Dęblin > W lecie rozpocznie się remont krzyżówki Spacerowej i Krasickiego

"Rowerzysta musi w tym miejscu zejść z roweru, pokonać ten odcinek jezdnią, a potem z powrotem wrócić na ścieżkę." Tam nikt z roweru nie schodzi tylko zjeżdża na jezdnię bez odwrócenia się i spojrzenia, czy nie jedzie samochód. Dziwię się, że tam jeszcze nie doszło do potrącenia rowerzysty - sam wielokrotnie musiałem hamować, bo jakaś matrona czy inna dzieciarnia nawet się nie obejrzała, tylko wjeżdżała prosto pod maskę. A kładka miała być dawno temu, pieniądze były, ale najwyraźniej rozpisanie przetargu jest zbyt trudne dla urzędników...

~Jurek~ napisał:

"Rowerzysta musi w tym miejscu zejść z roweru, pokonać ten odcinek jezdnią, a potem z powrotem wrócić na ścieżkę." Tam nikt z roweru nie schodzi tylko zjeżdża na jezdnię bez odwrócenia się i spojrzenia, czy nie jedzie samochód. Dziwię się, że tam jeszcze nie doszło do potrącenia rowerzysty - sam wielokrotnie musiałem hamować, bo jakaś matrona czy inna dzieciarnia nawet się nie obejrzała, tylko wjeżdżała prosto pod maskę. A kładka miała być dawno temu, pieniądze były, ale najwyraźniej rozpisanie przetargu jest zbyt trudne dla urzędników...

...dla urzędników (czyt. starosty).Szkoda,że w atykule nie wspomniano o zalanej po ulewnych deszczach jezdni.Cały pas do osi jezdni tonie w wodzie albo zalewa okoliczne działki i domostwa,bo nie zrobiono odpływów.Gratulacje

...dla urzędników (czyt. starosty).Szkoda,że w atykule nie wspomniano o zalanej po ulewnych deszczach jezdni.Cały pas do osi jezdni tonie w wodzie albo zalewa okoliczne działki i domostwa,bo nie zrobiono odpływów.Gratulacje

Brawo, brawo, brawo BUAHAHAHAHAHAHA. Jeżeli już autor artykułu pisze o jednym z najwiekszych absurdów w tym mieście, mógłby zapytać kto jest odpowiedzialny, że doszło do realizacji takiego absurdu. Mógłby również napisać, że kładka to jest tylko jeden z całej serii absurdów. Jeżeli chodzi o ilość absurdów przy realizacji jednej inwestycji, to realizacja ulicy Spacerowej, może konkurować z całym krajem. Dodajmy do kładki, niewykonany pas asfaltowej nawierzchni (brakuje ok. 20cm) w ciągu ulicy Składowej, pięknie zarasta trawą (bo komuś się nie chciało zrobić, i ktoś to odebrał i za to zapłacił). Niech autor napisze, o słupach oświetleniowych które na ulicy Składowej znajdują się na środku ścieżki rowerowej. Niech napisze, że przy ul. Spacerowej znajdują się 2 naturalne odbiorniki wód (rów melioracyjny oraz rz. Irenka) ale oczywiście o kanalizacji deszczowej nikt nie pomyślał (pewnie w ramach oszczędności, które jak zwykle bokiem wszystkim wychodzą, najbardziej jednak działkowcom, którym się spuszcza wode na teren ogródków działkowych) Wybudowaliśmy, nawet już się nie chce siąść i płakać, 30 lat temu za takie inwestycje to się szło odpocząć na kilka lat we wszystkim wiadome miejsce, a dzisiaj próbuje się najpierw z totalnej porażki zrobić sukces powiatu, a jak sie nie uda to mija 3 lata i się swoją poprzednią porażkę i nieudolność próbuje przedstawić jako dzisiejszy sukces. Resztę pozostawiam ocenie czytelników........skrzyżowania już nie wspomnę :/

Na Składowej ścieżka rowerowa jest po lewej (patrząc od strony osiedla). Tak przynajmniej wskazuje znak przy skręcie od ul. Warszawskiej. A prawda jest taka, że rowerzyści jeżdżą po obu stronach, piesi też tak chodzą - nikt się oznakowaniem nie przejmuje. Podobno na skrzyżowaniu przy szpitalu ma być rondo - to zapewne będzie kolejny "sukces" - a ja wolałbym światła na skrzyżowaniu Składowej z Warszawską.