mam nadzieje ze po krotce uda mi sie opisac moja przygode z operatorem sieci komorkowej Play i przestrzec innych (odradzic nowym uzytkownikom)zeby przystepujac do tej wlasnie sieci powaznie sie nad tym zastanowili. moj problem polegal na tym,ze majac telefon wlasnie w tej "wspanialej sieci",placac nie maly abonament-nie mowiac juz o kosztach za rozmowy po 1,5 roku uzytkowania telefonu wydawalo by sie dobrego (Nokia)telefon ladowal trzy razy w serwisie bo po prasotu przestawal dzialac,wulaczala sie podczas przeprowadzanych rozmow juz nie wspominajac ze ladowanie telefonu czynilo z cudem.kiedy to czwarty raz wystapila ta sama usterka postanowilam zaniesc owy telefon do salonu tam gdzie podpisywalam umowe zeby wyslano telefon do exspertyzy-zaznaczajac z wykrzyknikami zeby nie byla to naparawa (bo naparwiac telefon poraz czwarty to juz paranoja)tylko wlasnie ekspertyza roztrzygajaca czy to jest wada fabryczna telefonu czy jakie sa inne przyczyny. po pierwsze tak niby "szanujaca"(wielkie slowa w tym wypadku) sie siec nie posiada dla swoich klientow telefonow zastepczych ( choc przepraszam raz oferowano ni taki telefon ggdzie okazalo sie ze telefon jest uszkodzony choc pani mnie obslugujaca probowala mi w mowic ze to dlatego ze bataeria jest nie naladowana-ale ja z uporem maniaka poprosilam o podladowanie go zebym wiedziala co biore, i pech chcial po 15 minutach ladowania telefon w dalszym ciagu nie dzialal-NO ALE ZAWSZE MOZNA GO BYLO KLINETOWI WCISNAC-PRZECIEZ POZNIEJ ODDAJAC GO MOZNA WYRWAC 600 ZL ZA USZKODZONY TELEFON-ale i tu pech salonu bo nie dalam sie na to nabrac,ale nie bylo to juz wielka tragedia,natomiast moje rozczarowanie nastapilo po dwoch tygodniach kiedy to calkiem przypadkiem postanowilam odwiedzic salon,(choc podajac swoj numer kontaktowy mialam czekac na telefon z informacja o odbiorze, no niestety telefonu takie sie nie doczekalam)i tu czekala na mnie ta niespodzianka ktora mi pani oznajmila ze telefon moj juz od dawna jest w salonie i czy ten numer kontaktowy to jest aktywny??? smiechu warte jak mozna podawac numer do kontaktu ktory jest nieaktywny?? no ale pani w salonie nie koniecznie musi byc na tyle inteligentna zeby rozumiec to co mowi. nastepna niespodzianka ktora byla juz szczytem wszystkiego to fakt ze SERWIS NOKIA W WARSZAWIE nie wydal ekspertyzy tak jak to bylo zaznaczone umowie tylko po prostu naparawil mi telefon poraz CZWARTY bo uznal ze tak bedzie korzystniej dla koncernu Nokia.Telefonu oczywiscie nie odebralam i mimo wielkiej checi "wcisniecia" mi go przez pania kierownik salonu przy Orkana i tekstu ze nic na to nie poradzi i albo moge sobie zaniesc telefon teraz do ekspertyzy do serwisu i tam owszem wystawia mi ja,tylko zapytalam jak pani kierownik uwaza czy serwis dostajac naparwiony telefon jest w stanie mi wydac ekspertyze ze sa uszkodzenia np. fabryczne???- chore!!! , lub dostalam druga rade ze zabrac telefon i czekac az sie popsuje poraz PIATY i znowu przyniesc do salonu. To jest normalnie prymityw i zlodziejstwo na calego,nie mowiac o traktowaniu swoich klientow i przyciaganiu ich. Siec Play robi wszystko by tych klientow miec coraz mniej i zreszta wcale sie nie dziwie. Ja tez czekam dnia kiedy mi sie skonczy umowa i NAPEWNO nie przedluze z ta siecia umowy bo bedac poprzednio u innego operatora nigdy nie mialam zadnych problemow.PRZESTRZEGAM INNYCH BYC MOZE ROZWAZAJACYCH PRZEJSCIE DO SIECI PLEY- NIE DAJCIE SIE ZWIESC TYM OSZUSTOM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz