Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Koronawirus Lubelskie: Rekordowa dzienna liczba zakażeń w regionie

Utworzony przez Janusz_Paliwas, 30 sierpnia 2020 r. o 10:45 Powrót do artykułu
cyt. ,,Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać. Trzeba pójść na wybory tłumnie 12 lipca. Wszyscy, zwłaszcza seniorzy, nie obawiajmy się, idźmy na wybory.''
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
2 tygodnie po wyborach dobowa liczba zakażonych nie przekraczała 300 "osób, a ogólna liczba zakażonych dochodziła 33000. Dzisiaj dobowa liczba zakażonych waha się od 600 do 900, a liczba zakażonych przekroczyła 67000. Janusz Paliwas wykonuje robotę kreta liczącego, że czytelnicy "Dziennika" to dzieci we mgle, którymi można dowolnie manipulować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PILNE! PILNE! PILNE! Masy ludzi na protestach w Berlinie i Londynie przeciw covid-GESZEFT SZWINDEL !!! Patrz m.in. na youtube kanał NPTV – „Berlin mówi NIE! Sob. 29.8.2020” - *** you tube. com /watch?v=OCB8_HWKXCs
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
2 tygodnie po wyborach dobowa liczba zakażonych nie przekraczała 300 "osób, a ogólna liczba zakażonych dochodziła 33000. Dzisiaj dobowa liczba zakażonych waha się od 600 do 900, a liczba zakażonych przekroczyła 67000. Janusz Paliwas wykonuje robotę kreta liczącego, że czytelnicy                 "Dziennika" to dzieci we mgle, którymi można dowolnie manipulować.
 Ale skoro był w odrwrocie i w fazie wygaszania to skąd mamy nagle taki wzrost ?? Nie przyczynają się do tego bony tusystyczne czy może wakacje w odrazdzanej Hiszpani ??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I to była prawda bo do 25 lipca wirus był w odwrocie - to wynikało ze wszystkich wykresów - i tyle - tez nie ma co histeryzować - a te maski też niewiele dają chyba tylko samopoczucie lepsze ...
Ile testów dziennie wykonywano do wyborów, a ile wykonuje się teraz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
2 tygodnie po wyborach dobowa liczba zakażonych nie przekraczała 300 "osób, a ogólna liczba zakażonych dochodziła 33000. Dzisiaj dobowa liczba zakażonych waha się od 600 do 900, a liczba zakażonych przekroczyła 67000. Janusz Paliwas wykonuje robotę kreta liczącego, że czytelnicy                 "Dziennika" to dzieci we mgle, którymi można dowolnie manipulować.
Sam jesteś dzieckiem we mgle - ile testów dziennie wykonywano do wyborów, a ile wykonuje się teraz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bez obaw - wkrótce te liczby spadną - 90% tych przypadków to "kontakt z przypadkiem potwierdzonym" czyli wyniki dodatnie osób z kwarantanny. Skoro teraz ma już nie być badań osób przebywających na kwarantannie to zachorowań będzie radykalnie mniej - ja śpię spokojnie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I to była prawda bo do 25 lipca wirus był w odwrocie - to wynikało ze wszystkich wykresów - i tyle - tez nie ma co histeryzować - a te maski też niewiele dają chyba tylko samopoczucie lepsze ... Wówczas liczba aktywnych przypadków codziennie malała od kilkdzuesięciu do 100 przypadków a od sierpnia wszędzie skoczyła np. w Hiszpani do 3000, Francji 2000, Niemcy ok 2000, Włochy ok 1000. Polska jest karjem tranzytowym i jest szczególnie narażona - prawdziwy rozwój jest na Ukrainie ... Nie liczy się liczba testów a procent wykrytych zakazeń jak liczba wykrytych zakażeń jest poniżej 5 % to liczba testów jest ok - i jeszcze raz wzrosło po zostało przywleczone z zachodu - bo tam nastąpił od sierpnia wyraźny wzrost ...
Jakim ty jesteś ignorantemm, to po prostu ludzkie pojęcie przechodzi. Wykonasz 5.000 testów i masz 5% pozytywnych, czyli masz 250 zakażeń i to wg ciebie jest OK. Wykonasz 25.000 testów (czyli mniej więcej średnia z ostanich dni) i masz dalej 5% pozytywnych, czyli 1.250 zakażonych. To dalej jest OK? Im więcej testujesz, tym więcej pozytywnych wyników otrzymujesz nawet przy podobnych wskaźniku procentowym. Nie odwracaj, nomen omen, kota ogonem, bo tego się nie da obronić. Siejesz proPiSowską propagandę i tyle, ale działasz na szkodę społeczeństwa bagatelizując problem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bez obaw - wkrótce te liczby spadną - 90% tych przypadków to "kontakt z przypadkiem potwierdzonym" czyli wyniki dodatnie osób z kwarantanny. Skoro teraz ma już nie być badań osób przebywających na kwarantannie to zachorowań będzie radykalnie mniej - ja śpię spokojnie
Ten zabieg ma doprowadzić do spadku wyników, ale nie spadku zakażeń. Kolejny PiSowski wybieg i zaciemnianie sytuacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przyszły wyniki z tamtego tygodnia, to nie są aktualne, bo nie ma Włodawy, w której przybywa ozdrowieńców, a nie zwiększa się liczba chorych. Starostwo dostało zakaz informowania o nowych przypadkach, a sanepid włodawski jest tylko od wręczania mandatów i nękania przedsiębiorców z powodu pajęczyny nad drzwiami. Z resztą, wszędzie taki jest sanepid...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I to była prawda bo do 25 lipca wirus był w odwrocie - to wynikało ze wszystkich wykresów - i tyle - tez nie ma co histeryzować - a te maski też niewiele dają chyba tylko samopoczucie lepsze ... Wówczas liczba aktywnych przypadków codziennie malała od kilkdzuesięciu do 100 przypadków a od sierpnia wszędzie skoczyła np. w Hiszpani do 3000, Francji 2000, Niemcy ok 2000, Włochy ok 1000. Polska jest karjem tranzytowym i jest szczególnie narażona - prawdziwy rozwój jest na Ukrainie ... Nie liczy się liczba testów a procent wykrytych zakazeń jak liczba wykrytych zakażeń jest poniżej 5 % to liczba testów jest ok - i jeszcze raz wzrosło po zostało przywleczone z zachodu - bo tam nastąpił od sierpnia wyraźny wzrost ...
Jakim ty jesteś ignorantemm, to po prostu ludzkie pojęcie przechodzi. Wykonasz 5.000 testów i masz 5% pozytywnych, czyli masz 250 zakażeń i to wg ciebie jest OK. Wykonasz 25.000 testów (czyli mniej więcej średnia z ostanich dni) i masz dalej 5% pozytywnych, czyli 1.250 zakażonych. To dalej jest OK? Im więcej testujesz, tym więcej pozytywnych wyników otrzymujesz nawet przy podobnych wskaźniku procentowym. Nie odwracaj, nomen omen, kota ogonem, bo tego się nie da obronić. Siejesz proPiSowską propagandę i tyle, ale działasz na szkodę społeczeństwa bagatelizując problem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
2 tygodnie po wyborach dobowa liczba zakażonych nie przekraczała 300 "osób, a ogólna liczba zakażonych dochodziła 33000. Dzisiaj dobowa liczba zakażonych waha się od 600 do 900, a liczba zakażonych przekroczyła 67000. Janusz Paliwas wykonuje robotę kreta liczącego, że czytelnicy                 "Dziennika" to dzieci we mgle, którymi można dowolnie manipulować.
 Dla pełnego obrazu dodaj jeszcze ilość wykonywanych testów, zestaw to procentowo ilość wykrytych przypadków do ilości wykonanych testów i dopiero porównaj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za chwile zacznie sie szkoła. Trzeba być przygotowanym ze będzie coraz więcej zarażonych. Kto ma umrzeć i tak umrze nikt nie powstrzyma epidemii a jakoś trzeba żyć i tyle. Trzeba się cieszyć każdym dniem. Nie ma co rozważać innych rzeczy. Moja znajoma zmarła tydzień temu na Covid. Wytrwają tylko najmocniejsi. Takie życie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I to była prawda bo do 25 lipca wirus był w odwrocie - to wynikało ze wszystkich wykresów - i tyle - tez nie ma co histeryzować - a te maski też niewiele dają chyba tylko samopoczucie lepsze ... Wówczas liczba aktywnych przypadków codziennie malała od kilkdzuesięciu do 100 przypadków a od sierpnia wszędzie skoczyła np. w Hiszpani do 3000, Francji 2000, Niemcy ok 2000, Włochy ok 1000. Polska jest karjem tranzytowym i jest szczególnie narażona - prawdziwy rozwój jest na Ukrainie ... Nie liczy się liczba testów a procent wykrytych zakazeń jak liczba wykrytych zakażeń jest poniżej 5 % to liczba testów jest ok - i jeszcze raz wzrosło po zostało przywleczone z zachodu - bo tam nastąpił od sierpnia wyraźny wzrost ...
Jakim ty jesteś ignorantemm, to po prostu ludzkie pojęcie przechodzi. Wykonasz 5.000 testów i masz 5% pozytywnych, czyli masz 250 zakażeń i to wg ciebie jest OK. Wykonasz 25.000 testów (czyli mniej więcej średnia z ostanich dni) i masz dalej 5% pozytywnych, czyli 1.250 zakażonych. To dalej jest OK? Im więcej testujesz, tym więcej pozytywnych wyników otrzymujesz nawet przy podobnych wskaźniku procentowym. Nie odwracaj, nomen omen, kota ogonem, bo tego się nie da obronić. Siejesz proPiSowską propagandę i tyle, ale działasz na szkodę społeczeństwa bagatelizując problem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A maski i tak nic nie dają to takie placebo - dobrze że kwarantannę skrócili czyli do tego co mówi WHO do 10 dni, mam nadzieję że maski będą niedługo rekomendowane a nie nakazane. Nie trzeba historyzować.
HISTERYZOWAĆ, ignorancie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wzrost zakażeń wynika ze zluzowania ograniczeń i zmęczenia ograniczeniami. I w Polsce i w Europie. Ludzie przestali się bać koronawirusa. Nie każdy ma w rodzinie lub znajomych którzy zmarli, ewentualnie ciężko przechodzili chorobę. Lekceważą ograniczenia głównie ludzie młodzi i ci mniej wykształceni. Gromadzą się w lokalach rozrywkowych, robią imprezy, grille, przyjęcia itd. Nie martwią się że mają w rodzinie starsze lub obciążone osoby. A już innymi w ogóle się nie przejmują. Propaganda PiS przed wyborami też zrobiła swoje. Po nich robią też więcej testów. Maseczki są bardzo potrzebne, nie chronią osobę noszącą ją, ale chronią w znacznym stopniu otoczenie przed nosicielami bezobjawowymi, a takim może być każdy. Znając egoizm i bezmyślność części społeczeństwa, konieczne są restrykcje (manaty) dla osób nie stosujących się do zaleceń. Ale trzeba zacząć od władzy, np. Morawieckiego siedzącego w kinie bez maski. Ciemny Lud ogląda i słucha swoich idoli i bezmyślnie ich naśladuje. Opinie ekspertów nie mają znaczenia, zresztą nie zobaczą ich w TVPiS.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wykaz osób to to pełny CHAOS ,można przedstawić te listę np ułożona powiatami,była by bardziej czytelna a tak jest pełna "sieczka"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
25 Lipca wirus był w odwrocie - to wynikało ze wszystkich wykresów - i tyle - tez nie ma co histeryzować - a te maski też niewiele dają chyba tylko samopoczucie lepsze ... Wówczas liczba aktywnych przypadków codziennie malała od kilkdzuesięciu do 100 przypadków a od sierpnia wszędzie skoczyła np. w Hiszpani do 3000, Francji 2000, Niemcy ok 2000, Włochy ok 1000. Polska jest karjem tranzytowym i jest szczególnie narażona - prawdziwy rozwój jest na Ukrainie ... Nie liczy się liczba testów a procent wykrytych zakazeń jak liczba wykrytych zakażeń jest poniżej 5 % to liczba testów jest ok - i jeszcze raz wzrosło po zostało przywleczone z zachodu - bo tam nastąpił od sierpnia wyraźny wzrost ...
Jakim ty jesteś ignorantemm, to po prostu ludzkie pojęcie przechodzi. Wykonasz 5.000 testów i masz 5% pozytywnych, czyli masz 250 zakażeń i to wg ciebie jest OK. Wykonasz 25.000 testów (czyli mniej więcej średnia z ostanich dni) i masz dalej 5% pozytywnych, czyli 1.250 zakażonych. To dalej jest OK? Im więcej testujesz, tym więcej pozytywnych wyników otrzymujesz nawet przy podobnych wskaźniku procentowym. Nie odwracaj, nomen omen, kota ogonem, bo tego się nie da obronić. Siejesz proPiSowską propagandę i tyle, ale działasz na szkodę społeczeństwa bagatelizując problem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
25 Lipca wirus był w odwrocie - to wynikało ze statystyk - i tyle - nie ma co histeryzować - a te maski też niewiele dają... Wówczas liczba aktywnych przypadków codziennie malała od kilkdzuesięciu do 200 przypadków, od sierpnia wszędzie skoczyła np. w Hiszpani do 3000, Francji 2000, Niemcy ok 2000, Włochy ok 1000. Polska jest karjem tranzytowym i jest narażona - prawdziwy rozwój jest na Ukrainie... Nie liczy się liczba testów a procent wykrytych zakazeń jak liczba wykrytych zakażeń jest poniżej 5 % to liczba testów jest ok - i jeszcze raz wzrosło bo zostało przywleczone z zachodu - bo tam nastąpił od sierpnia wyraźny wzrost...
Jakim ty jesteś ignorantemm, to po prostu ludzkie pojęcie przechodzi. Wykonasz 5.000 testów i masz 5% pozytywnych, czyli masz 250 zakażeń i to wg ciebie jest OK. Wykonasz 25.000 testów (czyli mniej więcej średnia z ostanich dni) i masz dalej 5% pozytywnych, czyli 1.250 zakażonych. To dalej jest OK? Im więcej testujesz, tym więcej pozytywnych wyników otrzymujesz nawet przy podobnych wskaźniku procentowym. Nie odwracaj, nomen omen, kota ogonem, bo tego się nie da obronić. Siejesz proPiSowską propagandę i tyle, ale działasz na szkodę społeczeństwa bagatelizując problem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  A maski niestety i tak nic nie dają to takie placebo - dobrze że kwarantannę skrócili czyli do tego co mówi WHO do 10 dni, mam nadzieję że maski będą niedługo rekomendowane a nie nakazane. Nie trzeba histeryzować. Wiadomo że jakaś grupa międzynarodowa chce na tej epidemii zarobić i potresować ludzi.  
Międzynarodowa? Zapytaj, ile zarobili ludzie związani z twoimi PiSmatolkami!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...