Koń jechał fiatem uno

I nie miał zapiętych pasów.

Jak na tylnym siedzeniu skoro tylna kanapa była wymontowana i jechała na dachu. Cieszmy się, że dobroczyńca nie wiózł konia na bagażniku dachowym, ale to i tak skandal. A swoją drogą dziwię się jak ten konik dał się do tego samochodu wprowadzić, mam 8 koni i dla nich wejście do konnej przyczepy to już co najmniej niedogodność. gratuluję pomysłu, a właściwie głupoty. Życzę właścicielowi aby konik mu coś odgryzł i nie rzucam słów na wiatr - kucyki mimo, że malutkie ( a może dlatego) są bardzo złośliwe

w innej gazecie, chyba wyborcza, doczytałem jeszcze że policjanci wlepili kierowcy mandat 200 za wykorzystywanie samochodu niezgodnie z przeznaczeniem. Czy może byc mandat za przewożenie konia w samochodzie. Ja codziennie woże konia w samochodzie i nikt mi nie wlepil mandatu. Własciwie to co konia sobie przewozić nie wolno. W tym przypadku zapewnili źróbkowi dobre warunki. nawet tylną kanapę wyjęli - (lezy na dachu) więc o co chodzi w tym wszystkim.?

heheheh właśnie to moża przewoźic konia w aucie czy nie gdzie jest paragraf na to w sobie to zwierzę hodowlane ale zmieścił kucyk do uno hehehe ja bym tłumaczył policji ze to nie koń to wyrośnięty pies ja bym gościa nie karał chyba ze by go wiózł w bagażniku dziwny kraj mandaty teraz za byle co się dostaję ;/

Padne zaraz...takie rzeczy tylko w Polsce