Na dźwięk słowa KUL bierze mnie ku***ca !
|
|
od kiedy to istnieje jeszcze Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych? w odniesieniu do tego tekstu należało by drogi Dzienniku Wschodni chyba wspomnieć o KNF który przejął funkcje KNUiFE
|
|
mnie też, bo pamiętam, ze na wsi zbierane były płody rolne na kul i ja jako mała dziewczyna już jako 10- 12 letnia pomagałam zbierać np. ziemniaki, gdzie tato dawał też je na KUL i gdzie teraz widzę, że na KUL wcale nie studiują osoby będące później księżmi, tak na wsi miel wpojone, tam studiują dzieci bardzo bogatych rodziców na różnych kierunkach, gdzie ja biedota dawałam swoją cząstkę pracy nie mając nic wspólnego z kul.
|
|
Wiesz kolego studenci są teraz bardzo uniwersalni i odległość pomiedzy uczelniami jest nieskończona . Powodem takiego rozwiązania jest niestosowanie wymagalności minimów nauczania bolońskich w Polsce. Dawniej studenci w przeklętym PRL-u mieli około 40-42 godzin zajęc na uczelni obecnie w ramach nowoczesności zaledwie około 20godzin w porywach. Jakośc różna ale liczy się tytuł. Postępuje klasyczne pozoranctwo a nauka nie liczy się . Opłaty za ubezpieczenie są były i powinny być ponieważ postępowanie studentó na uczelni jest nieprzewidywalne jak to w grupie |
|
A nie przyszło wam do głowy, że w takiej uczelni to obowiązuje prawo "Boże", a nie jakieś rozporządzenia i zarządzenia świeckie. A co będzie jak Anioł Stróż się zagapi....
|
|
moze tam studiuje zaocznie,, a moze dziennie na obu ale ma IOS wziety, albo jest na ostatnim roku i oprocz seminariow nie ma obowiazkowych zajec(same wyklady) itp. |
|
ciekawe jaki procent od umowy dostawała pani z dziekanatu?
|
|
http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-wyzsze...ow-i-studentow/
wszystko jest tu, jak krowie w rowie napisane, lamia prawo albo(!)sa ponad nim. Dobrze , ze wreszcie sie ktos wylamal, bo nagminne wysylanie ponaglen na kul jest na porzadku dziennym.Oby nie mial tylko problemow teraz...
|
|
To do sadu z ta sprawa za wyludzenie z zastraszeniem. Sprawdzic z urzedu komu jeszcze wyslali, i ukarac , bo wyciaganie kasy od ludzi co jej nie maja za dużo jest karygodne.
|
|
ach KUL-ale macie podnietę!!!
|
|
u nas na nauki o rodzinie KUL trzeba bylo placic ubezpieczenie bo nie chcieli podbic legitki.
a najlepsza byla ta oplata co juz jej nie ma 50zl za semestr. spoznilam sie o jeden dzien z oplata i bylam na czarnej liscie u dziekana. mialam z nim rozmowe, wyjal moja teczke i chcial mnie wyrzucic ze studiow. musialam sie plaszczyc przy nim gdy czytal mi regulamin studiow.
i co? potem okazalo sie ze oplata byla nieslusznie pobierana. ja sie uratowalam, ale chlopak z pedagogiki zostal wyrzucony wlasnie bo nie zaplacil.
KUL wie jak robic kase.
|
|
dziwisz się ? przecież tam same "czarnuchy" uczą |
|
Żadnych pieniędzy na KUL – powtarzam żądnych – niech zwrócą się do Prezydenta Juszczenki - może coś wpłaci za nadanie tytułu doktora Honoris Cauza KUL – za budowanie pomników UPA na Ukrainie
|
|
Na Ekonomi nie uswiadczysz, zadnego "czarnucha".uprzedzony i ograniczony jestes i tyle. A chlopak dobrze zrobil.
|
|
tam zawsze były jaja.Studiowałem prawo zaocznie.Nie dość ,że wpłacało się pieniądze to trzeba było jeszcze to udowodnić.Wpłaciłem pieniądze w kasie kul,zaniosłem kwitek do dziekanatu,podbili tą nieszczęsną legitymacje.Wszystko było w porządku do czerwca.poszedłem na egzamin u Kościa -wtedy prodziekana a on mówi,że nie mogę zdawać bo nie zapłaciłem za studia.Miałem jednak kwitek,zobaczył i stwierdził,że to jakaś pomyłka.Zdałem wszystkie egzaminy i oddałem indeks.Na jesieni gdy go odbierałem ,w dziekanacie mówią,że mam zapłacić za egzamin poprawkowy.Wyjaśniono mi,że z powodu niezapłacenia za studia została mi wpisana dwója dziekańska.Wyobraźcie sobie na mojej ocenie wpisano do indeksu dwóję.Nie pomogły żadne tłumaczenia,skargi do rektora.Zapłaciłem jakąś opłatę i ten sam prodziekan przepisał mi zdany egzamin już jako poprawkowy.Burdel .Administracja to żenada.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|