Na czym polega czynny żal?

Czynny żal — co to jest?

Jak wielu przedsiębiorców zdążyło się już w swoich karierach przekonać, drobny błąd w zeznaniu podatkowym może zostać potraktowany przez Urząd Skarbowy z taką samą surowością, jak w pełni zamierzone przestępstwo. Na szczęście, na nieuważnych podatników czeka w kodeksie karnym skarbowym pewna furtka.

Jak podaje ustawa — nie pod­le­ga ka­rze za prze­stęp­stwo skar­bo­we lub wy­kro­cze­nie skar­bo­we spraw­ca, któ­ry po po­peł­nie­niu czy­nu za­bro­nio­ne­go za­wia­do­mił o tym or­gan po­wo­ła­ny do ści­ga­nia, ujaw­nia­jąc istot­ne oko­licz­no­ści te­go czy­nu.

Zawiadomienie o popełnieniu czynu zabronionego to właśnie czynny żal. Aby mogło ono zostać uznane za ważne, podatnik musi:

• zgłosić potencjalne przestępstwo skarbowe, zanim Urząd Skarbowy sam odkryje popełniony błąd — lub zanim organy ścigania rozpoczną czynności dowodowe;
• dokonać korekty błędu — wraz z odsetkami.

W przeciwnym razie Urząd Skarbowy wciąż będzie mógł uznać popełniony czyn za przestępstwo lub wykroczenie skarbowe.

Jak złożyć czynny żal?

Czynny żal można złożyć na piśmie, ustnie (przedstawiając zawiadomienie „do protokołu”) lub w formie elektronicznej. Jeżeli zdecydujesz się przedstawić czynny żal online — należy go wysłać na skrzynkę e-PUAP odpowiedniego Urzędu Skarbowego lub za pośrednictwem platformy e-Urząd Skarbowy. Więcej o tym, jak to zrobić, przeczytasz na https://podatkiprogramisty.pl/czynny-zal-wzor-oraz-instrukcja-jak-wyslac-czynny-zal-elektronicznie/.

Co ważne — nie istnieje (póki co) urzędowy wzór pisma wyrażającego czynny żal. Na pewno jednak znaleźć się w nim powinny:

• informacje pozwalające zidentyfikować podatnika (osobę i/lub firmę) składającego czynny żal;
• wskazanie naczelnika właściwego Urzędu Skarbowego;
• opis popełnionego czynu, wraz ze wskazaniem istotnych okoliczności;
• potwierdzenie korekty popełnionego czynu; ewentualnie, zobowiązanie do uiszczenia należności w ściśle określonym terminie.

Dla dochowania formalności — czynny żal najlepiej złożyć we własnym imieniu. Pismo dostarczone przez pełnomocnika może omyłkowo zostać uznane nie za dobrowolne przyznanie się do czynu zabronionego, a za zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa… co w świetle prawa zupełnie zmieniłoby charakter sprawy!