Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jedno pytanie od tygodnia.... Ile mamy w woj. lubelskim zajętych respiratorów z powodu tej "strasznej dżumy XXI w." ????!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale w czym problem? Objawowi niewierzący niech podpisują oświadczenie, że nie chcą być leczeni i problem z głowy. Nie będą blokować miejsc dla tych, którzy leczeni być chcą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiadomo że w szpitalach musi zależeć dyrekcji na pacjentach z fakewirusem bo są ważni i maja z tego kasę. Onkolodzy teraz się denerwują bo zawsze oni byli na świeczniku i mieli z tego olbrzymią kasę a teraz cowid całkowicie ich zmarginalizował. A o Kosikowskim prasa pisała kilka lat temu i o tym gostku nie ma co pisać. A tak ogłupić społeczeństwo aby wierzyło w chorobę kiedy nie ma żadnych objawów to nawet minister propagandy III Rzeszy byłby dumny ze swoich naśladowców. A tzw. lekarze całkowicie nie wiedzą że każdy organizm ma system immunologiczny który bez ich pomocy walczy z zarazkami. A jakie leki podaje na Covida Kosikowski skoro podobno nie ma na niego leków. :):):)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Więc może tzw mendia sprawdzi u zródła (NFZ), czy system dopłat do pacjentów z koronawirusem nie prowadzi do patologii?? – czy szpitalom nie opłaca się dopisywać covid-19 do każdego przyjętego pacjenta?? Wiedząc jak powszechny jest to wirus, testowanie każdej przyjmowanej osoby prowadzi do znacznego magicznego wzrostu liczby takich pacjentów. ---- Czyż kwoty dopłat do pacjentów z koronawirusem nie opisuje dokładnie rozporządzenie NFZ?? Za samą gotowość do transportu sanitarnego dopłata wynosi 960 zł lub 1920 zł za dzień, w zależności od tego, jak duży jest zespół transportowy. Za podjęcie transportu dodatkowe kilkaset zl. ----- Zwrot za test na koronawirusa to 450 zł. Jeżeli ten wyszedłby pozytywnie, to za zatrzymanie pacjenta w szpitalu placówka dostanie dodatkowe 185 zl za każdy dzień. W przypadku hospitalizacji dopłata wzrasta do 430 złotych za dzień. ---- Hospitalizacja związana z leczeniem COVID-19 pacjenta wymagającego wentylacji mechanicznej to dopłata w wysokości aż 1054 zł. Kolejne 200 zł można zarobić za dostępność respiratora w szpitalach jednoimiennych. --------- To rozporządzenie jednak nie określa dopłat za wpisanie zgonów z powodu COVID-19. Dopłaty takie były np przewidywane między innymi w Nowym Jorku, gdzie liczba zgonów z koronawirusem jest najwyższa w USA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Alez tak!, koronawirus istnieje od dawna, jak cala paczka innych wirusów z którymy zyjem od wieków! Tylko, dlaczego teraz grypa nie nazywa sie grypa, tylko covid19.? Więc dlaczego trwa ten teatr- pandemioterrorystyczny? Biznes lepiej się kręci? Jest sposób na zniewolenie ludzi?, na likwidacje gotowki? na likwidacje i przejecie kopalń i itp? [[[[[[ PS: W skrajnych przypadkach korony proszę podawać zwykłą (i tanią - bo bez patentu bigpharma) hydroksychlorochine i tlenoterapie - NIE RESPIRATORY, ktore w tych przypadkach rozrywają płuca i pogarszają stan! To jak leczenie cukrzycy cukrem. Kropka. [[[[[ I przestańcie się sprzedawać i propagować jakieś depopulacyjne "szczepionki" na wirusa, ktorego nawet nikt nie wyizolował (nie zna czystego DNA), i mutuje co kilka miesięcy. Zobacz, co zrobił ludziom szczepionkowy alfons gejts w Indiach, Szwecji, afryce...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W prawie 40 000 000 kraju umiera "na covid" kilka osób dziennie..... Koronawirusy były, są i będą. 60 lat temu wyodrębniono już pierwsze rodzaje tych wirusów. Nawet 20% przeziębień może być spowodowanych koronawirusami. Tym sposobem wątpliwy i niewiarygodny test PCR może sparaliżować cały świat - nieodwracalnie. Czy o to chodzi? jesli tak to komu ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W prawie 40 000 000 kraju umiera "na covid" kilka osób dziennie..... Koronawirusy były, są i będą. 60 lat temu wyodrębniono już pierwsze rodzaje tych wirusów.  Nawet 20% przeziębień może być spowodowanych  koronawirusami. Tym sposobem wątpliwy i niewiarygodny  test PCR może sparaliżować cały świat  - nieodwracalnie. Czy o to chodzi? jesli tak to komu ?
Masz w tym przypadku sporo racji. Kilka-kilkanaście ofiar śmiertelnych w ciągu dnia, to nie tak dużo, jak na taki kraj, jak Polska. Zwłaszcza, że spora część ofiar śmiertelnych cierpi na inne schorzenia. Wszystko to nie zmienia jednak faktu, że choroba Covid-19 istnieje, że jej przebieg może być bardzo ciężki, a akurat ten koronawirus jest bardzo zaraźliwy i stąd pandemia. Koronawirusów jest co najmniej kilka i się od siebie różnią zaraźliwością i wywoływanymi chorobami. Nie można wszystkich wrzucić do jednego worka. Natomiast służba zdrowia w części kompletnie zrejterowała - POZy często olały temat i przytulają kasę za niewielką swoją aktywność, czasem tylko telefoniczną. Politycy też nie zdali egzaminu, a niektórzy się na pandemii nieźle obłowili, nawet jeśli nie finansowo, to wizerunkowo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ludzie tak odreagowują strach... nie inaczej jest z nowotworami - też reakcją jest wyparcie inna rzecz że takie odreagowanie jest świadomie nakręcane przez polityków którzy nie tyle są idiotami co patrzą na swój zysk jedynie w *** mając innych (choć są i prawdziwi idioci) ... druga sprawa to brak informacji o tym jakim zagrożeniem jest pandemia sporo było mowy o chorobie ale choroba to nie to samo co epidemia ludzie nie zdają sobie sprawy z tego jak to jest gdy na coś zachoruje nagle duża grupa ludzi szczególnie gdy jest to coś groźnego wydaje się im że umiera za mało ofiar bo nie zdają sobie sprawy jak lawinowo może narastać śmiertelność gdy brak podstawowej opieki nie to że respiratorów ale aspiryny... ... szczęśliwie wydaje się że covid19 (to nazwa pandemii a nie choroby czy wirusa) ma szansę wygasnąć - podobnie jak epidemia Sars-1 mutacje wirusa stają się jak się wydaje coraz bardziej zaraźliwe lecz coraz mniej śmiertelne z tym że to się wydaje a nie wiadomo na pewno... zawsze może zdarzyć się mutacja zarazem zaraźliwa i niosąca wysoką śmiertelność i wtedy dupa w kratę ... co do wiary zaś ludzi - kij z nią -nie chcą się leczyć? ja bym nie zmuszał umrą to na własne życzenie - izolować i niech natura zdecyduje leczenie nie jest tanie lepiej środki zachować na wypadek gdyby ktoś chciał żyć a szanse miał małe pzdr
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...