26-latka potrąciła 71-latkę na przejściu dla pieszych. Tłumaczy, że nie zdążyła wyhamować

A może by tak policja sprawdziła połączenia telefoniczne kierującej pojazdem ?

W Łukowie jak u ruskich, pieszy nie ma żadnych praw.

LLU - Łuków, miasto Tłuków ;) A poza tym widać, że starsza pani rozgląda się w obie strony; nie wchodzi na przypał...

Zaraz, zaraz, czy tu wina jest kierującej? Ta kobieta nawet nie spojrzała w druga stronę, pomijając fakt, że to kierująca miała pierwszeństwo.

Łuków. Od razu tam pomyślałem.

To było wtargnięcie. Pieszy ma co prawda pierwszeństwo na przejściu dla pieszych, ale najpierw musi przepuścić wszystkie samochody.

Zaraz, zaraz, czy tu wina jest kierującej? Ta kobieta nawet nie spojrzała w druga stronę, pomijając fakt, że to kierująca miała pierwszeństwo.

Fakt jest taki że to piesza miała pierwszeństwo będąc już na przejściu. A ty kup sobie lepsze okulary bo widać jak kobieta się zatrzymuje i rozgląda. Wina jednoznaczna dziuni, prawko do oddania i ponowny egzamin.

Ta nie zdążyła wyhamować, a kierowca jadący przeciwnym pasem zrobił to bez problemu.....

Ta nie zdążyła wyhamować, a kierowca jadący przeciwnym pasem zrobił to bez problemu.....

 Bo kierowca jadący z przeciwka nie zna przepisów, nie to co forumowi "znafcy", jeden pisze, że piesza miała co prawda pierwszeństwo ale musi przepuścić wszystkie pojazdy a drugi wyrokuje, że i tak kierująca miała pierwszeństwo, po prostu on to wie... , szkoda komentować...

Nie! Taka kierowczyni nie ma prawa jeździć czymś innym jak hulajnogą. Ona samochodu nie ogarnia!

Co w tym "ukowie" się dzieje?. Co za głupie tłumaczenie przecież przed przejściem stoi znak pionowy nie mówiąć o "zebrach" na nawierzchni. Tylko głupi uwierzy w takie tłumaczenia przecież widać było że nawet nie próbowała hamować przed przejściem tylko rżnęła jak po swoim polu.!.

Powoła się na sprawę Najsztuba to jeszcze ta kobieta z przejścia zapłaci jej za porysowany lakier.

Na bank grzebala w s_rajfonie albo poprawiala sobie make up na gebie patrzac w lusterko.

muc - na pewno to ma parę siniaków, a przepisy są proste, wystarczy je ogarnąć: "Art. 14 Prawa o ruchu drogowym zawiera katalog zakazów dla pieszych. Zgodnie z jego treścią zabrania się pieszym: wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych;" "Wtargnięcie na jezdnię Prawidłowe korzystanie z przejścia dla pieszych wiąże się z obowiązkiem zachowania szczególnej ostrożności przez pieszego. Pomimo tego, że dysponuje on pierwszeństwem na przejściu, powinien on swoje zachowanie dostosować do sytuacji. Przede wszystkim gwałtowne wejście na przejście pod nadjeżdżający samochód może być potraktowane jako wtargnięcie na jezdnię. Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 15 maja 2002 r. (sygn. IV KKN 149/97) W takiej sytuacji wina za wypadek może spaść na pieszego, mimo że kierowca potrąci go na przejściu."

Dać Polakom jeźdżić samochodami to jak dać małpie brzytwę a samochodów (sorry - gruchotów sprowadzonych z zachodniego demobilu) jest nieprawdopodobna ilość na na malych wiochach i miasteczkach.. Niestety pojazdami bardziej skomplikowanymi od wozu drabiniastego Polacy jeźdżić nie powinni dla zdrowia własnego i innych.

Jakby było odwrotnie, to zaraz byłby lament że ludzie po 70 za kierownicą powinni przechodzic badania i zdawac egzaminy bo sie nie nadają do jazdy.

Ach te 70 latki. Wbiegają na przejście szybciej niż wyjeżdżają młodzi rowerzyści.

dobromir - dobrze że na waszej ukrainie jest większa kultura na drogach

"Prawa o ruchu drogowym zawiera katalog zakazów dla pieszych." - ciekawe, że nie ma tam zawartych obowiązków dla kierujących którzy zbliżają się do przejścia dla pieszych. To, że są pewne przepisy które coś nakazują pieszemu ma nie służyć zdjęciu odpowiedzialności z kierowcy, ale żeby wszystko odbywało się bezpiecznie.

"Prawa o ruchu drogowym zawiera katalog zakazów dla pieszych." - na maszyniście pociągu także leży obowiązek zachowania ostrożności podczas zbliżania się do przejazdu kolejowego. Ale co z tego? Najważniejsze jest to, żeby kierowca ustąpił pierwszeństwa pociągowi na przejeździe, a pozostałe przepisy są przepisami pomocniczymi. Na przejściu dla pieszych kierowca ma także ustąpić pierwszeństwa pieszemu, a pozostałe przepisy są przepisami pomocniczymi. Jeżeli przy przejściu rośnie żywopłot, albo stoi popsuty samochód to zakaz wychodzenia zza przeszkody ma zmusić pieszego do zachowania jeszcze większej ostrożności, ale wcale nie sprawia, że taki pieszy traci swoje pierwszeństwo podczas przechodzenia przez jezdnię.