Szkoda, a może lepiej byłoby zagrac koncert "Solidarni z Abchazją i Osetią Południową" ?? W koncu to w tych krainach gruzini zabraniają przeprowadzenia demokratycznego referendum co do ich przyszłej przynaleznosci ?? Tbilisi sra ze strachu, ze w wyniku demokratycznego procesu dojdzie do rozpadu kraju, więc trzymają A&OP za mordę. a dupowaci Polacy dają sie nabierać na głupia propagande i solidaryzują sie z gruzinami. Równie dobrze w 1989 roku ktos na zachodzie powinien zorganizowac koncerty Solidarni z ZSRR, bo Polska i reszta bloku też chciała się oderwac od big brothera. Myslenie nie boli a czytanie ma kolosalną przyszłość. Ale Polactwo ani nie myśli, ani nie czyta, dlatego tak łatwo wami sterować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz