Ksiądz prof. z KUL skazany za szybką jazdę: "Policjanci kłamią"

Artur Mezglewski napisał:

Mam Państwu tylko tyle do powiedzenia. Nie przedstawiono mi żadnych dowodów materialnych, że rzeczywiście przekroczyłem prędkość, pomimo tego, że od ponad rocku o to proszę. . Całe oskarżenie oparte jest na zeznaniu policjantki ze Stalowej Woli, która zeznała, że stojąc przy radiowozie zmierzyła mi prędkość radarem ręcznym i namierzyła mi 110/km w terenie zabudowanym. Jej zeznania potwierdził kolega policjant. Oświadczam, że owa policjantka nawet nie wyszła z radiowozu i nawet nie dotknęła ręką radaru. W sądzie złożyłem przysięgę na Biblię, że policjanci zeznali nieprawdę. Sąd jednak nazwał moją przysięgę "magicznymi zaklęciami". Kto chce niech mi wierzy, kto chce niech nie wierzy. Serdecznie pozdrawiam tych co mi wierzą i proszę ich o modlitwę, aby wytrwał w w walce z nieuczciwymi ludźmi w togach i mundurach. Artur Mezglewski

A ja wolałbym złożyć przysięgę na " Pana Tadeusza " to ma takie samo znaczenie jak uprzedzenie o odpowiedzialności karnej z art. 233 kk ? Icek

maro napisał:

No patrz pan, niesamowite.... Oni pokazali, żeś pan jechał 120, a żona, że nieprawda, żeś pan jechał 50. I odpuścili, niesamowite,...wzruszyła mnie pana historia...

tak (chyba panie policjancie,) tak było chcieli mi wmówić że to moja prędkość, ale im się nie udało i odpuścili. A mnie już to nie wzrusza.

Maniek napisał:

Jestem przekonany, że fantazjujesz. JA jestem policjantem z Kraśnika i również czasem jeżdżę CEGIEŁKĄ i wiem, żę tam się wszystko nagrywa i można sobie obejrzeć film z wykroczeniem ( film jest wliczony w cenę usługi ) Jeśli bys wyprzedzał w miejscu niedozwolonym to pewnie byś dostał laurkę a z twojej wypowiedzi to wnioskuję, że bajki opowiadasz.

A dlaczego "ja" jestem policjantem piszesz z dużej litery jesteś tylko gliną

To oni jeszcze pracują?Dziwne

Gość napisał:

Jasne. Eskalacja nienawiści. Jak jest się anonimowym to łatwo i obrazić i oskarżyć. Stara metoda retoryczna. Jeśli nie można zbić czyichś argumentów to należy ośmieszyć rozmówcę. Z podpisów wynika, że na pewno jeden komentarz napisał ks. M. Do mnie natomiast przemawia, że sędzia nazywa ludzi bydłem i potem wydaje wyroki takie a nie inne.

Wystarczy wpisać w google słowo "parafianin" a wszystko stanie się jasne.

Gość napisał:

A dlaczego "ja" jestem policjantem piszesz z dużej litery jesteś tylko gliną

Jestem gliną i się tego nie wstydzę

czytelnik napisał:

Rzeczywiście sprawdziłem. Dla tego sędziego zwykli ludzie to bydło. I tacy sędziowie mają nam zapewnić sprawiedliwość?

Jak sprawdziłeś? Po wypowiedzi, mogę sądzić, że byłeś podczs ogłąszania wyroku - hehehehehe A ja sprawdziłe osobiście jaki to sędzia. Miałem sprawę w sądzie w Nisku i trafiłem właśnie na niego. Konkretny, uczciwy i tyle mam do powiedzenie w tej sprawie. A dodam jeszcze, że chodziło o mandat otrzymany przez policjantów z tego miasteczka. Mam jak najlepsze zdanie o tym człowieku i się z Twoją kąśliwą wypowiedzią nie zgodzę ! Sądzia podtrzymał mandat nałożony przez policjantów. Wyrok zapadł - zapłaciłem, ale nie mam do niego pretensji - takie prawo! Życzę wszystkim (z wyjątkiem nieuczciwych) aby trafili na tego sędziego. Macie szansę na sprawiedliwość !

Gość napisał:

Słowo przeciwko słowu. Żadnych innych dowodów. Na radarze powinna być data i godzina wykonania pomiaru. Gdyby była - sprawa byłaby zamknięta. Taki brak oznacza, że wszystko odbywa się wedle uznania sędziego, komu da wiarę a komu nie. Wydawałoby się, że sędzia ma obowiązek opierać się na dowodach rzeczowych i dążyć do ustalenia prawdy. Wyraźnie widać niechęć sędziego do księży. Ma do tego pełne prawo ale tylko poza salą sądową. Czy następnym razem gdy ktoś zamorduje księdza to ten człowiek go uniewinni, bo zmarły ksiądz pewnie sobie na to zasłużył? Z drugiej strony, jeśli policjanci kłamią, podkreślam - jeśli, bo tego nie wiemy - to nie wolno im iść do spowiedzi, jeśli oczywiście są katolikami. Bo chyba rozgrzeszenia nie mogą otrzymać, jeśli nie naprawią zła. W całej sprawie niechęć do czarnych, oślepia komentujących. Bo sprawa może dotyczyć kiedyś każdego z nas. Jeśli zatrzyma nas policja, mimo, że będziemy jechać przepisowo to nic nas nie uratuje przed mandatem lub grzywną. Nic i nikt.

"Słowo przeciwko słowu. Żadnych innych dowodów. Na radarze powinna być data i godzina wykonania pomiaru." I pewnie była. A jeśli była i ksiądz teraz kłamie bo nie chciał mieć dodatkowych punktów i twierdzi, że nie widział! Powiedz mi jak wyobrażasz sobie sytuacją, w której pijaczek sika na drzwi kościoła. Widzi to dwóch policjantów. Podchodzą dają mu mandat o on mówi, że to nie on i to nie jest jego mocz ! Sprawa trafia do sądu. Są zeznania policjantów „oczerniające” pijaczka i zeznania konesera trunków. Słowa przeciwko słowu. Kto ma rację? Profesor zapowiedział apelację. Poczekamy i sąd uzna racje profesora albo podtrzyma wyrok. Prawo jest równe dla wszystkich !

Maniek napisał:

Jestem przekonany, że fantazjujesz. JA jestem policjantem z Kraśnika i również czasem jeżdżę CEGIEŁKĄ i wiem, żę tam się wszystko nagrywa i można sobie obejrzeć film z wykroczeniem ( film jest wliczony w cenę usługi ) Jeśli bys wyprzedzał w miejscu niedozwolonym to pewnie byś dostał laurkę a z twojej wypowiedzi to wnioskuję, że bajki opowiadasz.

Panie policjancie Maniek, bardzo proszę inwektyw nie wypisywać. Po 1 nie napisałem, że był tam radiowóz z wideorejestratorem, tylko, że droga patrolowana była, przez oznakowany radiowóz, stojący na poboczu. Ponadto proszę mi po 2 odpowiedzieć, jakim prawem pan przywołuje we wcześniejszym wpisie osobę ks. P.K. kto panu dał do tego prawo. To już podajże drugi raz kiedy na forum pan przywołuje tę sprawę. Proszę mi odpowiedzieć jakim prawem.?

DO MAŃKA napisał:

Panie policjancie Maniek, bardzo proszę inwektyw nie wypisywać. Po 1 nie napisałem, że był tam radiowóz z wideorejestratorem, tylko, że droga patrolowana była, przez oznakowany radiowóz, stojący na poboczu. Ponadto proszę mi po 2 odpowiedzieć, jakim prawem pan przywołuje we wcześniejszym wpisie osobę ks. P.K. kto panu dał do tego prawo. To już podajże drugi raz kiedy na forum pan przywołuje tę sprawę. Proszę mi odpowiedzieć jakim prawem.?

Sledząc to forum to ofiar będzie znacznie więcej niż ksiądz.Policjant przegina cały czas.podaje nazwiska fakty .Przecież on nic nie robi tylko od 5.55 siedzi na forum.Komendant bez problemu dowiedzie kto jest waść . Sędzia też zapewne chwały tym wpisem nie zdobędzie.Pamiętacie jak katecheta zamiescił głowę wilkołaka na nk.Od ręki wyrzucili go ze szkoły. Panie Sędzio -NK dla szanowanych urzędów to chyba niezbyt miejsce na wynaturzenia

rtre napisał:

Sledząc to forum to ofiar będzie znacznie więcej niż ksiądz.Policjant przegina cały czas.podaje nazwiska fakty .Przecież on nic nie robi tylko od 5.55 siedzi na forum.Komendant bez problemu dowiedzie kto jest waść . Sędzia też zapewne chwały tym wpisem nie zdobędzie.Pamiętacie jak katecheta zamiescił głowę wilkołaka na nk.Od ręki wyrzucili go ze szkoły. Panie Sędzio -NK dla szanowanych urzędów to chyba niezbyt miejsce na wynaturzenia

Przecież ten sędzia,były chórzysta i lektor kościoła akademickiego to jakaś porażka.Podpis pod zdjęciem "Nie ma takiej kary, której nie można odsiedzieć, albo ... odwisieć!".Przecież ten człowiek jest niebezpieczny. Zresztą kara 2000 zł to też nie wiem wg jakiego taryfikatora.

Na ławie oskarżonych zasiadł prawnik, doktor habilitowany nauk prawa, profesor KUL i do tego ksiądz. no i co z tego, że ksiądz? się czarnuchy nauczyły bezkarności i ciężko to wyplenić, ale mam nadzieję, że zmieni się to szybko...

Maniek napisał:

Jestem przekonany, że fantazjujesz. JA jestem policjantem z Kraśnika i również czasem jeżdżę CEGIEŁKĄ i wiem, żę tam się wszystko nagrywa i można sobie obejrzeć film z wykroczeniem ( film jest wliczony w cenę usługi ) Jeśli bys wyprzedzał w miejscu niedozwolonym to pewnie byś dostał laurkę a z twojej wypowiedzi to wnioskuję, że bajki opowiadasz.

Mam pytanie do Internauty policjanta o pseudonimie Maniek: czy pan to pan Marian R*****o, policjant z KP Kraśnik??

Czytam, czytam i coraz bardziej się dziwię. Od 19 lat jeżdżę trasą Kraśnik - Lublin (i Lublin - Kraśnik oczywiście) średnio 5 - 6 razy w tygodniu (a i ze dwa razy na miesiąc do Rzeszowa pomykam) i z taką perfidią policjantów jak tu opisują ludzie nie zdarzyło się mi spotkać. Nie żebym był tak praworządny, że zawsze 50 na zabudowanym i niewiele więcej poza ! Zdarzało mi się być zatrzymywanym przez policjantów oznakowanych lub nie (jak nie wspominana tutaj cegła, to lubelskie sreberka) i wyjątkowych szykan nie mogę sobie za nic przypomnieć. Jak jadę za szybko (bo się spieszę) to niestety muszę się liczyć, że będzie to kosztowna jazda; jak się nie kłapie dziobem bez powodu, a przekroczenie nie jest drastyczne, zwykle mandat jest niższy. Ale jak widzę czasem takich kozaków, co wyprzedzają na trzeciego i pod górę, to mam ochotę zadzwonić sam na 112 i poprosić żeby patrol palnął w łeb pałą kierowcę (może śpiące komórki mózgowe mu się obudzą).

Do Księdza Prof. Chcę wyrazić swoją solidarność. Uważam, że każdy ma prawo walczyć o prawdę. Wielka szkoda, że Ksiądz ma najwyraźniej do czynienia z bardzo nieciekawym przeciwnikiem, o czym świadczy powyższy artykuł. Nie jestem niestety prawnikiem, ale można tak o kimś pisać z podaniem danych całkowicie wystarczających do identyfikacji przez środowisko akad.? Skąd ktoś wiedział o miejscu pracy, i na dobrą sprawę o nazwisku Księdza, bo przecież p. rzecznik KUL chyba nie komentowała znając tylko inicjały? Ludzie, takich i podobnych spraw w Polsce jest mnóstwo, na wszystkich są dziennikarze i wszystkie potem opisują? Mądremu wystarczy, jak to mówią.

Dziwię się, że ks. prof., którego szanuję nie wystąpił o wyłączenie pana sędziego, absolwenta KUL, chórzysty KUL, lektora Kościoła Akademickiego. Jak może on kwestionować i wyśmiewać przysięgę na Biblię. To przyczynek o postawienie oskarżenia o naruszenie uczuć religijnych.

monk napisał:

Czytam, czytam i coraz bardziej się dziwię. Od 19 lat jeżdżę trasą Kraśnik - Lublin (i Lublin - Kraśnik oczywiście) średnio 5 - 6 razy w tygodniu (a i ze dwa razy na miesiąc do Rzeszowa pomykam) i z taką perfidią policjantów jak tu opisują ludzie nie zdarzyło się mi spotkać. Nie żebym był tak praworządny, że zawsze 50 na zabudowanym i niewiele więcej poza ! Zdarzało mi się być zatrzymywanym przez policjantów oznakowanych lub nie (jak nie wspominana tutaj cegła, to lubelskie sreberka) i wyjątkowych szykan nie mogę sobie za nic przypomnieć. Jak jadę za szybko (bo się spieszę) to niestety muszę się liczyć, że będzie to kosztowna jazda; jak się nie kłapie dziobem bez powodu, a przekroczenie nie jest drastyczne, zwykle mandat jest niższy. Ale jak widzę czasem takich kozaków, co wyprzedzają na trzeciego i pod górę, to mam ochotę zadzwonić sam na 112 i poprosić żeby patrol palnął w łeb pałą kierowcę (może śpiące komórki mózgowe mu się obudzą).

Kolega w jakiejś mierze ma rację. Ja też widząc kozaków za kólkiem jadących grubo ponad przepis mam chęć zadzownić na nr policji. Nie robię tego z prostego powodu: każdego tygodnia musiałbym być w sądzie w różnych stronach Polski. Nie mam czasu ani pieniędzy, żeby w to się bawić.

Panowie dziennikarze.Skoro pojechaliście do NIska,które nie "podlega" pod Wasza gazetę,to pokażcie pazur i przedstawcie kim jest sędzia.Prześledzcie jego wpisy na NK.Zapytajcie prezesa sądu czy sędzia powinien operować takim słownictwem.Czy to jest zgodne z etyką sędziego.Może jakiś inny sędzia to skomentuje.

ten ksiądz jest już chyba zany nie tylki policjantom ze Stalowej Woli.

czasami grzeszny napisał:

Jak sprawdziłeś? Po wypowiedzi, mogę sądzić, że byłeś podczs ogłąszania wyroku - hehehehehe A ja sprawdziłe osobiście jaki to sędzia. Miałem sprawę w sądzie w Nisku i trafiłem właśnie na niego. Konkretny, uczciwy i tyle mam do powiedzenie w tej sprawie. A dodam jeszcze, że chodziło o mandat otrzymany przez policjantów z tego miasteczka. Mam jak najlepsze zdanie o tym człowieku i się z Twoją kąśliwą wypowiedzią nie zgodzę ! Sądzia podtrzymał mandat nałożony przez policjantów. Wyrok zapadł - zapłaciłem, ale nie mam do niego pretensji - takie prawo! Życzę wszystkim (z wyjątkiem nieuczciwych) aby trafili na tego sędziego. Macie szansę na sprawiedliwość !

Sprawdziłem, że na swoim profilu nk nazywa ludzi bydłem. To była odpowiedź na poprzedni post. Błagam używaj czasem intelektu, przynajmniej na forum. Spróbuj, warto.