Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Auta tańsze, bo bez VAT. Eldorado w autosalonach

Utworzony przez Nowy Rok, 1 stycznia 2014 r. o 19:51 Powrót do artykułu
"Dotąd klient kupujący kosztującego 100 tys. zł opla insignię mógł odliczyć 6000 zł. Po Nowym Roku – aż 23 tys. zł."  Od 100000 zł brutto VAT wynosi ok. 18700 zł drodzy "redaktorzy".  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ktoś zrobił , po raz kolejny dealerom dobrze. ciekawe gdzie stają te " ciężarowe" na przejściu granicznym ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Dotąd klient kupujący kosztującego 100 tys. zł opla insignię mógł odliczyć 6000 zł. Po Nowym Roku – aż 23 tys. zł."  Od 100000 zł brutto VAT wynosi ok. 18700 zł drodzy "redaktorzy".
redaktory nie wiedzą, ze VAT do tyłu liczy się inaczej hihi,,,,,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marek, znowu zgarniesz kase i to dosłownie, a my ni będziemy mieli nic z tego. Wstydziłbyś się! Jeśli nie premie i podwyżki, to chociaż byś coś pozwolił do firmy kupić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do zawistników powiem tak: w 2000r. kupiłem auto z kratką ( MEGI KOMBI)- cieszyłem sie ze odliczyłem VAT ok. 10 tyś, zł. Nowe auto szybko traci swoją wartość. Po 3 latach jego wartość spadła do 50% wartości pierwotnej. Podczas przegladu w serwisie mechanik w pierwszych słowach spytał mnie, czy nie sprzedaje auta? Na moje zdziwienie odpowiedział ,ze wielu tak robi po 3 latach uzytkowania.Po za tym kultura jazdy kierowców daje wiele do życzenia ( obijanie aut na parkingach) .Szkoda zdrowia  na nerwy. Jeżdzę tym autem nadal sam , strach pomysleć coby było gdyby nim jeżdziło paru "kierowców". Dziś pomimo silnej reklamy nie skorzystam z "okazji" i nie powtórzę juz tego błedu. Lepiej kwote przeznaczyć na towar i obrócić nim pare razy. A moja megi ma pond 330 tys przebiegu i się sprawuje dobrze, pomimo że ostrzegano mnie abym nie kupował auta na litere f :)))) Wg. mnie nie warto kupować nowego auta na firmę. P.S. VAT przy zakupie  auta się odlicza , ale tez zwraca się go do US przy sprzedaży tego auta.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do zawistników powiem tak: w 2000r. kupiłem auto z kratką ( MEGI KOMBI)- cieszyłem sie ze odliczyłem VAT ok. 10 tyś, zł. Nowe auto szybko traci swoją wartość. Po 3 latach jego wartość spadła do 50% wartości pierwotnej. Podczas przegladu w serwisie mechanik w pierwszych słowach spytał mnie, czy nie sprzedaje auta? Na moje zdziwienie odpowiedział ,ze wielu tak robi po 3 latach uzytkowania.Po za tym kultura jazdy kierowców daje wiele do życzenia ( obijanie aut na parkingach) .Szkoda zdrowia  na nerwy. Jeżdzę tym autem nadal sam , strach pomysleć coby było gdyby nim jeżdziło paru "kierowców". Dziś pomimo silnej reklamy nie skorzystam z "okazji" i nie powtórzę juz tego błedu. Lepiej kwote przeznaczyć na towar i obrócić nim pare razy. A moja megi ma pond 330 tys przebiegu i się sprawuje dobrze, pomimo że ostrzegano mnie abym nie kupował auta na litere f :)))) Wg. mnie nie warto kupować nowego auta na firmę. P.S. VAT przy zakupie  auta się odlicza , ale tez zwraca się go do US przy sprzedaży tego auta.
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odliczy 18700 a na osobówkę odliczyłby 6000 więc zyska 12700 gdzie pewnie homologacja będzie kosztować z 2000-2500 czyli teoretycznie zostało by dzieki ciężarówce zyskał-by około 10tys, aaaaale jak będzie auto sprzedawał to trzeba będzie vat zapłacić pare tys. i tak na prawdę całego zysku na tej operacji zostanie kilka tysięcy a samochód będzie z paskudną kratą bez możliwości rozłożenia siedzeń i powiekszenia bagażnika, będzie 4 osobowy bez 3 zagłówka z tyłu i wycietym środkowym pasem bezpieczęństwa, oraz taki podatnik jest narażony na kłopoty oraz kontrole w US więc czy warto?? poważni przedsiębiorcy z kratką biorą auta za kilkaset tysięcy bo za okolice 100tys nie warto.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odliczy 18700 a na osobówkę odliczyłby 6000 więc zyska 12700 gdzie pewnie homologacja będzie kosztować z 2000-2500 czyli teoretycznie zostało by dzieki ciężarówce zyskał-by około 10tys, aaaaale jak będzie auto sprzedawał to trzeba będzie vat zapłacić pare tys. i tak na prawdę całego zysku na tej operacji zostanie kilka tysięcy a samochód będzie z paskudną kratą bez możliwości rozłożenia siedzeń i powiekszenia bagażnika, będzie 4 osobowy bez 3 zagłówka z tyłu i wycietym środkowym pasem bezpieczęństwa, oraz taki podatnik jest narażony na kłopoty oraz kontrole w US więc czy warto?? poważni przedsiębiorcy z kratką biorą auta za kilkaset tysięcy bo za okolice 100tys nie warto.
no to jużeś Marek zarobiół :D :P  ale mimo wszystko powinieneś się wstydzić :blush:
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odliczy 18700 a na osobówkę odliczyłby 6000 więc zyska 12700 gdzie pewnie homologacja będzie kosztować z 2000-2500 czyli teoretycznie zostało by dzieki ciężarówce zyskał-by około 10tys, aaaaale jak będzie auto sprzedawał to trzeba będzie vat zapłacić pare tys. i tak na prawdę całego zysku na tej operacji zostanie kilka tysięcy a samochód będzie z paskudną kratą bez możliwości rozłożenia siedzeń i powiekszenia bagażnika, będzie 4 osobowy bez 3 zagłówka z tyłu i wycietym środkowym pasem bezpieczęństwa, oraz taki podatnik jest narażony na kłopoty oraz kontrole w US więc czy warto?? poważni przedsiębiorcy z kratką biorą auta za kilkaset tysięcy bo za okolice 100tys nie warto.
  Twoje wyliczenia sa bledne, przeciez VAT zapłacony którego nie można było odliczyc (ponad bazowe 6000zł ) nie "przepada" zupełnie tylko idzie w koszty (w PIT). Wg mojej wiedzy...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak przy sprzedazy zaplaci vat nie od 100 tys zł. Tylko od wartosci netto kilkuletniego p o jazdu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odliczy 18700 a na osobówkę odliczyłby 6000 więc zyska 12700 gdzie pewnie homologacja będzie kosztować z 2000-2500 czyli teoretycznie zostało by dzieki ciężarówce zyskał-by około 10tys, aaaaale jak będzie auto sprzedawał to trzeba będzie vat zapłacić pare tys. i tak na prawdę całego zysku na tej operacji zostanie kilka tysięcy a samochód będzie z paskudną kratą bez możliwości rozłożenia siedzeń i powiekszenia bagażnika, będzie 4 osobowy bez 3 zagłówka z tyłu i wycietym środkowym pasem bezpieczęństwa, oraz taki podatnik jest narażony na kłopoty oraz kontrole w US więc czy warto?? poważni przedsiębiorcy z kratką biorą auta za kilkaset tysięcy bo za okolice 100tys nie warto.
Dochodzi jeszcze sprawa paliwa, jak jezdzi śrenio 40k rocznie, liczmy srednio spala 7l/100 km to wychodzi 2800 l * 5,4 = 15120 brutto minus vat to wychodzi ok 3tys rocznie oszczędności na paliwie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odliczy 18700 a na osobówkę odliczyłby 6000 więc zyska 12700 gdzie pewnie homologacja będzie kosztować z 2000-2500 czyli teoretycznie zostało by dzieki ciężarówce zyskał-by około 10tys, aaaaale jak będzie auto sprzedawał to trzeba będzie vat zapłacić pare tys. i tak na prawdę całego zysku na tej operacji zostanie kilka tysięcy a samochód będzie z paskudną kratą bez możliwości rozłożenia siedzeń i powiekszenia bagażnika, będzie 4 osobowy bez 3 zagłówka z tyłu i wycietym środkowym pasem bezpieczęństwa, oraz taki podatnik jest narażony na kłopoty oraz kontrole w US więc czy warto?? poważni przedsiębiorcy z kratką biorą auta za kilkaset tysięcy bo za okolice 100tys nie warto. Zgadzam się, że im droższe auto tym bardziej się opłaca ta "promocja", ale nie zapominaj, że samochód amortyzuje się przez 5 lat, jeżeli będziesz sprzedawał pięcioletnie auto nie musisz już odprowadzać VATu od sprzedaży ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przy takim popycie pewnie powstaną listy kolejkowe do salonów.Przepraszam.Kończę, żeby się załapać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tu zarabiam pieniądze  http://fw.pl/cashforyou . To łatwe i całkiem zyskowne! Doradca Piotr.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy z kratka czy bez tak czy siak przedsiebiorca zaplaci VAT ;) przy sprzedazy auta uprzednio zakupionego na firme czy z 6tys. odliczeniem czy z pelnym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież Vat zaplaci ten kupi od niego taką używkę, ale wy nie myślicie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najwięcej samochodo z pełnym odliczeniem Vat ma Peugeot. 3008, 5008, 508 SW i Partner wszystkie 5 osobowe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ok, no to liczymy:Dokonujemy zakupu samochodu za 100 000 zł brutto i przewidujemy, że sprzedamy je za 5 lat za 60 000 zł 1. Wariant z pełnym odliczeniem: vat 18 699,19 zł, dochodowy 15 447,15 zł, czyli auto kosztuje nas realnie 65 853,66 zł. Po 5 latach sprzedajemy. Trzeba naliczyć vat a cena rynkowa to 60 000 zł wiec netto jest to 48 780,49 zł. Jest to nasz zysk więc płacimy dochodowy: 9 268,29 zł. Ostatecznie w kieszeni zostaje nam 39 512,20 zł. Biorąc pod uwagę że kupiliśmy za 65 853,66 zł a sprzedaliśmy za 39 512,20 zł wychodzi że posiadanie auta kosztowało nas 26 341,46 zł2. Wariant z częściowym odliczeniem: vat (50%) 9349,59 zł, dochodowy 17 223,58 zł, czyli auto kosztuje nas realnie 73 427 zł. Po 5 latach sprzedajemy. NIE TRZEBA NALICZAĆ VAT. Dochodowy to 11 400,00 zł więc w kieszeni zostaje nam 48 600,00 zł. Posiadanie auta kosztowało nas 24 826,23 zł a więc MNIEJ o 1 514,63 zł Przy zakupie droższych aut wygląda to dokładnie tak samo. Dla auta wartego 300 000 zł które przewidujemy, że sprzedamy za np 180 000 zł na częściowym odliczeniu skorzystamy 4 543,90 zł. W jakiej sytuacji pełne odliczenie by się mogło opłacać?Jeśli sprzedalibyśmy auto za mniej niż 50 %, czyli np za 45 000 zł auto które kupiliśmy 100 000 zł albo za 130 000 zł auto które kupiliśmy za 300 000 zł. Wtedy korzyści z pełnego odliczenia wynoszą odpowiednio 757,32 zł oraz 3 029,27 zł.Druga możliwość kiedy pełne odliczenie jest opłacalne to sprzedaż auta np. po 3 latach. Wtedy w przypadku częściowego odliczenia trzeba naliczyć 2/5 vatu. Nadal są to jednak kwoty rzędu kilkuset złotych.Wychodzi na to że jak ktoś zamierza auto użytkować krótko (mniej niż 5 lat) i intensywnie (zajeździć je) to pełne odliczenie się opłaca. Jak ktoś kupuje na dłużej i zamierza o nie dbać to bardziej opłaca się częściowe odliczenie.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najlepszy radar komórkowy już dostępny w sieci. Teraz nikt ani nic się przed tobą nie ukryje.   http://fw.pl/marker    Technologia sił specjalnych dostępna dla każdego.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mega aplikacja, takiego ułatwienie życia jeszcze nie było. Kopiuj do przeglądarki i sam się przekonaj: punkt.skroc.pl  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...