych debata, która odbędzie się w poniedziałek w sali nr 2 lubelskiego Ratusza. Początek o godzinie 17
To sugerowana przez architektów wycinka zieleni jest głównym tematem uwag od mieszkańców oceniających zwycięski pomysł na urządzenie Błoni obok Zamku. Uwag jest jednak tak mało, że Ratusz zbiera je nadal. A 23 listopada ma się odbyć debata w tej sprawie