Zamojskie Lato Teatralne powoli dobiega końca

Dzisiaj wieczorem (godz. 21.30) na Rynku Solnym obejrzeć będzie można "hellinga” Teatru Praga z Warszawy. Na scenie pojawią się Jarosław Boberek, Tomasz Karolak, Tomasz Kot, Monika Pikuła. Co to będzie za historia? Ciekawa.

40-letni Elling, były pensjonariusz zakładu psychiatrycznego, "instaluje się na nowo w życiu” wraz ze szpitalnym kolegą Kjellem. W przydzielonym przez państwo mieszkaniu nadzoruje ich pracownik socjalny Frank. Nadzorowanie nie polega jednak na tym, by chronić świat przed nimi albo ich przed światem: przed agresją sąsiadów, przed wyzwiskami na ulicy, przed napaściami ze strony "normalnych” wyrostków. To naprawdę trzeba zobaczyć.

Z kolei jutro (godz. 21.30) na podwórku przy Bazyliańskiej 16 obejrzeć będzie można wariację na temat "Chłopów” Władysława Reymonta. "Mała Pasja, czyli historia o psie Pana Jezusa” to spektakl, z którym do Zamościa przyjeżdża Teatr Wierszalin z Supraśla.

Jest to opowieść starego, biednego człowieka ciągnącego wóz z całym swoim dobytkiem. Historia o własnym zagubionym piesku staje się impulsem do opowieści o pierwszym udomowionym psie, który towarzysząc Jezusowi pogodził się z rodzajem ludzkim i już na zawsze został przyjacielem człowieka.

Autorami adaptacji i reżyserii są studenci Akademii Teatralnej: Paulina Karczewska i zamościanin Mateusz Tymura.

Czwartek jest zarezerwowany dla dzieci, które na Rynku Wielkim (godz. 18) obejrzeć będą mogły "Kopciuszka” w wykonaniu aktorów Teatru im. Andersena w Lublinie.

Nie będzie to bajka w takiej formie, w jakiej można byłoby się tego spodziewać. Natchnieniem do opowiedzenia historii o biednej dziewczynce, była bowiem barwna bardzo postać … Michała Wiśniewskiego.