Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

12-latek wyrzucony z pociągu za brak pieczątki. Musiał iść pieszo 5 km

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 11 października 2017 r. o 07:45 Powrót do artykułu
Nie wyrzucił tylko wyprosił.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakim trzeba być ***ym urzędasem, aby mimo zaświadczenia na którym *** jasno napisane jaka sprawa jest - wyrzucić dziecko w polu z pociągu....???!!!! nie człowiek, to robot.... c*** z przepisami. trzeba być człowiekiem. nie wiem.... niektórzy zapominają człowieczeństwa w tych ich paragrafach. chłopaczek stał się ofiarą urzędników. ja bym chama do odpowiedzialności pociągnął. co by bowiem było, gdyby ktoś go na tych polach napadł? *** za brak tej ich pieczątki łeb by człowiekowi urżnęli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale na litość, nie mieszaj w to urzędników co siedzą w biurach . kontroler to nie urzednik
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakby mnie to spotkało to konduktor by został w polu a ja bym jechał dalej. A ten debil to jakiś sadysta, lubi znęcać się nad słabszymi, pewno w dzieciństwie łapki muszkom wyrywał i molestował siostrę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
widziałeś dewianta żeby prosił, on ci podstępem w tyłek wejdzie, nawet nie będziesz wiedział kiedy. :):)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chłopak jak dorośnie będzie wiedział na kogo nie głosować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy dziennik wschodni zapłacił tej biednej rodzinie gratyfikację za wywiad? Czy tylko wykorzystał ich niedolę?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No pan na pociągu, po prostu......Ludziom się we łbach poprzewracało od tej władzy. Przecież jakby się temu dziecku coś stało to.... nawet nie chce mi się o tym myśleć. Kompletny brak wyobraźni.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niezły s***el z tego konduktora.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego nie wystawił mu mandatu, który można wyjaśnic. A gdyby dziecko nigdy się nie odnalazło, żostało ofiarą psychopaty? z własnej kasy powinna to opłacić kolej, odszkodowanie się należy jak psu zupa. Czy ten rząd weźmie odpowiedzialność za to z własnych diet poselskich?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Czy dziennik wschodni zapłacił tej biednej rodzinie gratyfikację za wywiad? Czy tylko wykorzystał ich niedolę?
 To jest materiał zrobiony przez TVN-24. Oni powinni zapłacić tej rodzinie za wywiad.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na pewno nie był sam w pociągu tylko byli też inni pasażerowie i też dorośli, któzy powinni się wstawić za dziecie, zawiadomić kierownika pociągu, zawiadomić policję, która przynajmniej by zadbała o bezpieczeńswo wyrzuconego chłopca. Najlepiej swoją " władzę" wyładować na osobie bezbronnej, bo jakby to był jakiś kulturysta lub choćby dorosły mężczyzna, to by nie próbował takich sztuczek ja z dzieckiem, przypomniał by sobie przepisy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś małolat poszedł na wagary a starym powiedział, że wysadzili go z pociągu ! Afera na całą polskę lincz na kierowniku, później przyznał się do kłamstwa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uczeń powinien otrzymać na konto rodziców porządną rekompensatę od tego koduktorskiego suckinssona albo od jego firmy, jeśli by usiłowała sprawcę i jego karygodny czyn kryć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdy dyrektorka szkoły, bez uprzedzenia, zwija sie cichutko ze stanowiska 2 tygodnie przed rozpoczęciem roku szkolnego - pierwszego roku reformy, to co o niej można powiedzieć? Dla dzieci wzór etyki, postępowania i odpowiedzialności prawda?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ej nicku '~EDYTA', rozstawiaj kopyta. Nie imputuj mu oszustwa, mzógownico* zryta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja miałem z kolegą identyczną sytuację, ale wtedy mieliśmy po 18 lat. Byliśmy uczniami technikum i dwie szkoły połączyły się ze sobą (powstała PSBiG w Lublinie). Na ten czas  nie bylo w sekretariacie pieczątek nowej szkoły, więc wydali nam w tym celu ZAŚWIADCZENIA, że jesteśmy uczniami szkoły średniej. I to nie pomogło (jak w przypadku tego chłopca), bo konduktor uparcie twierdził, że nie ma pieczątki na legitymacji, więc NIE MOŻEMY BYĆ UCZNIAMI. To ja się pytam po co są zaświadczenia? Finał był taki, że odwołanie nie dało nic, ksero dokumentu też nic nie dało i zapłaciłem z bólem ten mandat. historia się powtórzyła, szkoda tylko, że na szkodę tego chłopaka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taka DOBRA ZMIANA że hej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam takich, co w podstawówce robili 2 x 4km - CODZIENNIE :) To były piękne komunistyczne czasy...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ma to jak na dziecku się wyżyć. W każdej sytuacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...