Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Firmy budowlane blisko bankructwa po współpracy z UMCS

Utworzony przez Tomasz, 1 lutego 2012 r. o 09:29
Tak się kończą interesy, w której jedna strona myśli tylko o tym jak najtańszym kosztem zrobić, a druga bierze tę robotę z nadzieją na to, że jakoś to będzie. Skoro wykonawca zgodził się na podaną w przetargu cenę i zaakceptował że umowa nie zawiera kaluzuli dotyczącej ewentualnych dodatkowych kosztów to bardzo mi go szkoda, ale sam wiedział w co się pakuje. Nie na każdym biznesie można zrobić pieniądze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W tekscie jest błędnie pokazany Instytut Nauk o Ziemii. Po drugie na zdjęciu jest Rektorat a nie INoZ. Po trzecie nie ma już INoZu tylko jest Wydział Nauk o Ziemii i Gospodarki Przestrzennej. Rzetelność GW na stałym "poziomie"....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tomasz napisał:
Tak się kończą interesy, w której jedna strona myśli tylko o tym jak najtańszym kosztem zrobić, a druga bierze tę robotę z nadzieją na to, że jakoś to będzie. Skoro wykonawca zgodził się na podaną w przetargu cenę i zaakceptował że umowa nie zawiera kaluzuli dotyczącej ewentualnych dodatkowych kosztów to bardzo mi go szkoda, ale sam wiedział w co się pakuje. Nie na każdym biznesie można zrobić pieniądze.
Kiedyś pracowałem u Olesiejuka i też nie wypłacił mi tyle ile należało się zapłacić ,zgodnie z umową za wykonaną przeze mnie pracę. Kiedy poszedłem do niego z zapytaniem co z resztą pieniędzy ,zbył mnie jakimś ironizującym burknięciem. Oczywiście nie marnowałem czasu i szybko zmieniłem pracodawcę z którym przez kikanaście lat ku wspólnemu zadowoleniu współpracujemy do dzisiaj. Wtedy pomyślałem sobie ,a właściwie było to moim życzeniem -Oby i ciebie ktoś tak boleśnie skubnął jak ty mnie. No i jak widać życzenia się spełniają chociaż nie są noworocznymi czy wypowiedzianymi przy spadającej gwieździe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Jakiegoś ważnego dokumentu brakuje", jakieś dodatkowe koszty, jakieś prace. Artykuły o niczym to i jak bym potrafił napisać. No zero konkretów. A wpadka ze zdjęciami to już nie raz się przydarzyła. DW zaczyna się robić jak gazetka szkolna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przetargi niestety ale wygrywają najtańsze oferty więc zapewne pan ten o wykonawca zapewne chciał jednak zarobić, bo gdy już wygrał dotarło do niego że będzie ciężko zrobić to za kwotę którą SAM zaproponował. Teraz wciska kit o "nie doszacowaniu" kosztów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
widze ze duzyrny redaktor w GW zawsze znajdzie temat o UMCS, jak nie przetarg na to to na tamto. oczywiscie nie wgryzie sie w sytuacje i nakierowuje opinie publiczna na jeden sluszny w jego mniemaniu tor. a czy przypadkiem nie powinien byc bezstronny? opisac dokladnie obie strony a ocene pozostawic czytelnikom?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...