Wiem, już dużo po katastrofie... Pilot pomachal zanim skręcił w las. Wiedział, ze zginie. Ptak wleciał mu do silnika. Jak juz wspomniałam, pomachał widzom i wleciał w las, by nikogo innego nie skrzywdzić. Zrobił co mógł, nie jego wina. Smutne,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz