11-latka z Aspergerem poniżana i straszona więzieniem. Wstrząsające nagrania ze szkoły

Jestem nauczycielem z 8-letnim stażem. W swojej dotychczasowej pracy miałem możliwość uczyć klasy, w których znajdowały się dzieci z aspergerem. O ile rzeczywiście niekiedy były problemy z zachowaniem dyscypliny, bo te dzieciaki po prostu nie rozumiały pewnych utartych schematów społecznych (choć należy też podkreślić, że nawet te problemy nijak mają się do tego jak czasem zachowują się te "zdrowe" dzieci), o tyle ilorazem inteligencji te dzieciaki biły na łeb na szyję swoich rówieśników. Były to dzieci ponadprzeciętne, często wygrywały konkursy kuratoryjne i olimpiady przedmiotowe i to wcale nie z jednego przedmiotu. Po dziewczynce z materiału też widać ponadprzeciętną elokwencję jak na 11-latkę. Jako nauczycielowi nóż mi się w kieszeni otwiera słuchając nagrań i tego jak zachowywał się dyrektor. Mam ogromną nadzieję, że Rzecznik Dyscyplinarny podejmie jedyną właściwą decyzję w przypadku tego pana. A rodzicom i dziewczynce życzę wiele siły i wytrwałości. Wszystko się ułoży i mam nadzieję, że będziecie już spotykać samych dobrych ludzi na Waszej drodze. Ściskam!

 I takich nauczycieli nam trzeba. Dziękuję. przywraca mi Pani wiarę w nauczycieli .  Swoją drogą to prawda,  wbrew pozorom to są baaaarrrdzooo inteligentne 

Proste jedno pytanie: dlaczego takie dzieci są razem z normalnymi,  terroryzują całą klasę, nauczycieli i nie pozwalają realizować materiału? przecież są dla nich specjalne, lepsze  dla nich szkoły.

bo teraz kształcimy tumanówi program nie musi być realizowany,jak to mówiom przez zabawe do nauki i takie tam pier..nieochopinie.głabami sie lepiej rzadzi ,pis coś o tym wie

 wiedziałem tumany ,ze wam sie wpis nie spodoba hehe

Jak mieszkałem w Anglii zaobserwowałem taką sytuację. Był piątek. Rodzina z niepełnosprawnym nastolatkiem przychodzi do pubu. W pubie pełno ludzi. Oni siadają, coś zamawiają. Dziecko trochę hałasuje. Nikt nie zwraca im uwagi. Na koniec ojciec z niepełnosprawnym synem przyłącza się do gry w bilarda do grupy podpitych mężczyzn, wszyscy się bawią i akceptują taką sytuację. Nikt nikogo nie poniża. CO JEST NIE TAK Z NASZYM SPOŁECZEŃSTWEM?????

Proste jedno pytanie: dlaczego takie dzieci są razem z normalnymi,  terroryzują całą klasę, nauczycieli i nie pozwalają realizować materiału? przecież są dla nich specjalne, lepsze  dla nich szkoły. [/quote] [quote] bo teraz kształcimy tumanówi program nie musi być realizowany,jak to mówiom przez zabawe do nauki i takie tam pier..nieochopinie.głabami sie lepiej rzadzi ,pis coś o tym wie

Do hehe: "tuman" to sam jestes tŁumanie bo pisze sie mówią a nie mowiom. 

Jestes pustym nie wyedukowanym osobnikiem poczytaj pan o chorobach ludzkich i zamknij sie w komurce moze zrozumiesz o ludzkim cierpieniu cyego Ci nie zycze.dobrego zdrowia na przyszlosc.

Czy dyrektorzy podlegają jakiejś weryfikacji ?. Wyrażnie facet nie ma pojęcia o tym co robi. Nawet nie chce i tworzy własną pedagogikę.

TEN DYREKTOR TO NIEZŁY JEST :) WIDAĆ ŻE LUBI SE POMACAĆ...