Kucharka i kościelna zamiast księdza "po kolędzie". Zbierały datki, święciły domy

Jest przyslowie ,Gdzie diabel nie może tam babe pośle.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Jakie nieznajome kobiety?Kobiety proboszcza.

no i mamy harem

Głupie baby,a jeszcze głupszy ksiądz!!! Tylko na wsi taki przygłup może mieć pracę.

To sprawa parafian, proboszcza i biskupa tej parafii a nie Dziennika Wschodniego. Mylisz się,bo jak to się ma do ustawy o ochronie danych osobowych?Katabas udostępnił te dane osobom postronnym!!! Z tego co pisały inne dzienniki,to Panie też sprawdzały dzieciakom zeszyty od religii.Niedługo może gosposia księdza,czy raczej księcia będzie sprawdzać kalendarzyki małżeńskie,które trzeba będzie prowadzić obowiązkowo.

To jakaś komedia,a ktoś na siłę chce uznać to za normę....? Nie żartujcie-jaka sprawa parafian...? To nigdy i nigdzie nie powinno mieć miejsca!!!

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Ludzie są sobie sami winni. Jak można pozwolić, aby takie baby weszły do domu. Jak można pozwolić, aby święciły mieszkanie. Skoro ksiądz chory, to nie ma kolędy i tu nie chodzi o pieniądze, chodzi o samą wiarę, posługę kapłańską. W zarodku tępić takie zachowania, toż to nie ciemnogród tylko 21 wiek.  Kto daje pieniądze jakimś moherom.

kolęda musi byc, bo co biskup dostanie no i co zostanie dla księdza, a oni mają żyć godnie, pooglądajcie sobie majątki w internecie księdza irka, luksusu, a nam owieczkom karza żyć skromnie, ludzie czego wy jesteście tacy tepi

(*&^/ napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

To sprawa parafian, proboszcza i biskupa tej parafii a nie Dziennika Wschodniego.

Mylisz się,bo jak to się ma do ustawy o ochronie danych osobowych?Katabas udostępnił te dane osobom postronnym!!! Z tego co pisały inne dzienniki,to Panie też sprawdzały dzieciakom zeszyty od religii.Niedługo może gosposia księdza,czy raczej księcia będzie sprawdzać kalendarzyki małżeńskie,które trzeba będzie prowadzić obowiązkowo.

i dojdzie jeszcze do tego, że wasze kobiety będa na siłę zapładniane, bo mało jest dzieci i przychód kościola jest za to mniejszy bo mniej chrztów, slubów, pogrzebow itp. 

Kolędy nie przyjmuję bo nigdy nie wystawiają paragonów i są to zwykli oszuści. Czy baba czy ksiądz co to za różnica? I tak wszystko ma fioła.

hhhhh napisał:

ja kuźwa codziennie chodze do pracy i wracam po 10-111 godzinach i nie stac mnie na kucharkę---// .No tak pracując dziennie 111 godz. to nie ma się czasu na szukanie żony (kucharki)- współczuję. Daj ogłoszenie w necie (tyle czasu poświęcasz pracy- nie masz kiedy wydawać)- jakaś kucharka znajdzie się.

Bulwersuje mnie postawa, myślenie tych "poprawnych"- nie chodzisz do kościoła, nie jesteś katolikiem, nie dajesz na tacę, sąsiadowi też zazdrościsz, że lepiej ma niż ty. Czy z twoją główką (rozumkiem) jest wszystko w porządku?.

to mu narobili *** upomnienie

Ale pracus sie napracuje od 10 do 111 godzin na dobe.Taki nigdy nie znajdzie kuchareczki a najwyzej tylko sprzataczke ktora po 111 godz.sprzatania nie znajdzie czasu na gotowanie.

szukaj na fb: kz nszz solidarnosc organistów (z do-PiS-kiem: 2; 3; 4; 5; 6; 7; 8; 9 i 10 ) Resztę obejm u je PiS – lamowska CENZURA!

Tak biskup tylko upomnienie bo najbardziej liczy się kasa a kto zbiera to nie ważne dlatego cała kolęda to jedna wielka farsa po co przychodzi i się bidulek męczy wiadomo po kasę bo tak jak windykator więcej wyciągnie

JA NIE PRZYJMUJE KOLĘDY I MAM TO GRZEŚ,CHODZĄ JAK ŻEBRACY PO PROŚBIE, JAK IM NIE WSTYD..