Kraków: Protesty przeciwko pochówku Lecha Kaczyńskiego na Wawelu

Antycentuś napisał:

Kraków to Galicyjskie Zadupie. Żopolizy JCKM, który w zamian za wczesniejsze uratowanie jego kraju przez Sobieskiego zrobił z Wawelu żołdackie koszary. Uważam, że Powazki to najlepsze miejsce grobów pary preezydenckiej. Warszawa to Stolica i miasto nieujarznione nie to co to Galicyjskie Zadupie całkowicie uległe cesarzowi i Franckowi. A teraz centusie i im podobni zachowują się jak ich krajan Jakub Szela, który piłą krajał Polaków na rozkaż cesarza. Internet to dla tej gawiedzi piła XXI wieku. A jacy dumni są z poniewierania Prezydenta. Tolerują Dżemojadów, którzy nagminnie nawiedzają puby i agencje towarzyskie i bez obiekcji załatwiając swe potrzeby fizjologiczne na królewskim rynku. A nie chcą dopuścić nas tys. Polaków, którzy będą przyjeżdżać na grób Prezydenta zapalić lampkę i pomodlić się. Centuś na całe życie będzie tylko centusiem. Wiem coś o tym bo tam studiowałem.

Uprzedzony jesteś i do tego moherek. Nikomu nie chodzi, żeby nie dopuścić jak to mówisz WAS do Wawelu. Chodzi o to, że jeśli ktoś powie mi czym Prezydent Lech Kaczyński przysłużył się Polsce (działał w Solidarności jak bardzo Wielu ludzi, także taki argument mnie nie przekonuje). Jak ktoś spyta mnie dlaczego on tam leży, moje dziecko to co mu powiem? Że samolot się rozbił? Jak to wygląda na tle innych leżących tam WIELKICH LUDZI! Jaka do jasnej anielki bohaterska śmierć? Nie miał raczej wyboru....

Korniszonek napisał:

Nie strasz nie strasz bo się zes.......

uuu, berety walczą

Z całym szacunkiem dla zmarłego tak tragicznie naszego prezydenta ale pochówek na Wawelu to jakieś wygórowane ambicje. Tam są pochowani najbardziej zasłużenia dla naszego kraju jak Piłsudski. Nie porównujmy Marszałka z Prezydentem. Mieszkał w Warszawie bardzo długo,tam przecież był prezydentem miasta a aleja zasłużonych na Powązkach do bardzo dobre miejsce. Mam nadzieję,że rodzina Państwa Kaczyńskich obniży swoje aspiracje i zmienią miejsce pochówku

Agusia napisał:

Uprzedzony jesteś i do tego moherek. Nikomu nie chodzi, żeby nie dopuścić jak to mówisz WAS do Wawelu. Chodzi o to, że jeśli ktoś powie mi czym Prezydent Lech Kaczyński przysłużył się Polsce (działał w Solidarności jak bardzo Wielu ludzi, także taki argument mnie nie przekonuje). Jak ktoś spyta mnie dlaczego on tam leży, moje dziecko to co mu powiem? Że samolot się rozbił? Jak to wygląda na tle innych leżących tam WIELKICH LUDZI! Jaka do jasnej anielki bohaterska śmierć? Nie miał raczej wyboru....

Poza tym nie wiemy jeszcze dlaczego samolot "musiał" lądować w Smoleńsku, czy nie było tak jak w Gruzji, gdzie oczekiwał od pilotów lądowania na ostrzeliwanym lotnisku ...

Nieroztropne są sprzeciwy!Dziwi mnie natomiast wyjątkowa postawa Pana Dziwisza,który twierdzi,że śp. Pan Prezydent Lech Kaczyński był bohaterem narodowym a miejsce pochówku powinno łączyć a nie dzielić.Nie wiem doprawdy jaka jest jego definicja "bohatera"ale na mój malutki rozum śp.Nasz wielki Papież umarł za wcześnie.On zapewne byłby bardziej racjonalny w stosunku do Narodu.Ale coż-takie czasy!!!!SZCZĘŚĆ BOŻE!!!

diana brw napisał:

Z całym szacunkiem dla zmarłego tak tragicznie naszego prezydenta ale pochówek na Wawelu to jakieś wygórowane ambicje. Tam są pochowani najbardziej zasłużenia dla naszego kraju jak Piłsudski. Nie porównujmy Marszałka z Prezydentem. Mieszkał w Warszawie bardzo długo,tam przecież był prezydentem miasta a aleja zasłużonych na Powązkach do bardzo dobre miejsce. Mam nadzieję,że rodzina Państwa Kaczyńskich obniży swoje aspiracje i zmienią miejsce pochówku

Równie dobrym, a może i lepszym miejscem jest budowana Świątynia Opatrzności, gdzie ma spocząć prezydent Kaczorowski

Ludzi chowa się tam, gdzie jest ich rodzina i przyjaciele. Aby pamięć o nim w nich nie zgasła. W Krakowie prezydent mało miał przyjaciół, rodziny w cale. Kto go będzie odwiedzał w katakumbach na Wawelu. Miejsce śp prezydentów, zwłaszcza polityków powinno być na honorowym miejscu w stolicy. Bohaterzy ginęli w różnych miejscach. Jakoś nikt nie wpadł na pomysł aby cywilny lot na cmentarz był czynem bohaterskim. Uważam że decyzja ks Dziwisza porozniła Naród. Całkiem niepotrzebnie.

Krakowianie powinni sypać Kopiec każdemu prezydentowi.

Hieny precz od tej trumny! Pan Prezydent patrzy z góry i płacze nad wami. Te wszystkie protesty to dowód na to, że ten cały żal w mediach jest udawany. A może ci protestujący to jest mały promilek oszołomów, których cel życiowy to opluć,opluć opluć, który znajdzie się w każdym społeczeństwie nawet najardziej szlachetnym?

cz dziennikarze Dziennika Wschodniego nie znają jakiegoś lubelskiego autorytetu który by wypowiedział odważnie swoje zdanie na temat chowania Kaczyńskich na Wawelu?

Polska nie jest społeczeństwem ludzi szlachetnych i nigdy nie była,coś ci się zasupłało,chłopczyku Mamy demokrancję i każdy ma prawo wypowiedzieć swój pogląd!

[w przeciwieństwie do innych prezydentów chciał dla Polski to co najlepsze!!Dajcie mu odejść w spokoju,przestancie krytykować.Ludzie opamiętajcie się w końcu !!!!!!!!

To szkolny przykład, jak z żałoby narodowej zrobić cyrk do kwadratu.

Kardynał Dziwisz okazuje się słabym człowiekiem i ulega naciskom Jarosława, który z zimną krwią nie bacząc na otwarte jeszcze trumny chce zbić kapitał polityczny dla siebie, swojej rodziny i partii. Może już myśli o sobie w pałacu prezydenckim. Niestosowność "koncepcji wawelskiej" takiego pomysłu jest w tej chwili dla Jarosława czymś daleko mniej ważnym, bo przecież "zwycięzców się nie sądzi". I nie łudźmy się, że decyzję tę podjął pod wpływem emocji, bo tych akurat jest u niego mniej niż u wielu setek tysięcy Polaków! Kardynale, jest jeszcze czas, pomyśl jak na Twoim miejscu zachowałby się Jan Paweł II! Zmienić jedną decyzję to nie wstyd, ale poróżnić Naród - to ciężkie brzemię, nie tylko osobiste...

To Wawel jest niegodzien naszej pary prezydenckiej. Krakowianie czy znają dobrze życiorysy królów, którzy tam leżą, myślę że nie, bo gdyby znali, nie protestowaliby. Kaczyńscy to wielcy ludzie, ponad królów, którzy byli ciemiężcami. Zal....

Czy to już preludium przed "Katyniem III" ? Gdzie jest wiekszość ktora głosowała na Lecha Kaczyńskiego - czemu ciaglę widzę, słyszę i czytam tych którzy twierdzą, że "on nie był moim prezydentem" ?

Sprzeciw jest czysto polityczny. Królowie leżący na Wawelu byli jacy byli. Leżą tam, bo byli królami, nie za zasługi. Dla mnie każdy katolicki (bo to katedra katolicka) prezydent powinien leżeć tam. Nie wiem czy połowa Krakowian była w Kryptach, ale krzyczą.

Jak czytam wasze kretyńskie wypowiedzi -tych tzw. przeciwników chowania głów państwa na Wawelu- to po pierwsze: 1. większość z was to chyba w czasie historii na lekcjach po korytażach biegała. A jakie to niby zasługi miała część pochowanych tam władców (Wiśnowiecki, czy może Bolesław co brata członków pozbawił), 2. Co to w ogóle znaczy żeby prosta , niewykształcona gaweidź pytała czym Prezydent kaczyński się zasłużył, ano chociaż by tym, że godnie sprawował swój użąd mając za obywateli takich MATOŁOW. 3. nie godni dostępować polskiej nekropoli to właśnie WY jesteście, nie mówiąc już o wypowiadaniu się. I w brew temu co się ogólnie powtarza nie na obrażaniu i szyderstwie polega demokracja. 4. miał rację, teraz widzę to zupełnie, Ludwik Dorn nazywając WAS wykształciuchami. To takie dobrze widziane było pluć na Prezydenta, PiS zaszczówać ich przez moralnych bankrutów w rodzaju Niesioła czy Palikota. Wy po prostu macie KOMPLEKSY. Pokończyliście prywatne uczelnie, nic nie wynosząc z tej opłacanej edukacji i tyle. 5. Wara wam od wtrącania się czy i gdzie ma być Pochowany Prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką. 6. Więcej nie piszę bo pewnie i tak nie zrozumiecie. A, jeszcze jedno do tego co pisał że tam jego NORWID leży. ciekaw jestem czy ty w ogóle przeczytałeś i zgłębiłeś jakąś treść tego wieszcza. Sądząc po wpisie, mnie się tak nie wydaje. teraz masz okazję.

Bron napisał:

Kardynał Dziwisz okazuje się słabym człowiekiem i ulega naciskom Jarosława, który z zimną krwią nie bacząc na otwarte jeszcze trumny chce zbić kapitał polityczny dla siebie, swojej rodziny i partii. Może już myśli o sobie w pałacu prezydenckim. Niestosowność "koncepcji wawelskiej" takiego pomysłu jest w tej chwili dla Jarosława czymś daleko mniej ważnym, bo przecież "zwycięzców się nie sądzi". I nie łudźmy się, że decyzję tę podjął pod wpływem emocji, bo tych akurat jest u niego mniej niż u wielu setek tysięcy Polaków! Kardynale, jest jeszcze czas, pomyśl jak na Twoim miejscu zachowałby się Jan Paweł II! Zmienić jedną decyzję to nie wstyd, ale poróżnić Naród - to ciężkie brzemię, nie tylko osobiste...

No przecież p. Jarosław musi dbać o tak lojalnego członka swojej partii (i brata), który zaraz po wyborze na prezydenta meldował mu wykonanie zadania, tym samym pokazując komu podlega ...

rodion napisał:

Jak czytam wasze kretyńskie wypowiedzi -tych tzw. przeciwników chowania głów państwa na Wawelu- to po pierwsze: 1. większość z was to chyba w czasie historii na lekcjach po korytażach biegała. A jakie to niby zasługi miała część pochowanych tam władców (Wiśnowiecki, czy może Bolesław co brata członków pozbawił), 2. Co to w ogóle znaczy żeby prosta , niewykształcona gaweidź pytała czym Prezydent kaczyński się zasłużył, ano chociaż by tym, że godnie sprawował swój użąd mając za obywateli takich MATOŁOW. 3. nie godni dostępować polskiej nekropoli to właśnie WY jesteście, nie mówiąc już o wypowiadaniu się. I w brew temu co się ogólnie powtarza nie na obrażaniu i szyderstwie polega demokracja. 4. miał rację, teraz widzę to zupełnie, Ludwik Dorn nazywając WAS wykształciuchami. To takie dobrze widziane było pluć na Prezydenta, PiS zaszczówać ich przez moralnych bankrutów w rodzaju Niesioła czy Palikota. Wy po prostu macie KOMPLEKSY. Pokończyliście prywatne uczelnie, nic nie wynosząc z tej opłacanej edukacji i tyle. 5. Wara wam od wtrącania się czy i gdzie ma być Pochowany Prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką. 6. Więcej nie piszę bo pewnie i tak nie zrozumiecie. A, jeszcze jedno do tego co pisał że tam jego NORWID leży. ciekaw jestem czy ty w ogóle przeczytałeś i zgłębiłeś jakąś treść tego wieszcza. Sądząc po wpisie, mnie się tak nie wydaje. teraz masz okazję.

ło matko ty to nie tylko po korytarzach nie biegałeś ale szkoły na oczy nie widziałeś,więc stul twarz ,mośku