Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Grupa Rekonstrukcji Historycznej „WIR” (Fot. GRH WIR)
Grupa Rekonstrukcji Historycznej „WIR” odtworzy w przyszłym roku obóz partyzancki u podnóża Kaplicznej Góry. W 1943 r. założył go patron ugrupowania, por. Konrad Bartoszewski, ps. „WIR”.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Pomysł na odbudowanie obozu pojawił się już jakiś czas temu, ale popadł w zapomnienie – przyznaje Andrzej Sokal, przewodniczący GRH. – Teraz iskrą do rozpoczęcia prac był program Adama Sikorskiego „Było nie minęło”. Uznaliśmy podczas jego kręcenia, że jesteśmy to winni porucznikowi, którego imię nosi nasza grupa. Chcemy zrobić wszystko, żeby nasza lokalna historia nie poszła w zapomnienie.
„WIR”, czyli Konrad Bartoszewski był podczas II wojny światowej dowódcą oddziału partyzanckiego działającego pod Józefowem (pow. biłgorajski). W 1943 r. założył obóz w okolicy Trzepietniaka u podnóża Kaplicznej Góry (dziś lasy wsi Aleksandrów). To tam, w ramach realizacji planu Burza, szkolono młodzież wstępującą do partyzantki (Kurs Młodszych Dowódców Piechoty).
Najważniejszym elementem obozu była ziemianka zwana bunkrem, w której przechowywano broń. Były tam także wykorzystywane zimą prycze. – Bunkier miał drewnianą podłogę i ściany oraz jednospadowy dach i okno połaciowe – opowiada Sokal. – Z kilku zachowanych zdjęć autorstwa Edwarda Buczka wiemy dokładnie, jak wyglądał nie tylko z zewnątrz, ale i wewnątrz.
Członkowie grupy rekonstrukcyjnej nie znają natomiast dokładnych wymiarów ziemianki. Ze wstępnych obliczeń wiedzą jedynie, że miała około 60 mkw.
– Liczymy na to, że w trakcie budowy bunkra dotrzemy do jego rzeczywistej podstawy i odtworzymy identyczne wymiary – mówi Sokal.
W prace nad budową zaangażowały się już nadleśnictwa w Zwierzyńcu, Biłgoraju i Józefowie. Prywatni przedsiębiorcy przekazali na ten cel drzewa. Wkrótce zostaną one okorowane. W lecie przyszłego roku mają ruszyć prace budowlane.
– Wszystkie wykonywane będą w ramach wolontariatu. Pracować będą członkowie grupy, ale włączyć się w nie będą mogły także wszystkie osoby zainteresowane odtworzeniem historii – zapewnia Sokal. – W ramach prac odrestaurujemy też pomnik, który stoi teraz w tamtym miejscu.
Przy odtworzonej ziemiance stanie tablica informacyjna z opisem i archiwalnymi zdjęciami. Do miejsca tego poprowadzi zaś nowa ścieżka dydaktyczna i szlak rowerowy.
Osoby, które chciałyby zaangażować się w odtwarzanie historii powinny kontaktować się z Andrzejem Sokalem, tel. 606 970 409.
![Bogdanka LUK Lublin pożegnała się z halą Globus w wielkim stylu [zdjęcia kibiców]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2024/2024-04/ca274eab9c627c1c9e9a5998326626fc_std_crd_292.jpg)
