Czarne skrzynki ze Smoleńska: Komisja podaje wstępne wyniki badań przyczyn katastrofy

Gość napisał:

Oto baba wierząca w jedyną istniejącą prawdę Swoją prawdę wyssaną z "Naszego Dziennika" Wierząca tylko w to w co chce wierzyć, a reszta to dezinformacja i knowania wrogich sił

do budy i tam kąsaj

Bez dochodzenia wiadomo, że przyczyna była jedna: "Ląduj dziadu!"

Pawel napisał:

Bez dochodzenia wiadomo, że przyczyna była jedna: "Ląduj dziadu!"

Jesteś pewien, że przyczyną nie jest ta sugerowana przez aktualnego kandydata B. Komorwskiego: "albo pan prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni…"?

smutny marian napisał:

Ludzie ludzie słuchajcie Tusk wam prawdę powie a Palikot i Komorowski potwierdzi. No to chyba już lepszej prawdy nie będzie.

Ludzie ludzie słuchajcie smutny marian prawdy w radiu wysłucha i wam przekaże No to chyba już prawdziwsszej prawdy nie będzie.

chrobry napisał:

na paranoikow bata nie ma z prostej przyczyny - miesiac czasu obstawiali swoja wersje i teraz, kiedy okazuje sie, ze to banalna, nieromatyczna, niedramatyczna wersja drugiej strony jest potwierdzona faktami, przyznajac sie do bledu, wyszliby na glupkow. a tak o sobie nie chce myslec nikt. zatem wizje spisku kontynuuje sie i buduje kolejne nieprawdopodobne watki. przy okazji - czy myslicie, ze zaginiony szyfrant zielonka, mogl maczac palce w sciagnieciu tajnym ultra-magnesem samolotu z elita polskich patriotow na ziemie? jak dla mnie - jakos nikt o tym nie mowi, media milcza, a te dwie niewyjasnione zagadki splataja sie ze sobia i ktos chyba probuje ukryc prawde.

"Po zajęciu Katynia przez Armię Czerwoną, sowiecka komisja lekarska "ustaliła", że zbrodni dokonali Niemcy. Konsekwentnie oskarżając Niemców delegacja ZSRR na procesie w Norymberdze zażądała włączenia sprawy Katynia do aktu oskarżenia. Wkrótce jednak wycofała się z tego, obawiając się uniewinnienia Niemców. " Czy wiesz, ze powyzsza wersja obowiazywala ponad 50 lat, tych ktorzy w nia nie wierzyli wyzywali od paranoikow, a bezposredni swiadkowie gineli jeden po drugim w niwyjasnionych okolocznosciach - czasc w wyniku"samobojczej smierci? Troche pokory wobec historii i pogladow innych zycze

A ja zycze troche wiecej zdrowego rozsadku, bo mamy XXI wiek, wojna skonczyla sie 65 lat temu a wasz domniemany zamach na polski samolot z polskimi patriotami nikomu nie przynisolby zadnej korzysci, a jezeli juz, to ewentualne szkody. Ciezko wam to zaakceptowac, ale Prezydent naprawde nie stanowil dla nikogo zagrozenia. Jezeli juz chcecie snuc teorie spiskowe, wezcie pod uwage ducha czasow, bo zeby pozbyc sie niewygodnych przeciwnikow, naprawde sa lepsze, bardziej subtelne sposoby niz zamach na samolot, a pozniej lata tuszowania. Ale i tak wiem, ze nic was nie przekona. Dalej utrzymuje, ze w sprawie maczal palce szyfrant Zielonka.

~Lewap~ napisał:

Jesteś pewien, że przyczyną nie jest ta sugerowana przez aktualnego kandydata B. Komorwskiego: "albo pan prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni…"?

Jestem pewny. Rozkaz "Ląduj dziadu!" bo inaczej się z tobą policzymy. Tak jak w przypadku Gruzji. Co na to Komorowski, mało mnie interesuje....

Pawel napisał:

Jestem pewny. Rozkaz "Ląduj dziadu!" bo inaczej się z tobą policzymy. Tak jak w przypadku Gruzji. Co na to Komorowski, mało mnie interesuje....

Fakty Cie nie interesuja ale snucie przypuszczen jak najbardziej? I niech tak zostanie. Twoj problem...

1234 napisał:

A ja zycze troche wiecej zdrowego rozsadku, bo mamy XXI wiek, wojna skonczyla sie 65 lat temu a wasz domniemany zamach na polski samolot z polskimi patriotami nikomu nie przynisolby zadnej korzysci, a jezeli juz, to ewentualne szkody. Ciezko wam to zaakceptowac, ale Prezydent naprawde nie stanowil dla nikogo zagrozenia. Jezeli juz chcecie snuc teorie spiskowe, wezcie pod uwage ducha czasow, bo zeby pozbyc sie niewygodnych przeciwnikow, naprawde sa lepsze, bardziej subtelne sposoby niz zamach na samolot, a pozniej lata tuszowania. Ale i tak wiem, ze nic was nie przekona. Dalej utrzymuje, ze w sprawie maczal palce szyfrant Zielonka.

Czas pokaze czy to kolejna "teoria spiskowa" czy... spisek. To nie wina tych ktorzy w oficjalne wersje nie wierza, ze poczawszy od czasu katastrofy, poprzez zarejestrowany w miejscu katastrofy telefonem komorkowym film, a na znajomosci jezyka rosyjskiego przez zaloge konczac, nic sie w zasadzie nie zgadza. Jezeli to bylo tak jak my myslimy, ze moglo byc, to wlasnie tak byc mialo, zeby na absurdalne calkowicie wygladalo. Pomysl tylko co by bylo gdyby nie świadkowie innego czasu katastrofy niz oficjalnie podawano, ilosci podejsc do ladowania, zabezpieczenia miejsca katastrofy, przejecia przez rosjan wszystkich rzeczy ofiar z telefonami i komputerami osobistymi wlacznie, znajomosci jezyka rosyjskiego przez dowodce lotu, zawartosci materialu filmowego zrealizowanego przez Kole, zamieszania wobec bedacych na miejscu katastrofy oficerow BOR, itp. itd. Czy gdybym powiedzial, ze mial byc majstersztyk a wyszly male bledy przy pracy to bys sie zgodzil czy nie? Czy gdybym powiedzial, ze do czasu pelnego wyjasnienia kulis zabojstwa przed 12 laty Komendanta Glownego Policji Polskiej, wskazania i skazania bezposrednich sprawcow i zleceniodawcow tamtej zbrodni - mam prawo miec watpliwosci i nie wierzyc w wersje oficjalne czy nie? Ja pamietam, ze poza Pierwsza Para w samolocie byl caly Sztab Generalny WP i kluczowe dla RP osoby - a Ty? Co do szyfranta to wszystko mozliwe bo odnaleziono Go po, a nie przed katastrofa. O prace na rzecz Rosji byl wszak podejrzewany i to na dlugo przed sugestiami o pracy na rzecz Chin...

HistoryJa napisał:

Fakty Cie nie interesuja ale snucie przypuszczen jak najbardziej? I niech tak zostanie. Twoj problem...

Incydent z Gruzji jest faktem. Nie walcz z faktami.

HistoryJa napisał:

Czas pokaze czy to kolejna "teoria spiskowa" czy... spisek. To nie wina tych ktorzy w oficjalne wersje nie wierza, ze poczawszy od czasu katastrofy, poprzez zarejestrowany w miejscu katastrofy telefonem komorkowym film, a na znajomosci jezyka rosyjskiego przez zaloge konczac, nic sie w zasadzie nie zgadza. Jezeli to bylo tak jak my myslimy, ze moglo byc, to wlasnie tak byc mialo, zeby na absurdalne calkowicie wygladalo. Pomysl tylko co by bylo gdyby nie świadkowie innego czasu katastrofy niz oficjalnie podawano, ilosci podejsc do ladowania, zabezpieczenia miejsca katastrofy, przejecia przez rosjan wszystkich rzeczy ofiar z telefonami i komputerami osobistymi wlacznie, znajomosci jezyka rosyjskiego przez dowodce lotu, zawartosci materialu filmowego zrealizowanego przez Kole, zamieszania wobec bedacych na miejscu katastrofy oficerow BOR, itp. itd. Czy gdybym powiedzial, ze mial byc majstersztyk a wyszly male bledy przy pracy to bys sie zgodzil czy nie? Czy gdybym powiedzial, ze do czasu pelnego wyjasnienia kulis zabojstwa przed 12 laty Komendanta Glownego Policji Polskiej, wskazania i skazania bezposrednich sprawcow i zleceniodawcow tamtej zbrodni - mam prawo miec watpliwosci i nie wierzyc w wersje oficjalne czy nie? Ja pamietam, ze poza Pierwsza Para w samolocie byl caly Sztab Generalny WP i kluczowe dla RP osoby - a Ty? Co do szyfranta to wszystko mozliwe bo odnaleziono Go po, a nie przed katastrofa. O prace na rzecz Rosji byl wszak podejrzewany i to na dlugo przed sugestiami o pracy na rzecz Chin...

O fak - zobaczcie jak ten popłynął.... LUDZIE, CO WY BIERZECIE? DAJCIE NAMIARY NA WASZEGO DEALERA!!!!!!!!!!!!!!!!!!

HistoryJa napisał:

Czas pokaze czy to kolejna "teoria spiskowa" czy... spisek. To nie wina tych ktorzy w oficjalne wersje nie wierza, ze poczawszy od czasu katastrofy, poprzez zarejestrowany w miejscu katastrofy telefonem komorkowym film, a na znajomosci jezyka rosyjskiego przez zaloge konczac, nic sie w zasadzie nie zgadza. Jezeli to bylo tak jak my myslimy, ze moglo byc, to wlasnie tak byc mialo, zeby na absurdalne calkowicie wygladalo. Pomysl tylko co by bylo gdyby nie świadkowie innego czasu katastrofy niz oficjalnie podawano, ilosci podejsc do ladowania, zabezpieczenia miejsca katastrofy, przejecia przez rosjan wszystkich rzeczy ofiar z telefonami i komputerami osobistymi wlacznie, znajomosci jezyka rosyjskiego przez dowodce lotu, zawartosci materialu filmowego zrealizowanego przez Kole, zamieszania wobec bedacych na miejscu katastrofy oficerow BOR, itp. itd. Czy gdybym powiedzial, ze mial byc majstersztyk a wyszly male bledy przy pracy to bys sie zgodzil czy nie? Czy gdybym powiedzial, ze do czasu pelnego wyjasnienia kulis zabojstwa przed 12 laty Komendanta Glownego Policji Polskiej, wskazania i skazania bezposrednich sprawcow i zleceniodawcow tamtej zbrodni - mam prawo miec watpliwosci i nie wierzyc w wersje oficjalne czy nie? Ja pamietam, ze poza Pierwsza Para w samolocie byl caly Sztab Generalny WP i kluczowe dla RP osoby - a Ty? Co do szyfranta to wszystko mozliwe bo odnaleziono Go po, a nie przed katastrofa. O prace na rzecz Rosji byl wszak podejrzewany i to na dlugo przed sugestiami o pracy na rzecz Chin...

Tak trzymaj chłopie i nie słuchaj ich wszystkich. Zielonka ściągał samolot magnesem, Komorowski zaminował czarne skrzynki, Tusk 3 dni wcześniej zasadził drzewo, a Palikot leciał przed nimi iłem i wypuszczał mgłę. A na dole las był obstawiony partyzantami - oczywiście członkami PO i to do nich strzelali oficerowie BOR

Po incydencie gruzińskim: Proszę wobec tego Pana Ministra o odpowiedzi na następujące pytania: 1. Czy pilot ma prawo odmówić wykonania rozkazu zwierzchnika Sił Zbrojnych RP? 2. Czy odznaczenie pilota za de facto zaniechanie działania tak wysokim odznaczeniem państwowym jest zgodne z obowiązującymi procedurami? 3. Czy Minister, podejmując decyzję o odznaczeniu, chciał pokazać, iż będzie premiował w przyszłości przypadki niesubordynacji, tchórzostwa i odmawiania wykonywania rozkazów? 4. Czemu sprawa odznaczenia pilota została tak nagłośniona w mediach przez szefa MON? Czy był to kolejny element prowokacyjnej polityki rządu wobec prezydenta RP? 5. Czy zbadano przebieg wydarzeń w kabinie pilotów i zgodność podejmowanych przez nich decyzji z obowiązującymi procedurami? Jakie są wnioski z tej kontroli? 6. Czemu szef MON nie odznaczył innych członków załogi? 7. Jak MON zamierza reagować, jeśli w przyszłości będą powtarzać się tego typu przypadki odmawiania zmiany kierunku lotu? Z wyrazami szacunku Poseł Przemysław Gosiewski Kielce, dnia 23 września 2008 r "Ląduj dziadu!"

Gość napisał:

Tak trzymaj chłopie i nie słuchaj ich wszystkich. Zielonka ściągał samolot magnesem, Komorowski zaminował czarne skrzynki, Tusk 3 dni wcześniej zasadził drzewo, a Palikot leciał przed nimi iłem i wypuszczał mgłę. A na dole las był obstawiony partyzantami - oczywiście członkami PO i to do nich strzelali oficerowie BOR

Wiesz czym sie roznimy? My podajemy fakty i swoje watpliwosci, szanujac przy tym Wasze inne skadinad opinie, a Wy wzorem pewnych powszechnie znanych "autorytetow" szydzicie i kpicie. Jak echem sie od Was odbija wlasne odbicie, i niech tak juz zostanie - Wasze do lustra wlasnego gadanie.

Gość napisał:

Po incydencie gruzińskim: Proszę wobec tego Pana Ministra o odpowiedzi na następujące pytania: 1. Czy pilot ma prawo odmówić wykonania rozkazu zwierzchnika Sił Zbrojnych RP? 2. Czy odznaczenie pilota za de facto zaniechanie działania tak wysokim odznaczeniem państwowym jest zgodne z obowiązującymi procedurami? 3. Czy Minister, podejmując decyzję o odznaczeniu, chciał pokazać, iż będzie premiował w przyszłości przypadki niesubordynacji, tchórzostwa i odmawiania wykonywania rozkazów? 4. Czemu sprawa odznaczenia pilota została tak nagłośniona w mediach przez szefa MON? Czy był to kolejny element prowokacyjnej polityki rządu wobec prezydenta RP? 5. Czy zbadano przebieg wydarzeń w kabinie pilotów i zgodność podejmowanych przez nich decyzji z obowiązującymi procedurami? Jakie są wnioski z tej kontroli? 6. Czemu szef MON nie odznaczył innych członków załogi? 7. Jak MON zamierza reagować, jeśli w przyszłości będą powtarzać się tego typu przypadki odmawiania zmiany kierunku lotu? Z wyrazami szacunku Poseł Przemysław Gosiewski Kielce, dnia 23 września 2008 r "Ląduj dziadu!"

Od kogo to Poseł Przemysław Gosiewski usłyszał w odpowiedzi na cytowaną przez Ciebie interpelację "Ląduj dziadu!" ? Uważasz, że Poseł na Sejm RP nie ma prawa interpelować czy interpelowany nie ma obowiązku odpowiadać? Co takiego stało sie w naszym kraju, że w miejsce faktów rzuca się insynuacje? Co stało się w naszym kraju, że w miejsce programów i argumentów używa się socjotechniki i nikczemnych sugestii? Znasz program swojego uwielbianego kandydata czy wystarczają Ci pytania takie jakich nawet pod budką z piwem się nie zdadaje bo można co najwyżej dostać butelką po głowie? Pytania są stylistycznie i merytorycznie dopracowane, czego niestety o odpowiedzi powiedzieć nie można - sugeruję zmienić mentora, bo z kim przystajesz takim się stajesz...

HistoryJa napisał:

Wiesz czym sie roznimy? My podajemy fakty i swoje watpliwosci, szanujac przy tym Wasze inne skadinad opinie, a Wy wzorem pewnych powszechnie znanych "autorytetow" szydzicie i kpicie. Jak echem sie od Was odbija wlasne odbicie, i niech tak juz zostanie - Wasze do lustra wlasnego gadanie.

Najwazniejsza róznica to to Twoje MY i WY. Następna to taka, ze ja wierzę bardziej komisji niz Gazecie Polskiej i obiektywnym i niemanipulowanym filmom red. Pospieszalskiego. Problem w tym, że ty podajesz propagandowo-wyborcze plotki i upierasz sie że to są fakty, gorzej że sam w to wierzysz, a kto w nie nie wierzy ten wróg i niepolak.

Interpretator napisał:

Od kogo to Poseł Przemysław Gosiewski usłyszał w odpowiedzi na cytowaną przez Ciebie interpelację "Ląduj dziadu!" ? Uważasz, że Poseł na Sejm RP nie ma prawa interpelować czy interpelowany nie ma obowiązku odpowiadać? Co takiego stało sie w naszym kraju, że w miejsce faktów rzuca się insynuacje? Co stało się w naszym kraju, że w miejsce programów i argumentów używa się socjotechniki i nikczemnych sugestii? Znasz program swojego uwielbianego kandydata czy wystarczają Ci pytania takie jakich nawet pod budką z piwem się nie zdadaje bo można co najwyżej dostać butelką po głowie? Pytania są stylistycznie i merytorycznie dopracowane, czego niestety o odpowiedzi powiedzieć nie można - sugeruję zmienić mentora, bo z kim przystajesz takim się stajesz...

Trafnie okresliłes to dzieło. Cała ta interpelacja jest najlepszym przykładem insynuacji, socjotechniki i nikczemnej sugestii. Edgar nie był taki zły tylko trochę za bardzo partyjny.

1234 napisał:

A ja zycze troche wiecej zdrowego rozsadku, bo mamy XXI wiek, wojna skonczyla sie 65 lat temu a wasz domniemany zamach na polski samolot z polskimi patriotami nikomu nie przynisolby zadnej korzysci, a jezeli juz, to ewentualne szkody. Ciezko wam to zaakceptowac, ale Prezydent naprawde nie stanowil dla nikogo zagrozenia. Jezeli juz chcecie snuc teorie spiskowe, wezcie pod uwage ducha czasow, bo zeby pozbyc sie niewygodnych przeciwnikow, naprawde sa lepsze, bardziej subtelne sposoby niz zamach na samolot, a pozniej lata tuszowania. Ale i tak wiem, ze nic was nie przekona. Dalej utrzymuje, ze w sprawie maczal palce szyfrant Zielonka.

Człowieczku , czemu bierzesz pod uwagę jedynie osobę Prezydenta ? Prezydent sam nie leciał, ale z 95 innymi osobistościami, które pełniły bardzo ważne funkcje w kraju. Nie przyszło Ci do ciasnej główki to , że to była okazja ,żeby się tych ludzi pozbyć ? Tyle osób ( jakże ważnych ) w jednym miejscu. Podawano bodajże wczoraj przykład samolotu ( jak się nie mylę ) TU_204, który rozbił się w marcu 2010r, również kilometr od lotniska, również zahaczył o drzewa, Spadł na ziemię , z oberwanym jednym skrzydłem , popękał, ale co ciekawe..... ludzie się URATOWALI !!! W przypadku TU-154, jak sam wiesz -- NIKT NIE PRZEŻYŁ !!!! Jesteś w stanie to wytłumaczyć, abym uwierzyła w twoją prawdę ? Moja prawda różni się od twojej, ale sprawiedliwość zwycięży może nie teraz , ale winni zostaną ukarani. Jest taki SĄD, przed którym stanie każdy z nas ( czy się to komuś podoba , czy nie ). Póki co , ty wierz w swoją prawdę , a ja w swoją i nikt mi tego nie zabroni.

~zuza~ napisał:

Człowieczku , czemu bierzesz pod uwagę jedynie osobę Prezydenta ? Prezydent sam nie leciał, ale z 95 innymi osobistościami, które pełniły bardzo ważne funkcje w kraju. Nie przyszło Ci do ciasnej główki to , że to była okazja ,żeby się tych ludzi pozbyć ? Tyle osób ( jakże ważnych ) w jednym miejscu. Podawano bodajże wczoraj przykład samolotu ( jak się nie mylę ) TU_204, który rozbił się w marcu 2010r, również kilometr od lotniska, również zahaczył o drzewa, Spadł na ziemię , z oberwanym jednym skrzydłem , popękał, ale co ciekawe..... ludzie się URATOWALI !!! W przypadku TU-154, jak sam wiesz -- NIKT NIE PRZEŻYŁ !!!! Jesteś w stanie to wytłumaczyć, abym uwierzyła w twoją prawdę ? Moja prawda różni się od twojej, ale sprawiedliwość zwycięży może nie teraz , ale winni zostaną ukarani. Jest taki SĄD, przed którym stanie każdy z nas ( czy się to komuś podoba , czy nie ). Póki co , ty wierz w swoją prawdę , a ja w swoją i nikt mi tego nie zabroni.

No dobrze, przyjmijmy Twoja teorię, że zamach się udał i pozbyto się wielu ważnych osób. I co sie stało? Wybuchła wojna? Zniknęliśmy z mapy świata? Osłabła złotówka? Weszliśmy do strefy euro? Wystąpilismy z UE i NATO, a wstąpiliśmy do Układu Warszxawskiego? TVP przestała nadawać powtórki? No powiedz jaki był tego cel zamachu.