|
Dziewczyny, otrzeć łzy, poprawić koronę, i spinać się na niedzielę!
|
|
|
Krótki cytat z relacji wczorajszego meczu na portalu Sportowy Wrocław:
"Co zadecydowało o zwycięstwie Ślęzy:
1. Głębia składu – każda zawodniczka, która pojawiła się na parkiecie coś wniosła do gry, czy to skuteczną akcję w ataku czy mocną obronę;
2. Ślęza miała liderkę i generała w jednej osobie – Sharnee Zoll;
3. Po prostu we wrocławskim zespole jest więcej talentu niż u Pszczółek z Lublina;
4. Własna publiczność".
Co do punktów 1,2 i 4 to można jeszcze ewentualnie przyjąć takie argumenty, ale punkt 3 świadczy o wyjątkowej pysze i chełpliwości autora tego tekstu oraz jego krótkiej pamięci jak to klub z Wrocławia przegrał w finale PP i w lubelskim meczu w lidze. Mam nadzieję, że nasze dziewczyny przeczytają ten tekst i w niedzielę udowodnią temu osobnikowi z Wrocławia, jak bardzo się mylił.
|
|
|
Trzeba zgotować Ślęzie w niedzielę taki kocioł w hali, żeby wybić im z głowy myśli o zwycięstwie w Lublinie. Hala powinna huczeć od dopingu dla Pszczółek. Szykujmy gardła i ręce na niedzielny mecz!
|
|
|
Dokładnie, wszystkie ręce na pokład! Zedrzemy gardła, ale wydrzemy Ślęzie zwycięstwo i zetrzemy z twarzy redaktorzyny z Wrocława grymas z chełpliwej gęby.
|
|
|
Kocham Pszczólki Azsółki <3 będzie dobrze!!
|
|
|
WROCLAWIANKI PRZYGOTUJCIE SIE BO W MOSIRZE BEDZIE PIEKLO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
Trzeba pisać komentarze również na stronie Gazety Wrocławskiej czy tego portalu Sportowy Wrocław przy artykułach na temat Ślęzy, bo naszych lubelskich stron mogą akurat nie czytać.
|
|
|
Puchar już mamy, teraz na czwórkę czekamy! Tak powinniśmy skandować na meczu, żeby przypomnieć Ślęzie, który zespół jest lepszy!
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
