Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dzisiaj na Lubelszczyźnie policjanci szczególnie zwracają uwagę na to, z jaką prędkością jadą kierowcy. To działania w ramach akcji \"Prędkość”.
Mieszkaniec Rudy Huty telefonicznie zaalarmował dyżurnego policji, że na ul. Pocztowej w Chełmie dwóch mężczyzn wyrywa z zaparkowanych samochodów wycieraczki.
Policjanci patrolujący radiowozem osiedle Wolności zauważyli na sportowo ubranego mężczyznę, pospiesznie odbiegającego od zaparkowanego samochodu.
Policjanci szybko zareagowali na informację, że na ul. Lwowskiej dwóch młodych ludzi obszukuje leżącego na chodniku pijanego mężczyznę. Już na miejscu zwrócili uwagę na parę przechodniów, zajętych oglądaniem telefonu komórkowego.
Mroźna zima zniszczyła drogi w całym regionie. Ekipy remontowe zabrały się już za łatanie dziur. – Rezultaty widać jednak tylko na głównych trasach – skarżą się nasi Czytelnicy. By zmobilizować drogowców, wspólnie wybierzmy tegoroczną Miss Dziur.
W środę późnym wieczorem do samotnie mieszkającej 70-letniej kobiety wtargnął zamaskowany młody mężczyzna. Zamknięte drzwi otworzył kopniakiem. Dusząc i bijąc gospodynię po głowie żądał pieniędzy.
Przystań, alejki, sadzawki, boiska i altanki. Do tego jeszcze prawdziwa plaża i wypożyczalnia sprzętu wodnego. Tak mają wyglądać horodyskie Glinianki. O ile znajdzie się inwestor.
Porozumienie \"Gmina-Powiat Wspólna Sprawa” typując swoich kandydatów na wójtów, uwzględniło Hieronima Zonika, wójta gminy Siedliszcze. Zonika poparło też gminne PSL. To zaskakujące, bo do peeselowskich władz powiatu porozumienie jest w opozycji.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał zatrzymany w gminie Hańsk (pow. włodawski) 50-letni woźnica.
Fałszywy pracownik gazowni ukradł parze staruszków blisko 4 tys. zł. Z przypiętym do kurtki identyfikatorem wydał im się wiarygodny. Poinformował ich, że jako emerytom przysługuje im wymiana kuchenki.