Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Benzyna po 7 złotych. Tak ma się stać już za kilka dni

Utworzony przez Melchior, 13 maja 2022 r. o 12:36 Powrót do artykułu
Orlen będzie finansował nowy pomysł Kaczyńskiego: ''Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na ostatniej naradzie klubu PiS (...) wpadł na pomysł założenia uniwersytetu partyjnego PiS. Kaczyński najwyraźniej wyczuł, że ma słabe partyjne kadry, które kierują się interesem ekonomicznym, i musi coś z tym zrobić. Sam pomysł utworzenia szkoły partyjnej czy uniwersytetu partyjnego uważam za świetny – skomentował prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego w Kielcach"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak to jest, jak za gospodarkę biorą się ignoranci. Próbujący spowodować wzrost gospodarczy rosnącą konsumpcją, a nie inwestycjami, rozdający pieniądze na prawo i lewo, drukujący je bez opamiętania, zadłużający cały kraj (tylko nie siebie) po uszy. Ekonomiczni dyletanci wpychający na drugą kadencję Glapińskiego. Banda oszołomów wychodząca z założenia, że " po nas choćby potop". Orlen przed miesiącem chwalił się zyskami za I kwartał w wysokości 2,8 miliarda złotych, co TVPiS okrasiła zjadliwym komentarzem, że "to tylko miliard mniej, niż przez 8 lat rządów PO/PSL". Tak, to my wszyscy zrzucamy się na te zyski Orlenu. Niech zmniejszą marzę, a paliwa stanieją i będzie to miało dobry wpływ na inflację. Ale niestety ograniczy dopływ łatwej kasy do budżetu, a więc do PiSu, a do tego Kaczyści dopuścić nie mogą, bo za co kupią sobie poparcie motłochu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dodajmy, że ceny ropy w ostatnim tygodniu są dość stabilne, wahają się między - z grusza - 100 a 110 USD, i były wyraźnie niższe, niż w poprzednim tygodniu, ale nie przeszkadza do Orlenowi, praktycznemu monopoliście w handlu hurtowym paliwami w Polsce, podnosić cen paliw niemalże z dnia na dzień. Wczoraj widziałem cenę 95-tki 6,97 zł/l. Ciekawe, ile zobaczę dzisiaj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jak to jest ten tuz z Pisuaru co jest szefem Orlenu co szepetlawi chwalił się, że Orlen ma przynajmniej zapasy na 3-4 miesiące. Dzień przed wybuchem wojny czyli 22 lutego baryłka ropy kosztowała 95$ dzisiaj 106$ wzrost o 12% benzyna 22 lutego na stacji Orlen kosztowała 5,34zł diesel 5,50 dzisiaj benzyna 6,78zł a diesel 7,48zł wzrost o 32 i 40%
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jak to jest ten tuz z Pisuaru co jest szefem Orlenu co szepetlawi chwalił się, że Orlen ma przynajmniej zapasy na 3-4 miesiące. Dzień przed wybuchem wojny czyli 22 lutego baryłka ropy kosztowała 95$ dzisiaj 106$ wzrost o 12% benzyna 22 lutego na stacji Orlen kosztowała 5,34zł diesel 5,50 dzisiaj benzyna 6,78zł a diesel 7,48zł wzrost o 32 i 40%
 Taka to jest pisia ekonomia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze! Będziecie wiedzieć na kogo następnym razem głosować, a teraz niech was wyczyszczą z kasy do zera psiesyny.
Tylko obawiam się, że to głównie my, antyPiSowcy, finansujemy ten (nie)rząd, a motłoch żyje z zasiłków i ewentualnej roboty na czarno.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Słabi ci analitycy - już dziś zwykła bezołowiówka kosztuje 7,07 zł/l. Obajtek szuka następnych pałacyków, a my wkrótce będziemy się dziwili, że gdzieś przejedzie samochód. Ludzie, dlaczego dajemy sobie to robić? Dlaczego nie protestujemy? Dlaczego tolerujemy dojenie nas przez takie zera???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za kilka dni ? Ale ten czas leci... już poniżej 7,00 mało gdzie. Zwolnić analityków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jen..... biedę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież nikt nikomu nie każe jeździć na takiej drogiej benzynie ( za Tuska miała być po 8 zł). Można się przesiąść do elektryka, a kogo nie stać, to na rower. Ekologia!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedynym lekiem zaraza i lokdaułn. Nie bedzie jeżdżenia narzekania i marudzenia, że wszystko drogie. W kagańcach wszystko pasowało i był git. Tylko obostrzenia mają sens, w KRLD się do dziś to sprawdza. Trawa jest, z głodu nikt nie umrze, tylko na kowida. Nikt nie zamarznie, kowid jest uniwersalny na wszystko. Rządy spekulantów od bansterki to lepsza broń od hipersoniki, a ile przy tym zabawy na durnej szarej masie ( czytaj ,,ch**mskiej h**łocie"), wkrótce będą na kolanach prosić o co kolwiek, nie potrzeba baraków i drutów, miast cyklonu trochę kitu i dobić grzywną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kodziarze do was żadne argumenty merytoryczne nie docierają. Sprawdźcie ceny w europie - taniej jest tylko na węgrzech i w turcji. Czechy mają benzynę po 8zł. Ciekawe gdzie tankuje szmatka - pewnie jeździ do ruskich.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież nikt nikomu nie każe jeździć na takiej drogiej benzynie ( za Tuska miała być po 8 zł). Można się przesiąść do elektryka, a kogo nie stać, to na rower. Ekologia!
I to jest przykład PiSowskiego podejścia do życia (bo myśleniem tego nie nazwę). Po pierwsze co to znaczy "za Tuska miała być po 8 zł"? Była po 6 zł (maksymalnie). Po drugie, ważniejsze - niestety nie da się rowerami wozić towarów do sklepów, a to oznacza, że tak wysokie ceny paliw mają znaczące przełożenie na inflację, z którą rząd rzekomo walczy. W dodatku te podwyżki z ostatnich dwóch tygodni nie mają żadnego ekonomicznego uzasadnienia - ceny ropy na rynkach światowych nie wystarzeliły w górę, a nawet lekko spadły w stosunku do wcześniejszych dwóch tygodni. Orlen, na pewno w porozumieniu z PiSem, doi nas każdego dnia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kodziarze  do was żadne argumenty merytoryczne nie docierają. Sprawdźcie ceny w europie - taniej jest tylko na węgrzech i w turcji. Czechy mają benzynę po 8zł. Ciekawe gdzie tankuje szmatka - pewnie jeździ do ruskich.
Jakie ty argumenty przedstawiasz? Gdyby w Polsce VAT był na normalnym poziomie, to też byśmy już mieli grubo ponad 8,10 zł za benzynę i jeszcze więcej za ON. W Eurpie ludzie też zarabiają dużo więcej, więc mogą płacić te 10-15% więcej za paliwo, niż my. U nas paliwo może być tańsze, niż tam, gdyby Orlen nie był taki nienachapany, a nie windował marże - ta ostatnimi czasy wzrosła w PKN o dobrych 400%. Więc co powiesz na prawdziwe argumenty, chłopcze?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Już bezołowiówka kosztuje 7,27 zł/l. Jest super, prawda PiSowcy? Obajtek szykuje się do zakupu kolejnych nieruchomości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na Sri Lance poziom szczęśliwości osiągnął już wymagany próg. Trwa tam właśnie ustalanie NOWEGO PORZADKU, którego tak bardzo pragną panowie od WEF w DAVOS
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...