Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Lublin się powoli bo powoli ale jednak wyludnia więc nowe mieszkania powinny powstawać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem przeciwko zabudowie !!!! Bloki i "uporządkowana" zieleń czyli zabetonowana dookoła kratka parkingowa z trawką wyrastającą ze środka pod szumną nazwą "powierzchni biologicznie czynnej"? W ŻADNYM WYPADKU !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lublin powoli ale się jednak wyludnia więc nowe mieszkania na terenie zielonym SĄ ZBYTECZNE.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ambitne plany. Kieleckiej firmie się nie udało, może tym razem będzie inaczej bo to wstyd dla miasta, żeby 100 hektarów w centrum leżało odłogiem i straszyło. Tam na okrągło tylko psy srają i ludzie śmieci rozrzucają.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzioba zrób w końcu porządek z Górkami. Bloki, domki, park, może jakaś siłownia pod chmurką i ścieżki rowerowe. Mieszkańcy Czechowa jeszcze ci będą wdzięczni jak pociągniesz sprawę do końca i będzie widać efekty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Budować należy ale na terenach do tego przeznaczonych a nie na obszarze przeznaczonym pod park. Obszarze ważnym zwłaszcza ze względów ekologicznych. Na którym dotlenia sie i wzbogaca w olejki eteryczne powietrze, bezpośrednio stad cyrkulujace do centrum. Obszarze na którym żyją od lat przeróżne zwierzęta, małe i duże; ponad 100 gatunków ptaków z czego większość chronionych czy chomik europejski, wpisany do czerwonej księgi gatunków zagrożonych wyginięciem. Chociaż, poprzez zaniedbania w utrzymaniu terenu w ciagu ostatnich 10 lat bytności tam "inwestorów" spory obszar zarósł nawlocia a w kilku miejscach, jak zreszta w całym mieście leży trochę śmieci, ciagle jeszcze jest to teren bardzo wartościowy botaniczne. Nie tylko w wąwozach ale takze na wierzchowinach, m.in tych przylegających do osiedla TOR. TBV jako właściciel ma możliwość zabudowy usługowej na 30% górek w południowo-zachodnim narożniku terenu. Chce przekształcenia planu aby moc budować bloki na 40% górek. Ale juz nie w jednym miejscu ale w rozproszonych wyspach - z opisu pana Dzioby wynika jasno, ze na WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU wierzchowinach. To gwałt na tej bardzo wartościowej przestrzeni! Sama wieloletnia budowa, następnie parkingi, komunikacja pomiędzy poszczególnymi wyspami zabudowy to w praktyce koniec całych górek, takze wąwozów. Rzeczywiscie urządzenie przestrzeni parkowej tak aby była dostępna dla rożnych grup społecznych jest potrzebna, podobnie jak boisko czy płac zabaw. Ale nie w cieniu wysokich bloków w wąwozach porozjezdzanych przez lata budowy przez ciężki sprzęt budowlany.. Na terenie Lublina mamy ciagle prawdziwy diament, trzeba go tylko oszlifować. I chronić przed betonem na całej przestrzeni! Nie dajmy sie zwieść tanim obietnicom cudu i konieczności zabudowania poligonu czymkolwiek, bo to służyć może tylko i wyłącznie małej grupce zw z inwestorem, która zarobi na naszej naiwności kilkaset milionów zł a nam pozostanie betonowy Bangladesz, brak przestrzeni rekreacyjnej godnej miasta w centralnej Europie i olbrzymie problemy ze stanem powietrza w całym mieście. Miejsc na budowę wielkich osiedli jest w Lublinie pod dostatkiem, popyt marny, a tak ciekawe krajobrazowo tereny w bezpośredniej bliskości olbrzymiego Czechowa i Slawina występują juz tylko i wyłącznie na tych 100 ha.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
40 hektarów bloków i 60 hektarów terenów zielonych - Ok
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak dla kogoś 60% ze 100 ha to mało zieleni to niech się wyprowadzi na wieś i nie marudzi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tam na okrągło tylko psy srają i ludzie śmieci rozrzucają.
Może zatem przestań śmiecić i zacznij zbierać odchody swojego psa? Poza tym im więcej ludzi w okolicy, tym więcej potencjalnych śmieciarzy i więcej psów, a więc i ich odchodów. Podałeś zatem bardzo trafny argument przeciwko zabudowie. :) Wprowadzenie tam bloków to tylko więcej śmieciarzy i tych fetyszyzowanych przez Ciebie psich g...wienek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak dla kogoś 60% ze 100 ha to mało zieleni to niech się wyprowadzi na wieś i nie marudzi
Jeżeli komuś nie pasuje, że w mieście nie buduje się bloków na terenach zielonych, przeznaczonych pod park to niech sam wyniesie się na WIEŚ. Tam będzie mógł sobie budować na każdym klepisku, bo wieśniak nie ceni i nie rozumie przyrody. Dla wieśniaka cała flora to chwasty a fauna to robaki. Takie ma chłop podejście do przyrody i świadomość jej wartości. Etiologia tej pogardy wobec przyrody jest właśnie ściśle wiejska, zatem trafiłeś kulą w płot.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Plany są po to by je zmieniać. Gdyby tereny zielone miały być zielonymi do końca świata to by w Lublinie połowy bloków nie było. Najgłośniej pewnie protestują posiadacze świeżo wybudowanych mieszkanek przy nowej Poligonowej. Zgadzam się na zabudowę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Obecnie juz można przekonać sie naocznie jak wyglądać bedzie ten teren po podjęciu inwestycji przez TBV. Od tygodnia na teren "strzelnicy" wwozi sie setki ciężarówek materiałów budowlanych, zupełnie juz zmieniła oblicze. W sieci krąży filmik z tego miejsca, można tez sie tam przespacerować. Widok nader smutny, zwłaszcza, ze plan ciagle jeszcze nie zmieniony a degradacja trwa w najlepsze..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
propozycja dla krzykaczy przeciwnych zabudowie - może odkupcie od TBV działkę i hodujcie sobie sam co chcecie ale póki tego nie zrobicie to nie zabierajcie głosu bo to jego własność a nie wasza
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeklejone z KL : Transakcja sprzedaży odbyła się za cenę niższą niż 75 mln zł , co daje przy powierzchni 105 ha 71,40 zł / m2. Biorąc pod uwagę , iż grunt pod zabudowę ma 30 ha a resztę deweloper oddaje miastu za darmo żeby nie płacić podatków to kupił 30 ha za maks 250 zl / m2. Jest to cena bardzo atrakcyjna ,bo jeśli przekształci na mieszkaniówkę to śmiało mógłby ten grunt sprzedać za 150 mln. Czyli już jest do przodu 75 mln jeśli miasto pójdzie mu na rękę. Jeśli nie sprzeda a zabuduje to przy wysokich blokach, o których mówił ratusz, uzyska około 300.000 m2 powierzchni i zarobi co najmniej 300 mln zł . Jeśli miasto mu przekształci dodatkowe 10 ha to zarobi dodatkowe 100 mln. Razem może zarobić na tym gruncie około 400 mln zł. Więc pytanie są dwa : 1. Dlaczego jest tak pazerny, że nie wystarczy mu tych 300 mln tylko chce jeszcze wyrwać więcej kosztem mieszkańców Lublina. 2. Dlaczego Gmina miałaby mu dać , bo inaczej tego się nazwać nie da , 300 lub 400 mln zł za friko. Dobry deal to fifty fifty. Niech się podzieli z Miastem zyskiem pół na pół albo niech odpali chociaż te 30 % zysku czyli 90 czy 120 melonów . Gdyby po drugiej stronie siedzieli nie radni ale biznesmeni to tak by było. Albo facet wchodzisz w biznes i dzielisz się z miastem zyskami albo spadaj. Włodarze miasta powinni mieć głowę do interesów. Miasto to taka wielka firma, którą trzeba umiejętnie zarządzać i umiejętnie negocjować warunki kontraktów. Niech więc ktoś w ratuszu i w radze miejskiej siądzie z kalkulatorem , policzy i wyciągnie odpowiednie wnioski. Gminie bardzo łatwo podnosić podatki od nieruchomości, ceny biletów, opłaty za wodę itp itp. Za to płacimy my wszyscy Niechże odpowiedni ludzie w Gminie rusza tyłki i postarają się coś więcej ugrać dla miasta niż propagandowe gruszki na wierzbie!!! Może wtedy obciążenia obywateli podatkami będą mniejsze, może uda się za te pieniądze zrealizować ileś tam przedszkoli, żłobków czy boisk !!!! Jest okazja to trzeba z niej skorzystać. Nie widzę żadnego najmniejszego nawet uzasadnienia żeby wpychać komuś kasę i to tak ogromną do kieszeni nie uzyskując nic w zamian !!! Pikanterii tej sprawie dodaje to, że w tym wypadku miasto nie dostanie ani grosza tzw renty planistycznej czyli wynagrodzenia za zmianę planu. Sprytnym manewrem wyprzedzającym deweloper ominął tę konieczność i wystrychnął Gminę na dudka. zwiń
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Górki Czechowskie to takie drugie Rokitno hehe Tu nie ma czego bronić
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
TAK DLA CZĘŚCIOWEJ ZABUDOWY
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Plany zmienia się tylko wtedy kiedy jest do tego jakiś powód wykraczający poza potrzebę zysku. Budowa bloków na terenie zielonym takim powodem nie jest. Lublin, w warunkach nadchodzącego niżu demograficznego poradzi sobie spokojnie bez dodatkowych bloków akurat na górkach. Nie ma takiej potrzeby a dobro, które miałoby być poświęcone (ochrona przyrody) jest dobrem oczywiście wyższej wartości i niż rzekoma potrzeba nowych mieszkań. Lublinianie nie mają problemu z niedoborem mieszkań do zakupu. Lublinianie mają problem z za niskimi zarobkami. Firmie TBV należy życzyć powodzenia w dalszej działalności budowania mieszkań. W INNYM MIEJSCU.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no może wreszcie zapanuje porządek na górkach jak już postawią parę bloków i domków
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie dla zabudowy!!! Powtarzanie post pod postem "tak dla zabudowy" naprawdę nie jest żadnym argumentem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
oj ludzie ludzie przecież na górkach mnóstwo śmieci, tak nie może dalej być a na tych zdjęciach to widać stanowisko bezdomnych którzy tam pomieszkują
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 18

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...