TEATR W BUDOWIE TO KPINA Z ZARZĄDZANIA, KPINA Z DZIAŁAŃ WŁADZ SAMORZĄDOWYCH I WYJATKOWA NIEUDOLNOŚĆ DECYDENYTÓW!!TAK JEST JEDNAK Z WIELOMA INWESTYCJAMI W LUBLINIE CZY TO DROGOWYMI CZY BUDOWLANYMI CZY ZE STARÓWKĄ!!CZEMU NIE MOŻŃA BYŁO WYKORZYSTAĆ PROPAGANDOWO ROCZNICY PONTYFIKATU PAPCI JP II I JAK Z DWUPASMÓWKĄ(Z NIEDOCIĄGNIĘCIAMI!!)ODDAĆ W TYM ROKU???TRZEBA BYLO ABP ŻYCIŃSKIEGO NAPASTOWAĆ BY LOBBOWAŁ ZA TETREM JAKO NP. WŁASNOŚCIĄ KUL,CHA,CHA!!!
|
|
Jakby chcieli to by rozpoczeli.
Jeszcze ze dwie fundacje bedace wlasnoscia parlamentarzystow trzeba dookoptowac do tego swoistego publiczno-prywatnego stworu i jak w banku mamy dalsze lozenie na "teatr w budowie" przez kolejnych 40 lat.
Sprawa rozpoczecia budowy jest do zalatwienia w ciagu maksymalnie jednego tygodnia - wystarczy tylko kosztami dalszego funkcjonowania "teatru w budowie" obciazyc sygnotariuszy porozumienia w/s powstania centrum .
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|